7 lipca 2019

CO WARTO WRZUCIĆ DO KOSZYKA WYBIERAJĄC SIĘ NA ZAKUPY OD LABORATORIUM JOANNA?

Witam

Wakacyjna pora w tym roku mile zaskakuje. Sporo gorących dni już za nami. A przed nami? Mam nadzieję, że przytrafią się przelotne opady deszczu. Bo dla przyrody są w tej chwili one zbawienny, ale nadal liczę, na ciepłe i upalne dni. 
Mam nadzieję, że sporo z Was jest w trakcie pory urlopowej i korzysta z tak wielu atrakcji wypoczynkowych zarówno w kraju jak i poza naszymi granicami.

Ja tu gadu-gadu o pogodzie... tym czasem przedstawię kilka nowości jakie wypuściło Laboratorium Joanna.

Tą markę mogę śmiało nazwać pokoleniową. Jest na rynku od 35 lat, oferuje różny asortyment w tym pielęgnację ciała, włosów, twarzy. Są to produkty drogeryjne jednak mam do nich pewną słabość. Przede wszystkim rzadko mam po nich uczulenie, są stosunkowo tanie i sprawdzają się dość dobrze.

Co tym razem proponuje nam Laboratorium Joanna? Zapraszam na krótki przegląd.






Farba do włosów dla mężczyzn, nr 04 Natural Brown
"Power Men Color Cream to farba dedykowana specjalnie dla mężczyzn, która daje efekt natychmiastowego i trwałego pokrycia siwych włosów. Już kilka minut wystarczy aby uzyskać dyskretny i naturalny rezultat koloryzacji na głowie, brodzie czy wąsach. Farba jest wygodna i prosta w użyciu dzięki specjalnej buteleczce z aplikatorem po prostu nałóż - pozostaw - spłucz."

Farba 
04 Natural Brown to alternatywa dla panów borykających się z pierwszymi siwymi włosami. Co prawda mój mąż ma od jakiegoś czasu kilkanaście siwych włosów, ale nie da się przekonać do nałożenia sobie farby. Rozumiem, że do pewnych decyzji trzeba dojrzeć, dlatego uzbrajam się w cierpliwość i czekam na dzień w którym wyrazi zgodę.

Opakowanie zawiera: tubę z farbą do włosów 30 g, butelkę z utleniaczem w kremie 30 g, ulotkę informacyjną, rękawiczki ochronne.





FIT FOR LIFE żel pod prysznic dla niej 4w1
"Kompleks DeoPlex to naturalny neutralizator, który niweluje nieprzyjemne zapachy. Żel pod prysznic 4w1 został stworzony z myślą o aktywnej kobiecie. Kompleksowa formuła produktu odświeża, oczyszcza i pielęgnuje włosy, brodę, twarz i ciało, w tym również miejsca intymne. Recepturę oparto na naturalnym neutralizatorze zapachów, ekstrakcie z drożdży DeoPlex, który niweluje nieprzyjemne zapachy. Po zastosowaniu skóra i włosy pozostają w doskonałej kondycji i przyjemnie pachną."

Rzadko przekonują mnie kosmetyki do "wszystkiego". W ekstremalnych warunkach jestem skłonna użyć takiego produktu, ale jeżeli mam okazję to wolę zdecydowanie posiłkować się oddzielnymi z odpowiednim przeznaczeniem.
Fit For Life używam wyłącznie pod prysznicem jako żelu myjącego. W tym zadaniu sprawdza się przyzwoicie. Pachnie orzeźwiająco, dlatego chłodniejszy prysznic latem z jego udziałem jest wskazany. Na myjce potrafi się extra zapienić i sprawnie się umyć. Oczyszczenie przynosi skórze prawidłowe. Po spłukaniu nie odczuwam ściągnięcia jedynie muszę przed położeniem się spać nałożyć cienką warstwę lotionu bo nie do końca nawilża u mnie z natury suchą skórę. 

Główne składniki: witamina E, olej sojowy, ekstrakt z drożdży.

W opakowaniu drażni mnie jedna rzecz. Może to dla większości jest szczegół, ale dla mnie jednak nie. Spójrzcie na panią z
 urwaną nogą, podoba wam się taka etykieta? Mi średnio.




NATURIA Żel do higieny intymnej nagietek lekarski
"Łagodna formuła preparatu o świeżym zapachu zapewnia uczucie komfortu i czystości na długi czas. Ekstrakt z nagietka lekarskiego ma działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne. Żel nie podrażnia, a dzięki składnikom wiodącym działa przeciwbakteryjnie i łagodząco. Kwas mlekowy utrzymuje właściwy, lekko kwaśny odczyn pH odpowiedni dla kobiecej sfery intymnej, chroniąc ją przed podrażnieniem i zaczerwienieniem. Nagietek lekarski ma właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne."

