11 kwietnia 2013

Co warto wiedzieć o kosmetykach! część I


Witam.
 Dziś chciałam Wam przedstawić post dotyczący kwestii oznakowań na kosmetykach. Czy sprawdzacie informacje zawarte na opakowaniach kosmetyków jak robicie zakupy? Czy wiecie co oznaczają znaki umieszczane przez producentów  zazwyczaj na odwrocie produktu? spróbuję Wam w skrócie przedstawić

najważniejsze oznaczenia. 
 Nazwa handlowa
- to nazwa firmy zastrzeżona prawnie. Używać jej może podmiot zastrzegający.
Nazwa  i adres producenta
 - jest to informacja obowiązkowa. Informacje te mogą 
być skrócone pod warunkiem, że umożliwiają identyfikację producenta.
Jeśli na opakowaniu podano więcej, niż jeden adres, jeden z nich powinien być podkreślony. Podkreślenie oznacza adres, pod którym przechowywane jest tzw. dossier, czyli dokumentacja kosmetyku (w tym receptura, wyniki badań). Dossier udostępniane jest tylko instytucjom nadzoru (np. Inspekcji Sanitarnej). Jeżeli kosmetyk jest produkowany poza terytorium UE obowiązkowe jest podanie nazwy państwa z którego pochodzi.
Ilość kosmetyku w opakowaniu
- ta informacja jest obowiązkowa, ale występują wyjątki. Podawana jest w mililitrach (ml) lub gramach (g). Umieszcza się ją na wszystkich kosmetykach z wyjątkiem  produktów zawierających mniej niż 5 g lub 5 ml oraz bezpłatnych próbek  i opakowań jednorazowego użytku. 
Termin przydatności
- informacja obowiązkowa z wyjątkami. Termin określa się słowami "Najlepiej zużyć przed końcem". Termin ten informuje nas, że producent w podanym okresie gwarantuje nam zachowanie bezpieczeństwa, stabilności. Podaje się go obowiązkowo na kosmetykach, których trwałość wynosi mniej niż 30 msc. Jeżeli jest dłuższy producent nie musi podawać terminu przydatności. W takim przypadku wymagany jest znak PAO.

Szczególne ostrzeżenia
-informacja obowiązkowa w niektórych przypadkach. Na opakowaniach  producent umieszcza dodatkowe ostrzeżenia "chronić oczy", "nie stosować dla dzieci poniżej 3 lat".Te informacje są wymagane gdy w składzie zawarte są niektóre substancje.  Producent może również umieścić informacje nie obowiązkowe. Są to informacje od konsumentów.

Numer partii
-informacja obowiązkowa. Numer partii umieszczany jest w postaci wytłoczonego numeru lub daty, może być również zakodowany w kodzie paskowym. Numer partii pozwala na szybkie zidentyfikowanie danego produktu w przypadku reklamacji.
Składniki
-informacja obowiązkowa. Lista składników poprzedzona jest słowem "składniki". Sam skład opisuje się według międzynarodowego  nazewnictwa składników kosmetycznych -  INCI. Umieszcza się go w malejącym porządku według masy. Barwniki są wymieniane po innych składnikach. W przypadku sprzedaży kosmetyków w wielu odcieniach wymienia się wszystkie barwniki, po oznaczeniu znakiem graficznym "+/-". Symbol ten oznacza, że kosmetyk może zawierać substancje wymienione po tym znaku. W danym składzie wymienia się również tzn. alergeny, czyli 26 składników kompozycji zapachowych, które mogą wywołać u niektórych uczulenie. W przypadku kosmetyku zbyt małego skład powinien być zawarty w dołączonej ulotce lub dostępny w miejscu sprzedaży.
Już nie długo  zapoznacie się z symbolami najczęściej umieszczanymi na kosmetykach.

pozdrawiam Mango!

9 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawy cykl. Czekam na dalsze części ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy post. Powiem szczerze że czytam te etykiety ale jakoś tak nigdy dużej nad nimi nie myślałam. Jedynie co to skład przeanalizuje i na datę zerknę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy post :) Czekam na post o symbolach :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zazwyczaj patrzę jedynie na termin przydatności ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydatne... Staram się zwracać uwagę na składy i termin przydatności kosmetyków. Czekam na kolejny post o symbolach najczęściej umieszczanych na produktach kosmetycznych - może to być bardzo pomocne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. przyznam się szczerze, że nie przykładam większej wagi do niektórych z tych danych ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa notka ; ) Najczęściej zwracam uwagę na datę ważności i ml ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. wow świetny ten post ♥ ja zawsze patrzę na daty ♥

    OdpowiedzUsuń