2 sierpnia 2018

#MojePięknoMojaHistoria - KAMPANIA DOVE

Witam

Szybkie pytanie - Z czym kojarzy Ci się Dove? 
Odpowiedź jak przypuszczam jest natychmiastowa - Z kosmetykami. Brawo!

To nie quiz moi drodzy. Chciałam Was poinformować, że marka Dove to nie tylko kosmetyki pielęgnacyjne to także organizowane przez nią kampanie mające na celu uświadomić Polki, że każda z Nas na swój sposób jest piękną i wartościową kobietą. 

Nie należy się załamywać kiedy widzimy, że tu i ówdzie mamy o kilka kg więcej lub odróżniamy się od otoczenia w inny sposób. Wystarczy sama wiara w siebie i ujawnienie swojego piękna, które dostrzeże otoczenie, a może i ta jedna osoba w życiu jak w moim przypadku. 







W czasach szkolnych nie stałam w pierwszym szeregu jak moje koleżanki które rywalizowały między sobą w ocenach czy ubraniach. Zresztą nigdy nie rozumiałam bezsensownej rywalizacji, szłam zawsze swoim torem. Nosiłam wtedy krótkie włosy, często obcinano mnie na chłopczycę z grzywką, która została mi do dnia dzisiejszego jedynie obecnie mogę pochwalić się bardzo długimi włosami, z których jestem bardzo dumna. 

Zawsze też lubiłam majsterkować z dziadkiem i teraz radzę sobie w domowych mini awariach (niektórzy tego nie rozumieli, a teraz sami nie potrafią zmienić przepalonej żarówki). Jednym słowem często słyszałam, że ze mnie to taka „szara mysz”.








Z wiekiem nie sądzę czy uległam większej metamorfozie nadal jestem cichą, spokojną nie wyróżniającą się specjalnie niczym osobą. I wiecie co? Takie osoby też mogą osiągnąć i to sporo.

Za mną są skończone w terminie techniczne studia (kilku moich kolegów poległo i nie ukończyło ich)...jestem w trakcie prowadzenia własnej działalności, która ma się dobrze...jednak nie czas na wyliczenia sukcesów chociaż są one istotne w życiu każdego. 

Muszę zdradzić, że prawie we wszystkim co osiągnęłam wspiera mnie najważniejsza osoba w moim życiu – mój mąż, który zaakceptował mnie w pełni kiedy tylko nasze drogi się zeszły.

Rozumie i nie przeszkadza mu kiedy widzi mnie bez makijażu lub w roboczym ubraniu. Tak, zdradzę cząstkę info z naszego priv życia… pracujemy razem, przebywamy ze sobą praktycznie 24 godziny na dobę i wiecie co? My się sobą nie nudzimy, jedno zabiega o drugie, chce drugiemu wciąż powiedzieć coś miłego i zaskoczyć czymś nieoczekiwanym. Zarówno w pracy jak i poza nią dogadujemy się nie tylko jako partnerzy, ale jako przyjaciele i małżonkowie. 

Będąc nastolatką sądziłam, że jest ze mną coś nie tak, mało aktywna towarzysko dziewczyna nie wyróżniająca się niczym specjalnym, dopiero mój mąż uświadomił mi, że jestem piękna i wyjątkowa. 

Podzielcie się swoimi historiami, kiedy poczułyście się piękne? 

#MojePięknoMojaHistoria każda z Nas kobiet jest piękna. 

Ja się z tym zgadzam i  @dove_polska także.






pozdrawiam - Magda

30 komentarzy:

  1. Świetny post! Każda z nas jest wyjątkowa na swój sposób ❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak w naszym życiu jest osoba, która wspiera to chyba wszystkiego można dokonać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam też ten post na INSTAGRAMIE.
    Jeśli o mnie chodzi, to podkreślę znów, że jesteś wartościową kobietą i super i tak trzymać! Też miałam w życiu różne etapy, gdzie chowałam głową w piasek lub szłam w sposób, którym innym się nie podobał.
    Szanujmy siebie, swój świat a będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna historia ;) Sama uważam podobnie jak Ty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie kampanie! :) <3

    OdpowiedzUsuń
  6. super, chciałabym mieć takiego wspaniałego męża, razem można wszystko osiągnąć i poczuć się ze sobą naprawdę dobrze, wcale nie jesteś szara myszka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo inspirująca historia <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam filozofię marki, bardzo mi się ona podoba, wszystkie kobiety są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Poznać dobrze siebie to klucz do sukcesu i pewności w życiu codziennym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, szanujmy siebie i innych i świat będzie lepszy:)

      Usuń
  10. Bardzo fajna kampania :) Tak sobie pomyślałam, że też chciałabym spędzać z mężem więcej czasu...

    OdpowiedzUsuń
  11. hej. Wiesz ja swoją Kasię wspieram zawsze co by nie było. Jako kobietę...

    OdpowiedzUsuń
  12. Już dawno nic od Dove nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie opisałaś o sobie...Bardzo podobają mi się kampanie Dave.Pamietam jedną o malowaniu portretow.Jak siebie widzimy, a jak widzą nas inni...Niwstety kosmetyki w ogóle mi się nie nadają.Wysuszają mi skórę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy wpis. Wiele uzmyslawuz, że każda z nas jest wyjątkowa, a mnie, że powinnam wyżej - jeszcze wyżej się cenić 😉

    OdpowiedzUsuń
  15. To świetnie, że mąż tak Cię wspiera!

    OdpowiedzUsuń
  16. Każdy jest piękny... Na swój sposób 😀

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi sie idea Dove :)

    OdpowiedzUsuń