27 stycznia 2019

POMADKI SENSIQUE, SATIN TOUCH /CZĘŚĆ 2/

Witam


Kilka postów wstecz pojawił się na łamach mojego bloga wpis o pomadkach SENSIQUE VOLUME & SHINE LIPSTICK. Była to wersja bordowa. Dziś z kolei parę słów na temat niebieskiej siostrzanej serii : SENSIQUE SATIN TOUCH LIPSTICK.


W Drogeriach Natura na bieżąco można spotkać nowości Sensique. Marka ta jest godna uwagi, ponieważ oferowane produkty nie są drogie. Uważam, że każdą kobietę na nie stać.

Wypuszczane serie zawsze mają w ofercie kilka/kilkanaście kolorów do wyboru. To wielki plus. Kolorówka bazuje na naturalnych składnikach, dlatego daje jej to przewagę nad innymi markami.


Satin Touch dostępna jest w 10 kolorach: 


201 Pink Happy, 204 Rose Attraction, 210 Gala, 220 Make it Mauve, 225 Liberty, 227 Coral Peach, 230 Purple Class, 231 Chic nude, 232 Girly Coral, 233 Addicted Pink.






Z całej dziesiątki poznawałam w ostatnich miesiącach trzy kolory: 210 Gala, 225 Liberty, 230 Purple Class.







Cena z każdej pomadek to koszt 12,99 zł, dlatego możemy pozwolić sobie w sumie na całą serię? Tak, dobrze czytacie, ta cena nie potrafi zrujnować portfela, a różnorodne kolorki pozwolą nam dokonać wyboru pomadki do danej okoliczności.





Pomadki Satin Touch posiadają kompleks ceramidowy oraz witaminy E i C. Formuła bazuje na najwyższej jakości naturalnych woskach oraz oleju rącznikowym, bogatym w cenne nienasycone kwasy tłuszczowe. Wzbogacona jest także o liczne składniki odżywcze, które pielęgnują i chronią usta. 

W rzeczywistości pomadki nawilżały usta jesienią. Zimą potrzebowały podkładu w formie pomadki ochronnej i wszystko było ok. Usta nie stawały się suche, spierzchnięte, nie pojawiały się suche skórki. 

Kolory ustom nadawały subtelnego koloru. W większości nie są to pomadki o wyrazistych barwach.
Pomadki te polecane są również osobom o cerze wrażliwej. 






Aplikacja nimi jest prosta. Pomadki gładko suną po ustach, pokrywając je jednolicie. Pigmentacja jest dobra. Wytrzymują kilka godzin, jednak warto je mieć przy sobie by móc poprawić makijaż ust. Zwykłe picie potrafi je usunąć, nie wspominając o jedzeniu.

Pomadki są miękkie, ale nie na tyle, aby się łamać. Tego nie doświadczyłam i dobrze, bo bardzo przypadła mi ta seria do gustu. Przy plusowej nie wysokiej temperaturze potrafią już zabezpieczyć usta, ale pod warunkiem, że nie są one zniszczone.


Poniżej przedstawiam swatche: 210 Gala, 225 Liberty, 230 Purple Class. 












Produkty dostępne są wyłącznie w stacjonarnych drogeriach Natura oraz na www.drogerienatura.pl



Znacie pomadki z serii Satin Touch? Odwiedzacie Drogerie Natura, gdzie szafy pękają od nowości Sensique?



pozdrawiam - Magda

30 komentarzy:

  1. Dawno temu miałam jakąś pomadkę tej marki i wspominam ją całkiem dobrze :) Kolory, które wybrałaś to jedne z moich ulubionych. Sama często sięgam po podobną kolorystykę - zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie zbyt delikatne kolory 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek 210 mnie zaciekawił!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybrałabym najjaśniejszy ocień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie się prezentują trzeba przyznać...
    Coś bym dla siebie na pewno wybrała :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne kolory wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej marki, ale lubię czerwienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładna szata graficzna, kolorki takie na codzień.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładne te pomadki, nie miałam takich jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hmmm jako facet to powiem, że kolor fajny :-p
    Mój blog: www.dajsiezlapacksiazce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładne te pomadki - dla mnie idealne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładne pomadki. Dobrze, że poruszasz temat ich różnego działania o poszczególnych porach roku. Sama zauważyłam, że zimą moje usta inaczej reagują na kosmetyki, które stosowałam już wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam te pomadki są bardzo ładne muszę sobie je kupić.

    OdpowiedzUsuń
  14. ładne kolory, znam te szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomadki prezentują się bardzo ładnie. Piękne mają kolory.

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam i firmę i pomadki :) kolory bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  17. Raczej zainteresuje moją żonę, na pewno przekażę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam pomadek z serii Satin Touch , ale coś pewnie bym znalazła dla siebie wśród nich.

    OdpowiedzUsuń
  19. Odcień 210 wygląda pięknie! Jeszcze nie miałam szminek Sensique, ale ostatnio doceniłam ich cienie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyglądają pięknie! Chociaż sama na codzień raczej nie korzystam z kolorowych pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę poszukać. Myślę, że dla mnie by się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię te pomadki. Mimo iż na co dzień sięgam raczej po kompletne maty w dość intensywnych kolorach, to jednak czasem mam chęć na coś delikatniejszego i te szminki Sensique świetnie się w takie dni sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  23. W sumie to podobają mi się wszystkie trzy 😺😹

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładne takie delikatne kolorki,idealne na co dzień

    OdpowiedzUsuń
  25. Dawno nie miałam nic tej marki, a kolory są naturalne, więc chętnie kiedyś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten pierwszy kolor by mi się przydał!

    OdpowiedzUsuń