19 lipca 2019

DERMOKOSMETYKI DLA CAŁEJ RODZINY - BASICLAB FAMILLAS

Witam

O Basiclab znam dużo pochlebnych opinii. Czytając na co dzień blogosferę, rzadko natykam się na te mniej przychylne, ale nie ma produktów idealnych. Zawsze trafia się grupa osób, którym zwyczajnie dana marka nie odpowiada - jest to oczywiste. Jak w takim razie sprawdziła się u mnie gama BasicLab Famillias?



Gama BasicLab FAMILLIAS



"Famillias to gama 4 produktów dedykowanych ochronie i pielęgnacji skóry całej rodziny. Naszym nadrzędny celem było stworzenie gamy, która troszczy się nawet o najbardziej delikatną skórę najmłodszych domowników przy jednoczesnym zapewnieniu skutecznej ochrony przed drażniącymi czynnikami zewnętrznymi: począwszy od chlorowanej wody, a skończywszy na minusowej temperaturze, wietrze i słońcu. Wszystkie produkty przygotowane są z największą starannością, charakteryzuje je delikatność formuł i naturalne pochodzenie składników aktywnych."





Przesyt kolorystyczny nadal dominuje u większości producentów kosmetycznych. Sama uwielbiam takie barwne etykiety u siebie w łazience zwłaszcza teraz latem, kiedy świat wydaje mi się najbardziej kolorowy.

Jednak minimalistyka jest widoczna coraz częściej i zaczynam się zastanawiać czy po dłuższym czasie nie zacznie przeważać?

Gama BasicLab Famillas prezentuje się bardzo schludnie i prosto. Biały kolor stanowi bazę kolorystyczną, a żółta i srebrna wstawka sprawiają, że po te tubki pragniemy sięgnąć. 

W skład linii wchodzą dwa kremy do twarzy o bogatej i lekkiej konsystencji oraz krem nawilżający do dłoni. Jest jeszcze pomadka do ust, ale o niej napiszę być może innym razem.


Kosmetyki o których dziś wspomnę posiadają na tyle łagodne składowe, że można ich używać od pierwszego miesiąca życia i zawierają 99 % składników pochodzenia naturalnego. 


Łatwo je można przetransportować. Mamy nie będą mieć problemów wrzucenia ich do schowka we wózku, a większe dzieci np: znajdą dla nich miejsce w szkolnym plecaku. U dorosłych też nie będą stanowić przeszkody w przenoszeniu. U kobiet na pewno znajdą miejsce w torebce, a u panów w kieszeni marynarki czy teczce do pracy. 


Nawilżający krem do twarzy, bogata konsystencja

Nawilżający krem do twarzy o bogatej konsystencji dedykowany jest do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej – suchej i bardzo suchej. Zawiera aż 99% składników pochodzenia naturalnego.

Podczas upałów ten krem znakomicie sprawdził się kiedy zaczęło dopadać mnie przesuszenie cery. Widocznie używany poprzednik nie poradził sobie z dobrym zabezpieczeniem i stało się! Skóra zaczęła być ściągnięta, sucha, przy nozdrzach zaczęła schodzić płatami. 

Krem Basiclab potrafił ukoić skórę po drugim nałożeniu w trakcie jednego dnia (o poranku i na noc). Zaskoczył mnie bardzo pozytywnie swoją sprawną interwencją. 

Jego bogata formuła zawiera masło Shea i ekstrakt z aloesu. To one przynoszą ulgę i koją nawet bardzo suchą i skłonną do podrażnień skórę. Alantoina koi skórę i redukuje mikropodrażnienia. Naturalna witamina E skutecznie odżywia skórę, a kwas hialuronowy dba o utrzymanie odpowiedniego nawilżenia każdego dnia. Trehaloza oraz pantenol posiadające silne właściwości higroskopijne skutecznie nawilżają skórę.

Krem jest bezzapachowy, wchłania się szybko, nawilżenie jakie zostawia objawia się filmem wyczuwalnym, ale nie tłustym i nie inwazyjnym. Na noc bez ryzyka można śmiało nałożyć grubszą jego warstwę dla lepszego działania. Krem pozostawia skórę gładką i elastyczną, a bogata konsystencja dodatkowo zapewnia poczucie pełnego ukojenia skóry.


Pojemność 75 ml, cena ok. 19 zł








Krem nawilżający do twarzy, lekka konsystencja


Nawilżający krem do twarzy o lekkiej konsystencji dedykowany jest do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej – normalnej i mieszanej. Zawiera aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Krem pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku, a jego lekka konsystencja jej nie obciąża.

Ta propozycja kremu o lekkiej konsystencji trafiła do męża, który postanowił zabezpieczać nim cerę w godzinach porannych również w okresie w którym panował skwar na zewnątrz. 

Formuła bogata jest w ekstrakt z aloesu i wody różane dogłębnie nawilża przynosząc ulgę skórze wrażliwej i zapobiega ponownemu odwodnieniu. Pantenol oraz trehaloza zmiękczają i wygładzają przesuszoną skórę. Alantoina wraz z naturalną witaminą E koi skórę i redukuje mikropodrażnienia, przynosząc jej komfort.

Obawiałam się, że krem przyniesie niezadowolenie u męża, ponieważ sporo kremów zostawia u niego ostatnio połysk. Dlatego nie przypominając mu o tym bo odgrażał się, że przestaje używać kremów do cery wręczyłam mu krem do cery mieszanej jaką posiada. 

