22 maja 2016

BISPOL Z PROPOZYCJAMI ZAPACHOWYMI DLA OSÓB LUBIĄCYCH ŁAGODNE AROMATY

Witam

Bispol to rodzinna polska firma pochodząca z Łańcuta. To w tym mieście wytwarzane są przeróżne świece, podgrzewacze zapachowe. Wybór? szeroki, każda osoba ceniąca sobie ładny, spokojny nastrój wybierze dla siebie coś odpowiedniego. Jako maniaczka palenia świec poznałam kolejne aromatyczne propozycje tej firmy. Duża świeca Inspiration Soft bardzo długo przeleżała na komodzie, gdzie odgrywała rolę ozdobnika, natomiast część małych tealight jabłko-cynamon zabrałam do pracy, gdzie w pokoju biurowym o powierzchni 14 m2 paliłam solo. 


Świeca - Ispiration Soft
Na początku nie mogłam oderwać wzroku od jej opakowania. Kartonik w białej barwie ozdobiony wstawkami złota z niesamowitym zaaranżowanym wierzchem (patrząc z góry) jakby rozkwitający kwiat. Świeca z takim elementem zdobniczym, nadje się idealnie na prezent:).
W kartoniku mamy dosyć sporą szklaną świecę z grubym dnem,  napełnioną białym woskiem. Pojemnik po raz kolejny może nam posłużyć jako szklanka np: do drinków. 
Po rozpaleniu zapach nie przyćmiewa umysłu jest soczysty, świeży. Jednak dla mnie był stanowczo za wątły, czekałam aż czas pozwoli mu się rozkręcić, ale przez cały okres palenia nie zaostrza się, ani nie staje się słabszy. Wosk wypala się nie równo, na jednej ze ścianek zostaje jego cienka warstwa. Dokładnie nie mierzyłam, ale producent podaje 32-godzinne palenie. Może tak  było? wierzę, bo świeca paliła się dosyć długo oczywiście z przerwami. Cena 14,99 zł. 

Tealight - Jabłko z cynamonem
Małe podgrzewacze polecam do małych pomieszczeń, można śmiało palić je solo. Nadają otoczeniu przyjemnego aromatu jabłka z mini szczypną cynamonu - ta przypraw, gdzieś się ulatnia po drodze. Tealight nie wyróżniają się niczym - to standardowe podgrzewacze, które możemy również wykorzystywać w kominkach do roztopienia wosku. Ich aromaty są na tyle subtelne i delikatne, że nie zakłócą woni wosku. Pakowane są w wygodne ilości: 6,18 lub 30 sztuk. Jedynie folia w 18/30 sztukach się rozrywa przy pierwszym użyciu  podgrzewacza dlatego u mnie od razu wsypałam kolejne sztuki do pudełka po większej kawie ziarnistej. 
Tealight wypalały się do końca miałam wrażenie, że paliły się krócej niż podaje producent  - 4 h. 
Cena, 30 sztuk około 8 zł.


W pochmurne dni zdarza Wam się palić świece? czy kominki poszły w odstawkę i czekają na jesień?


pozdrawiam  - Magda

16 komentarzy:

  1. Uwielbiam zapach jabłka z cynamonem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam masło do ciała jabłko z cynamonem tak pachnie że chce się go jeść :) ta kwiatowa też się wydaje być fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w ogóle rzadko zapalam świece, jak już to jesienią/zimą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej na porę nie zwracam uwagi. Jak mi się tak po prostu zachce to zapalę

    OdpowiedzUsuń
  5. jabłko z cynamonem na zimę dobre;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super post, warto promować swoich :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam świece i mam ich sporą kolekcję, ta biała wygląda ślicznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo polubiłam świece od Bispol :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. łagodne aromaty, czyli coś dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się ta biała świeca :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię zapach jabłko-cynamon, ale ta firma u mnie po zapaleniu jest niewyczuwalna ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. ładne zdjęcia, chętnie poznałabym bliżej produkty BISPOL . kocham świece

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam wszystkie podgrzewacze , świece czy kominki bez względu na porę roku.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja dopiero niedawno kupiłam jedną świecę i przepadłam :) Spodobało mi sie palenie i mam ochotę na więcej :)

    OdpowiedzUsuń