Latem jestem wymagająca jeżeli chodzi o produkty do strefy intymnej. Więcej się pocę to zrozumiałe, dlatego obietnice producentów oceniam dokładnie.

W tym przypadku drogeryjna nowość wypada dobrze. W upalne dni kiedy uprawiałam sport żel nie doprowadza do podrażnień i innych nieciekawych objawów. Nie utrzymuje do końca świeżości w trakcie dnia, a raczej pod koniec kiedy wychodzę na trening, ale trudno się dziwić przy takich wysokich temperaturach.

Ogólnie mogę go polecić bo przykrych sytuacji podczas jego stosowania nie zaznałam. Głównymi składnikami w nim są: ekstrakt z nagietka i kwas mlekowy.





JOANNA SENSUAL: 
plastry do depilacji twarzy, plastry do depilacji ciała

"Nowa, żelowa struktura siatki 3D zapewnia większą przyczepność nawet do bardzo krótkich włosów, a elastyczna formuła ułatwia dopasowanie do kształtu twarzy. Zastosowania technologia pozwala na przeprowadzenie zabiegu w sposób szybki i skuteczny, pozostawiając skórę gładką i aksamitną na długi czas. Dodatkowo formuła wosku została wzbogacona o ekstrakt z grejpfruta, która ma właściwości nawilżające. Dołączona oliwka usuwa pozostałości wosku oraz działa na skórę kojąco i łagodząco."

Plastry do depilacji z ekstraktem z grejpfruta polecane są do skóry suchej. W każdej propozycji znajduje ich się po 12 sztuk. Są dopasowane do danego kształtu ciała. Depilacja odbywa się sprawnie.

Od lat stosuję najzwyklejszą formę depilacji czyli maszynka jednorazowa i pianka/żel. Plastry stosuję bardzo rzadko. W ostatnim czasie wcale, a to dlatego, że owłosienie u mnie jest słabe. Włoski wyrastają rzadko, dlatego taki plaster potrafi podrażnić skórę nie wyrywając przy tym nic.

Plastry mają swoich zwolenników i przeciwników. Znam osoby, które nie wyobrażają sobie depilacji bez plastrów dlatego im polecam tą wersję z ekstraktem z grejpfruta.






Laboratorium Joanna, cyklicznie ma dla stałych klientów nowości. Dla mnie odkryciem jest farba dla panów, którzy coraz częściej decydują się na zabieg farbowania włosów. Szkoda, że nie mój mąż...

Kosmetyki są tanie, łatwo dostępne. Jest ich spory wybór:)


Jaka jest Wasza marka drogeryjna, po którą lubicie sięgać?


pozdrawiam - Magda

22 komentarze:

  1. Farba mocno mnie zaintrygowała tata nadal przyciemnia włosy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Joanny bardzo lubię i używam fioletowy szampon do włosów blond.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym jeszcze peeling dodała i szampon do zimnych odcieni blondu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś inne plastry do depilacji Joanny, ale były tragiczne. Ogólnie miałam kilka różnych produktów tej marki i były co najwyżej poprawne. Nie trafiłam na hit.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Joanny miałam kiedyś tylko peelingi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. amazing post, I like it :)
    Can't wait to read your post!

    http://itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę wypróbować te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Produkty Joanna sa mi dobrze znane, ale tego żelu do higieny intymnej jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze mówiąc nie mam jeden ulubionej marki

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do pogody, to wczoraj do nas zawitał deszcz :D Mógłby częściej wpadać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nic od nich nie kupowałam

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wiem czy bylbym w stanie sama pociagnac za taki plaster do depilacji. Troche masochizm. U kosmetyczki jest jakos inaczej...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uwielbiam szampon od nich taki do blond włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja bardzo lubię owocowe peelingi Joanny . super pachną są wydajne i tanie

    OdpowiedzUsuń
  15. O dobrze,że przypomniałąś tę firmę...

    OdpowiedzUsuń
  16. Widziałam ostatnim te plastry w Rossmannie, ale bałam się ich i kupiłam już te sprawdzone :-);

    OdpowiedzUsuń
  17. Z Joanny kupuję od czasu do czasu szampony ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oo..te plastry muszę być fajne..Rozejrze się za nimi w drogerii.

    OdpowiedzUsuń