W pierwszych dniach krem spowodował dość przyzwoite nawilżenie bez świecenia, co było już sukcesem w dużej mierze dla mnie bo nie musiałam zmieniać mu kremu. W kolejnych dniach miejsca czerwone ustąpiły, a cera fajnie zaczęła wyglądać. Zmiękła, stała się bardziej gładka, suche skórki zanikły, nawet golenie nie sprawiało już takiego dyskomfortu. Krem ukoił ją i pozwolił zapomnieć o niedawnych niewygodach. Mąż przyzwyczaił się do tego kremu do tego stopnia, że zabiera go do pracy i czasem jak twierdzi w godzinach przerwy nakłada go zapobiegawczo.

Krem jest bezzapachowy, wchłania się naprawdę sprawnie. Nie zostawia tłustego filmu. 
Pojemność 75 ml, cena ok. 19 zł




Nawilżający krem do rąk 


Kremów do dłoni nigdy za wiele, ale tych o dobrych składach i skutecznym działaniu. Trafiają się czasami i takie, które w żaden sposób nie są w stanie mnie do siebie przekonać i je nadzwyczajnie odstawiam. 

Lekkie propozycje są dobrym rozwiązaniem latem, ale w składzie dobrze jest jeżeli mają aktywne składniki. W kremie Basiclab 98 % stanowią składniki pochodzenia naturalnego. W tym: ekstrakt z aloesu, olej ze słodkich migdałów, masło Shea i kwas hialuronowy. Dodatkowo naturalna wit. E wraz z Alantoiną skutecznie regenerują wrażliwą skórę przynosząc jej komfort. Trehaloza i Panthenol nawilżają dłonie nadając im poczucie elastyczności.

Krem znakomicie się wchłania się przy tym zadowala nas ładnym zapachem, nie mocnym. Po paru zastosowaniach przychodzą wyczuwalne efekty, ponieważ skóra staje się nawilżona, suche skórki zanikają. Bez krępowania mogę podać dłoń na przywitanie.

Krem w kobiecej torebce musi znaleźć miejsce bo przynosi ukojenie spierzchniętym dłoniom - błyskawicznie. Po wsmarowaniu nie ma po nim lepiącego filmu. Zostaje jedynie cienka warstwa stanowiąca ochronę.

Pojemność 75 ml, cena ok.15 zł





Dermokosmetyki Basiclab są hipoalergiczne, Bez parabenów, SLS, SLES, MITu, Phenoxyethanolu. Odpowiednie dla skóry wrażliwej. 


Znacie serię Famillas? 

pozdrawiam - Magda


27 komentarzy:

  1. Bez kremu nawilżającego do rąk nie wyobrażam sobie wyjść z domu na dłużej, na razie jednak mam już swojego ulubieńca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mi się kończy, więc idelanie mi przypomniałaś, że pora zainwestować:D

      Usuń
  2. Akurat tej serii jeszcze nie miałam :) Na krem do rąk może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie serie, które może stosować cała rodzina !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa seria. Na razie jednak mam swoje ulubione kosmetyki i tego się trzymam. Może kiedyś przy okazji coś wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam jeszcze o tych kosmetykach, ale zdają się byc całkiem fajne, zwłaszcza dla mojej cery :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę te kosmetyki. Muszę im się bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znamy ale seria rodzinna to już mi się podoba 👍

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam te produkty i bardzo przypadły nam do gustu

    OdpowiedzUsuń
  9. Marke kojarze z blogosfery. Nic jednak od nich nie miałam, ciekawy wydaje się krem do rąk

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem nawilżający bardzo mnie zaciekawił, wcześniej jakoś nie znałam tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chętnie sama przygarnęłabym taki zestaw, pielęgnacja jest dla mnie ważna, staram się dbać o skórę

    OdpowiedzUsuń
  12. Jako, że kremy do rąk to u mnie produkt, który schodzi najszybciej, jestem tego ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaciekawił mnie krem do twarzy, myślę jednak że wersja z bogatą konsystencją lepiej by się u mnie spisała. No i cena nawet fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam tą markę mają super produkty

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyglądam sie tej marce już od jakiegoś czasu. Zbiera tyle pozytywnych opinii, że mam chęć sięgnąć po któryś z ich kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładne opakowania. Chętnie bym sprawdziła krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  18. A od jakiego wieku dziaciaczki mogą stosować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka informacja była zawarta w tekście jaki przygotowałam. Ponowię, że od pierwszego miesiąca życia.

      Usuń
  19. Nie znam tej firmy, nie nadążam :-))

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzisiaj powstaje tak dużo firm kosmetycznych, że zaczynam się gubić. I szczerze, o firmie nie słyszałam nic a nic.

    OdpowiedzUsuń
  21. Do rąk zawsze chętnie - i dla siebie, i dla dziecka, skoro można :) Do twarzy nie umiem używać kosmetyków, brakuje mi regularności i zapału.

    OdpowiedzUsuń
  22. Taki skład,za taką cenę ? Biorę ! :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam ten marki zupełnie, ale muszę przyznać że lubię takie kosmetyki dla całej rodziny. Często. Takich korzystamy :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwszy raz spotykam się z tą serią. Nie znałam tych kremów. Podoba mi się, że może z nich korzystać cała rodzina, choć mój mąż nie lubi "smarowideł". 😉

    OdpowiedzUsuń
  25. mam krem do rąk, jest całkiem spoko.

    OdpowiedzUsuń