Witam
Poruszę dziś temat kwasu mlekowego. Spotykam go czasami w spisie składników w kosmetykach. Nie jest on jednak często znajdowany w produktach którymi traktuję włosy czy ciało...
Wpadł mi ostatnio w ręce artykuł w gazecie na jego temat i nie zdawałam sobie sprawy jaki jest wartościowy w pielęgnacji. Kwas mlekowy to od dawien dawna kojarzył się mi z Kleopatrą, która brała kąpiele w mleku. Do dnia dzisiejszego widzę takie sceny np: w filmach z tej epoki.
Jak działa kwas mlekowy?
- złuszcza skórę
- usuwa przebarwienia
- spłyca zmarszczki
- niweluje trądzik
- utrzymuje naturalne pH skóry
- działa bakteriobójczo
Kwas mlekowy wskazany jest do wszystkich rodzajów cery, pamiętać jedynie należy, że stosować można go, ale w odpowiednim stężeniu dobranym do danego rodzaju skóry. Osobiście składnik ten dobrze działa u mnie w produktach do higieny intymnej. Znalazłam go w emulsji Białego Jelenia, nie występuje w czołówce w składzie, a po środku. Z pozostałymi składnikami działa na tyle dobrze, że chętnie kupuję kosmetyki tej marki chroniące strefy intymne.
Emulsja jest hipoalergiczna, można ją stosować codziennie i zgadza się, nie wywołała u mnie żadnych przykrych niespodzianek. Emulsja jest kremowa wygodna podczas używania ponieważ nie ścieka z dłoni. Posiada łagodne substancje myjące. Zapachem powinna Was zachęcić nie jest on mocny, kwalifikuje się do kompozycji łagodnych i przyjemnych. Barwa mleczna to pozytywny walor zewnętrzny emulsji, przez krystaliczne ścianki opakowania widać ubytek. Wspomnieć muszę jeszcze o pompce, która ułatwia mycie, jest higieniczna z dzióbkiem, który można łatwo przekręcić i mieć pewność, że do emulsji nie dostają się bakterie.
Substancje pielęgnujące: • ekstrakt z koziego mleka - odżywia i nawilża skórę, zapobiegając wysuszaniu śluzówki • kwas L-mlekowy - przywraca i utrzymuje prawidłowy poziom pH miejsc intymnych, zmniejsza ryzyko infekcji • pantenol - naturalny prekursor witaminy B5 - działa kojąco na podrażnienia i wspomaga naturalne mechanizmy gojenia mikrouszkodzeń • ksylitol, laktitol - wspomaga odbudowę naturalnej mikroflory miejsc intymnych.
Nie zawiera: SLES-u, parabenów, Cocamide DEA, sztucznych barwników, alergenów zapachowych, mydła i alkoholu.
Emulsja odświeża, dobrze myje miejsca intymne po całym dniu, niweluje "zapachy" po ćwiczeniach, nie podrażnia - dała się poznać od dobrej strony, dlatego Wam ją polecam.
Jest tania, ogólnodostępna.
Stosujecie czasami Jelonka do stref intymnych?
pozdrawiam - Magda
Nie miałam, ale może wypróbuję w najbliższym czasie bo obecny płyn się kończy
OdpowiedzUsuńmiałam ją. słyszałam a raczej czytałam, że dziewczyny używają jej też do mycia skóry głowy.
OdpowiedzUsuńjelenia lubię do mycia ciała:)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej firmy produkowane są w moim mieście a ja nic z niej nie miałam :D Muszę bliżej przyjrzeć się ich ofercie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten płyn i myję nim swoją buzie :)
OdpowiedzUsuńmam tą emulsję w zapasach i niebawem zabieram się za nią. Akurat do Białego Jelenia mam zaufanie i obecnie do higieny intymnej mam od nich mydełko, ale nie jeden płyn czy żel niestety potrafi bardzo podrażnić okolice intymne.
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Nie używałam tego produkty, ale też szukałam ostatnio kwasu mlekowego i znalazłam go w płynie do higieny intymnej z Biedronki, taka różowa wersja ;) Sprawdza się u mnie naprawdę fajnie ;D
OdpowiedzUsuńJa z Jelenia znam tylko mydła:)
OdpowiedzUsuńBiały Jeleń już mega dawno u mnie nie gościł. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam coś od nich.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wybieram płyny Ziai, ale może dam się kiedyś skusić Jeleniowi :D
OdpowiedzUsuńja jedynie z Jelenia używałam mydła ale widzę, że mogłabym jeszcze coś przetestować ;)
OdpowiedzUsuńUżywam ten emulsji od dawna i bardzo ją lubię :-)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam tej emulsji i jestem całkiem zadowolona :) Ba ładny skład :)
OdpowiedzUsuńUżywam codziennie i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńJelonek obowiązkowo w mojej łazience :)
OdpowiedzUsuńJa do higieny intymnej Biolaven lubię, Sylveco, no i ziaję czasem kupuję :)
OdpowiedzUsuńJa lubię Białego Jelenia w kosmetykach do higieny intymnej;) Chociaż tej emulsji jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńIch kosmetyki do higieny intymnej lubię :) A co do samego kwasu mlekowego kiedyś z Ziaji z serii aptecznej używałam z tym składnikiem :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam płynu do kąpieli tej marki :)
OdpowiedzUsuńPoza mydłami jakoś nie przepadam za produktami Białego Jelenia, kilka razy mnie zawiodły.
OdpowiedzUsuń