18 października 2013

POEZJA DLA ZMYSŁÓW CZYLI SCRUB "AGRESTOWO-GRUSZKOWY"

Witam.
Żaden jak do tej pory scrub do ciała  nie urzekł mnie takim "prawdziwym" zapachem. Przedstawiam scrub  ze sklepu internetowego Skarby Syberii. 
Zapach lata - agrest z gruszką.
 Pierwsze wrażenie po ujrzeniu słoiczka było jak najbardziej pozytywne. Gdybym postawiła go w kuchni można by było pomyśleć, że leży dżem i można go jeść.  Pod względem opakowania scrub ten zdobył u mnie wielkiego plusa. Sądziłam na początku, że scrub mieści się w szklanym słoiczku, jednak okazało się że to mocny plastik całkowicie przeźroczysty. Po ściągnięciu papierku z zakrętki ukazała się prześliczna zakrętka w roli głównej na rysunku oczywiście gruszka i agrest. Pojemność słoiczka to 400 ml. 
Na słoiczku widniała etykieta z małą ilością informacji na temat tego scrubu. W sieci znalazłam więcej danych o nim.
Peeling wykazuje działanie wygładzające - delikatnie usuwa martwe komórki wygładzając wszelkie niedoskonałości skóry, kojące, nawilżające i rewitalizujące dzięki zawartej fruktozie. Polifenole oraz kompleks witamin A, E, C ujędrniają, spowalniają proces starzenia się skóry, a także chronią ją przed szkodliwym działaniem promieni UV.
Składniki aktywne: 

Ogórek ma działanie przeciwzmarszczkowe ze względu na antyoksydanty zawarte w składzie. Wygładza skórę oraz przyspiesza jej regenerację, reguluje koloryt skóry i rozjaśnia przebarwienia. Działa bakteriobójczo i redukuje wydzielanie sebum, dając znaczną poprawę w przypadku skóry łojotokowe.

Gruszka ze zawiera najwięcej potasu, ale także bogata jest w fosfor, wapń, magnez, sód, miedź, żelazo, a także bor i jod. W owocu występują kwasy owocowe (kwas jabłkowy, kwas cytrynowy), węglowodany, olejki eteryczne, błonnik i pektyny. Zawiera także witaminy: A, B1, B2, B6, C i PP.
BARWA, KONSYSTENCJA,ZAPACH

Barwa produktu to zieleń dosłownie przypomina zmielony agrest z pestkami. Konsystencję można porównać do tężejącej galaretki. O zapachu już wspominałam, że jest bardzo "prawdziwy" - naturalny, przypomina w pierwszej kolejności agrest w drugiej gruszkę. 
SPOSÓB UŻYCIA
Peeling nanieść na wilgotną skórę, wykonując masaż całego ciała. Następnie dokładnie spłukać ciało i nałożyć odpowiedni preparat pielęgnacyjny. Efektywność działania znacznie wzrasta podczas stosowania peelingu w saunie lub łaźni parowej na rozgrzaną skórę.
DZIAŁANIE
Przy pierwszym zetknięciu z nim pomyślałam, że będzie za słaby dla mnie ponieważ lubię stosować mocne zdzierki. Po kilku jego użyciach mogę stwierdzić, że można go zaliczyć do scrubów średnich i spełniających swoje zadanie. Wykazuje on działanie wygładzające już po kilku zastosowaniach. Da się zauważyć, że usuwa martwe komórki i pozostawia nasze ciało wygładzone. Skórę pozostawia lekko nawilżoną. Możliwe, że osoby nie posiadające skóry wysuszonej jak ja będą odczuwały lepsze nawilżenie. Przy regularnym stosowaniu mamy skórę gładką, miłą w dotyku. Wydajny, starcza na wile masaży. Pozostawia na skórze zapach pachących i dojrzałych owoców.
SKŁAD
 Aqua, Saponaria Officinalis Extract, Pirum Extract, Hominem Extract, Akulina, Betaine, Glycerol, Triethanolamine, Katon

PRZECHOWYWANIE
Przechowywać w pokojowej temperaturze w niedostępnym dla słońca miejscu
Scrub nadaje się do pielęgnacji ciała w saunie lub po kąpieli w saunie.
 
