Witam.
Parę postów wstecz prezentowałam Wam lakier pękający "X" otrzymany w ramach współpracy z firmą JM SpaWellness. Dziś pora na drugi lakier oraz odżywkę.
Tak jak w poprzednim przypadku na lakierze "X" w kolorze rudym brak jakichkolwiek informacji o produkcie. Nie wiemy co to za firma, nie znamy składu lakieru, daty ważności oraz jak się go stosuje.
Lakier mieści się w szklanej buteleczce niestety nie wiem jakiej pojemności?! Lakier barwy rudej lub pomarańczowej jak kto woli z mieniącymi się lekko drobinkami.
Pędzelek wąski, trochę nim nie wygodnie nakładać lakier. Konsystencja rzadka. Średnio schnie. Zastanawiałam się czemu na ubraniach pojawiły mi się jakieś ślady właśnie w tym kolorze. Okazało się, że gdy dotkniemy ubrania niechcący lakier pozostawia ślady:(
Przypomnę w jaki sposób powinno się go stosować:
oczyścić blaszkę paznokciową
nałożyć lakier bazowy (ja wybrałam żółty, ale o nim zrobię osobny post)
odczekać aż bazówka dobrze wyschnie
dokładnie wstrząsnąć buteleczką z lakierem pękającym czyli otrzymanym
nałożyć go
Po chwili na paznokciach zauważamy jak lakier zaczyna tworzyć strukturę pękającą.
Lakier na paznokciach prezentuje się dobrze. Wytrzymuje ok. 2 dni.
+/-
+fajny efekt
+ łatwo się go aplikuje
- brak informacji o produkcie (niedopuszczalne!!!!)
-zostawia ślady na ubraniach
W przesyłce znajdowała się również odżywka do paznokci. Tak jak jej poprzednicy bez żadnych informacji. Co mogę na jej temat napisać?
(+) przyjemny zapach
(-) brak informacji o stosowaniu, składzie....itd
(-)pędzelkiem nie da się jej nałożyć na blaszkę ponieważ jest twardy, sztywny, włoski są całkowicie sklejone???!!!
Nie mam zamiaru z tej odżywki skorzystać.
Ta paczka od JM SpaWellness częściowo mnie rozczarowała. Skoro sklep otrzymał takie produkty bez informacji dla konsumenta nie powinien ich wysyłać.
Powinien jednak zaopatrzyć przesyłkę w informacje. Czytałam nie jednokrotnie, że blogerce można wszytko wtrynić! a ona opisze produkt w superlatywach. Nie tędy droga. Blogerki ze stażem nie nabiorą się. Napiszą prawdę!
Niestety sklep zawiódł jak i dostawca tych lakierów taka jest prawda! i nie dziwię się blogerką, które napisały na swoich blogach prawdę z otrzymanej przesyłki. Po drodze ktoś zawalił, i wszyscy sądzili że w sieci pojawią się pozytywne opinie o lakierach...
W tej chwili sklep wycofał ze swojej strony te lakiery i odżywki. Gdy jeszcze widniały koszt za lakier jak i odżywkę wynosił po 2,50 zł.
Sama cena mówi za siebie...niech każdy sobie dołoży swoje zdanie jakie chce...
pozdrawiam Mango!
ja mam zwykły lakier z tej firmy i nie jestem zadowolona, szkoda pieniędzy:/
OdpowiedzUsuńwygląda jak lawa :)
OdpowiedzUsuńJa swoich jeszcze nie przetestowałam, ale cudów nie oczekuję :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii.
Usuńnie lubię pękaczy ;( ale ładnie wygląda tylko szkoda że brudzi ubrania
OdpowiedzUsuńszkoda pieniędzy :/
OdpowiedzUsuńkolor mi się nie podoba i w ogóle nie lubię spękania na paznokciach, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmój pędzelek od oliwki jedt dokładnie taki sam, twardy i nie da rady z niego korzystać, jednak lakier całkiem ładnie wygląda na Twoich paznokciach. moje były dużo gorsze
OdpowiedzUsuńTeż dostałam te lakiery i odżywkę, nie mam o nich najlepszego zdania.
OdpowiedzUsuńPękające jakoś do mnie nie przemawiają.. najbardziej podobają mi się z inglota.
OdpowiedzUsuńnie podobaja mi sie pekajace , brawo za rozsądek i nie korzystanie z odzywki NN :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne dobranie kolorków
OdpowiedzUsuńhttp://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/
Z tymi lakierami to nieciekawa sprawa.
OdpowiedzUsuńAle kolor ma fajny ;)
średnio efekt mi sie podoba, ale jak brudzi ubrania to już go przekreśla ;/
OdpowiedzUsuńale wyszła lipa z tymi lakierami:)
OdpowiedzUsuńLipa nie da się ukryć, mam nadzieję że firma się poprawi z wysyłanych przesyłek do Nas.
UsuńPowiem szczerze, za taką samą cenę jestem w stanie kupić 10 razy lepszy lakier :)
OdpowiedzUsuńwcale mi się nie podoba. ZResztą o tej firmie już słyszałam co nie co zlego.
OdpowiedzUsuńCzytałam już na wielu blogach o tym , ciekawe czy faktycznie chcieli żeby każda blogerka i tak się ucieszyła z zestawu , bo przecież wątpię że tak bez uwagi ktoś wysłał tyle paczek.
OdpowiedzUsuńKupiłam zestaw startowy teraz się boje co w nim będzie...
Będę śledzić co otrzymałaś.
UsuńCoraz gorzej z tą firmą... Dziewczyny ku przestrodze! na stronie FB robią antyreklamę blogerką, które im się "naraziły" nieprzychylną dla niech opinią... Zostawię to bez zbędnego komentarza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na tle tych stokrotek wygląda przepięknie! Super efekt
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym że ten mani to Ci wyszedł tak hmm ognisty? Fajny :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie lakier ma kolor brzydki;p
OdpowiedzUsuńDziwne te przesyłki z tymi lakierami ...
OdpowiedzUsuń