15 kwietnia 2018

FRUITY JUNGLE /LICZI, SMOCZY OWOC/ #KREMY DO RĄK

 Witam






Kremowanie dłoni to czynność, którą wykonuję niemalże codziennie zwłaszcza zimą kiedy niskie temperatury źle wpływają na skórę.

Teraz kiedy zawitała wiosenna pora zostałam zwolniona od częstego sięgania po krem bo i skóra stała się mniej wymagającą. 


Bywają jednak dni kiedy chemia gospodarcza w minucie potrafi wysuszyć moje dłonie. Dlatego taki w sumie banalny kosmetyk jakim jest krem musi być w bliskim zasięgu. 

Kremów do rąk mam naraz otwartych kilka. Jedne na toaletce drugi noszę w torebce, a trzeci w schowku samochodowym - nie jednokrotnie wożenie kremu przyniosło mi ulgę kiedy tuż po pracy w terenie musiałam umyć dłonie i zwyczajnie je nakremować.

Farmapol klimatycznie tego roku rozpoczął sezon letni zapełniając drogeryjne półki trzema nowościami w postaci kremów do dłoni.


Seria FRUITY JUNGLE liczy trzy wersje:

  • LICZI, 
  • SMOCZY OWOC, i
  • ACAI


"Kremy są bogate w ekstrakty z owoców egzotycznych, pielęgnują i wygładzają przesuszoną skórę."





W pierwszej chwili zostałam zauroczona egzotycznymi grafikami. Myślę, że producent tak pomysłową i kolorową szatą zwabi niejednego klienta, który właśnie sięgnie po jedną z wersji. 

Opakowania są zwyczajne to tuby na zatrzask, miękkie małe (75g) idealne do mniejszych damskich torebek. 

Z całej trójki poznaję wersję liczi oraz smoczy owoc. Zapachy w obu propozycjach są piękne, letnie, słodkawe. 

Wersja - smoczy owoc, czyli Pitaja Królowa nocy, której owoce kwitną jedynie o zmroku. Ma unikalne właściwości. Posiada minerały i witaminy. Zawiera betalainy związki o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. 

Dłonie po zastosowaniu tej wersji są odżywione i miłe w dotyku. Nawilżenie w przypadku skóry normalnej jak u mnie o tej porze roku jest w zupełności wystarczające. 

Wersja - liczi, to owoc posiadający barwne kielichy kwiatów, które cudownie owocują. Owoce mają rzesze zwolenników, którzy wprost przepadają za ich smakiem.

Podobnie jak wersja smoczy owoc i ta zawiera antyoksydacyjne właściwości ze względu na polifenole. Jego działanie mogę porównać do poprzednika.



Kremy mają średnio zbitą gęstość. Po wtarciu w skórę nie zostawiają nachalnej tłustej warstwy, a jedynie powłoczkę, która sprawnie się wchłania i daje komfort skórze. Działanie nie jest ulotne, a wielogodzinne w zależności jakie czynności wykonujemy. Mało znaczące podsuszenia zanikają natychmiast.

Atutem kremów są dyskretne egzotyczne zapachy pozostające na dłoniach, ekstrakty i olejki zawarte w składach. 

Cieszę się, że mogłam je poznać. Jesteśmy nierozłączni ponieważ znalazły główne miejsce w zakamarkach mojej torebki i kosmetyczki.

Macie swojego sojusznika w pielęgnacji dłoni? 
A może skorzystacie z nowości Farmapol? Zachęcone?


pozdrawiam - Magda

26 komentarzy:

  1. Kremy mają bardzo ładne opakowania - nie można przejść obok nich obojętnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Opakowanie bardzo urocze ale czuję że dla moich suchych dłoni mogą być za słabe. Na pewno kiedyś je wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Musza ślicznie pachnieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam żadnych zastrzeżeń, zapachy są przyjazne:)

      Usuń
  4. Oooo, krem z liczi!
    Musi świetnie pachnieć, super takie coś bardziej egzotycznego na taką porę roku.
    Ja codziennie stosuję kremy do rąk. Pracuję z gliną, chemią, a takie produkty niesamowicie wysuszają naszą skórę, więc kremy to moje codzienne must have.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie musisz dbać o dłonie, praca do tego zmusza.

      Usuń
  5. zapachy muszą mieć świetne :D nie znam tych kremów jednak :(

    OdpowiedzUsuń
  6. zapachy zdecydowanie moje :D może i ja sie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  7. Chetnie wyprobuje bo moje dlonie sa stasznie wysuszone

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ mają urocze szaty graficzne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie wyglądają :). Czytałam ostatnio o nich i najbardziej mnie przekonała do siebie wersja acai, teraz już nie wiem, którą chce, bo te też wydają się fajne, a kremy do rąk kupuję regularnie :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają super i na pewno pięknie pachną :-) !

    OdpowiedzUsuń
  11. też mam te kremy a do tego wersję acai. bardzo przyjemne , nietłuste i pachnące :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Same opakowania zachęcają do zakupu :P

    OdpowiedzUsuń
  13. oj lubimy co tu duzo gadac:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdecydowanie czuję się zachęcona :)
    Śliczne opakowania mają, już choćby za to chciałabym je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne kolorowe opakowania, a jak są jeszcze na klik i dobrze działają to już super :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja uwielbiam krem od Evree;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Samymi opakowaniami przyciagaja uwage. Bardzo kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Już czuję ten zapach! :)

    OdpowiedzUsuń