Scrub do ciała możemy nabyć w sklepie SKARBY SYBERII za 29,90 zł.
 Dla moich czytelniczek jest specjalny rabat w sklepie. Wystarczy  podać hasło "MANGOMANIA"
 

48 komentarzy:

  1. Super opakowanie, jak konfitura. Bardzo mi się spodobało ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda niezwykle "smakowicie" :D Na pewno cudownie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach mi przynajmniej bardzo odpowiada, ale to bywa różnie bo innemu się nie spodoba:) kwestia gustu.

      Usuń
  3. Ja widząc taki słoiczek w łazience na pewno pomyliłabym go z dżemem i odniosła do kuchni ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda genialnie, zielony dżem do ciała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale śliczne opakowanie - dla samego opakowania chciałabym go mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zobaczyłam to pierwsze zdjęcie to pomyślałam że to jakaś smakowita konfitura <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Omnomnomnomn! chyba się zakochałam!

    OdpowiedzUsuń
  8. już samo opakowanie wygląda świetnie :D muszę go kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. opakowanie jak po dżemie :):)

    OdpowiedzUsuń
  10. mmm... pysznie wygląda, taki babciny dżemik :) dziękuję za kod rabatowy z pewnością się przyda! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. opakowanie i kolor bardzo mnie urzekły:) chciałabym taki scrub:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda trochę jak dżem mojej babci- bardzo smakowicie. Chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda smakowicie :DDD Ale cena trochę za wysoka :((
    Żel z YR o zapachu Grejpfruta też mi się podobał - mojej mamie na tyle, że kupiła kolejny ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. wygląda rewelacyjnie - aż chce się zjeść ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Patrzyłam na niego i jednak się nie skusiłam :) Ale po Twojej recenzji może po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda świetnie. Jestem ciekawa zapachu!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. może kiedyś wypróbuję, wygląda jak zmiksowane kiwi, nie przepadam za zapachem agrestu

    OdpowiedzUsuń
  20. Konsystencja wygląda po prostu bajecznie, a opakowanie jeszcze bardziej zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Faktycznie można pomyśleć, że to dżem!:D A połączenie zapachowe idealne dla mnie;) Lubię i agrest i gruszkę ;))

    OdpowiedzUsuń
  22. Wygląda jak najlepszy smakołyk, aż ślinka cieknie! Szkoda, że nie można go zjeść... :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak na niego patrzę, to mam ochotę wyżreć go łyżką :P Zapach musi być niesamowity.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda smakowicie, jak zobaczyłam zdjęcie byłam pewna, że to dżem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. dla mnie jest on zdecydowanie za słaby :( ale ładnie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. super:)jakie opakowanie orginalne!;)pewnie zapach sliczny;)

    http://podrozpokrainieherbaty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Opakowanie już zachęca do wypróbowania i kolor bardzo ciekawy ,uwielbiam zieleń :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Opakowanie prześwietne, myślałam że to drzem :)

    OdpowiedzUsuń
  29. o boziuniu.. po Twoim opisie aż go poczułam i zapragnęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. O jaaa na prawdę wygląda jak dżem :) moi mężczyźni w domu na pewno próbowali by zjeść.
    Przy okazji pochwalę Ci się, że robiłam zakupy w Skarbach Syberii i korzystałam z Twojego kodu na rabat :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jaki fajny dżemor! :-)
    bardzo lubię tę markę, choć krótko ją znam. Może się skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  32. naprawdę wygląda jak jakiś dżem :D kolor mnie urzekł. Zapach musi być niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  33. wygląda smakowicie, musi obłędnie pachnieć..:))
    fajny blog,ciekawe recenzje z pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  34. nie moge sobie wyobrazic tego zapachu ;D
    dzieki za wpis u mnie:)
    pozdrawiam i zapraszam ponownie:)
    Paula:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jaacie ale on musi obłędnie pachnieć! Kocham zapach gruszki! A że bardzo lubię peelingi to pewnie go sobie sprawię ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mniaaam! Wygląda całkiem smakowicie :) Musi mieć cudowny zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Już dłuższy czas myślę czy go nie zakupić ;)
    Co prawda tak jak Ty lubię mocne peelingi, te gruboziarniste ale ten kusi mnie okropnie!

    OdpowiedzUsuń