27 lutego 2022

DOMOWA BIBLIOTECZKA - WOJENNA MIŁOŚĆ AUTORSTWA JOANNY JAX

Witam

Z cyklu Moja domowa biblioteczka chcę was dziś przedstawić twórczość Joanny Jax.

Niedawno w moje ręce trafiła jej książka pt. „Wojenna miłość”. Miała ona premierę 8 lutego 2022, a wydało ją Wydawnictwo Videograf SA. Kontynuują oni działalność firmy obecnej na rynku książki od 1990 roku. Lata doświadczenia i zespół, dla którego praca jest jednocześnie pasją, sprawiają, że powieści zyskują coraz większe uznanie wśród czytelników.
Wydajemy rocznie około 50 tytułów, głównie powieści obyczajowe. (m.in. Joanna Jax, Ewa Kassala, Katarzyna Mak, Katarzyna Grabowska) oraz powieści grozy (np. Stefan Darda czy Marcin Mortka).
W naszej ofercie znaleźć można również literaturę faktu, kryminały, thrillery, fantasy i poradniki.
Książki Videografu SA są dostępne w największych hurtowniach w kraju, w salonach Empik, klubach wysyłkowych, sieciach handlowych oraz w księgarniach internetowych.



Joanna Jax (właśc. Joanna Jakubczak) – urodziła się i mieszka w Olsztynie. Absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Oprócz pisania powieści maluje na szkle unikatową techniką warstwową, pasjonuje się literaturą biograficzną i grafiką. Zajmuje się również copywritingiem i jest wolontariuszką w Fundacji dla Rodaka. Zadebiutowała w 2014 roku Dziedzictwem von Becków, które zachwyciło zarówno recenzentów, jak i czytelników. Kolejne powieści: Długa droga do domu (2015) i Piętno von Becków (2016) ugruntowały status Joanny Jax jako pisarki. Miłośnicy jej twórczości entuzjastycznie przyjęli książki Syn zakonnicy (2018), Białe róże z Petersburga (2019) i Drugi brzeg (Skarpa Warszawska, 2020), a także cykle powieściowe — sześć tomów Zemsty i przebaczenia (2018) oraz trylogie Zanim nadejdzie jutro (2018, 2019), Prawda zapisana w popiołach (2019, 2020) i Córka fałszerza (2020). W 2021 roku ukaże się tetralogia Duchy minionych lat. Laureatka Wawrzynu — Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016 (nagroda czytelników).

💚💛💜

Nadciąga II wojna światowa. Tuż przed jej wybuchem Lidia i Władek postanawiają wziąć ślub. Drużbą pana młodego zostaje jego najlepszy przyjaciel, Konrad. Jednak to nie wojna najbardziej komplikuje życie młodej pary, ale uczucie, które niespodziewanie zrodzi się pomiędzy Lidią i Konradem. Skomplikowany miłosny trójkąt, dramat niemieckiej okupacji i lęk o własne życie to codzienność bohaterów, którzy muszą niemal każdego dnia dokonywać trudnych wyborów. Czy zwycięży namiętność czy męska przyjaźń? Jak daleko sięgają granice lojalności i czy mówienie prawdy jest zawsze najlepszym wyjściem z trudnej sytuacji? Na te pytania muszą odpowiedzieć sobie bohaterowie tej powieści, którzy balansują na granicy dobra i zła.

💚💜💙

Okładka tej powieści obecnie zdobi mój regał czytelniczy. Przedstawia ona postać młodej kobiety o naturalnej urodzie w białej sukni. W tle przelatujący wojskowy samolot nawiązuje do samego tytułu. Można się już na wstępie domyślić, że będzie to powieść z wątkiem miłosny, ale czy szczęśliwym skoro obok mamy czas wojenny?

Miłość nie wybiera, możemy jej się spodziewać w najmniej oczekiwanym momencie. Nie ma znaczenia czy pojawi się w czasie wojny jak w tej powieści czy na zakręcie naszego życia. Jednym słowem, może namieszać i niekoniecznie wszystkich uszczęśliwić. Nasi bohaterzy, a jest ich troje muszą zmierzyć się właśnie z pewnymi rozterkami bo czy można przyjaźń przekładać nad miłość?

Powieść rozpoczyna się tuż przed II wojną światową w Warszawie. Dwoje młodych ludzi staje na ślubnym kobiercu. To Lidia Obramska i Władek Marczewski. Nie biorą pod uwagę, że ich życie może być ciężkie w czasach tak okrutnych wydarzeń. Połączyło ich pewne uczucie. O ile Władek pokochał swoją przyszłą żonę to ona sądziła, że sama przyjaźń starczy by być z tym mężczyzną szczęśliwą.

Czy młoda kobieta tak naprawdę kocha swojego przyszłego męża?...Świadek – Konrad najlepszy przyjaciel pana młodego staje się tak naprawdę jej prawdziwą miłością. Przed bohaterami stają prawdziwe dylematy bo jak pogodzić przyjacielskie uczucia z tymi prawdziwymi jakimi rządzi się miłość?

Autorka książki swoją powieść umieszcza w stolicy. Rozterki dylematy miłosne to jedno w tej książce. Druga jej strona to miejsce w której rozgrywa się koszmar cywili – mieszkańców którzy walczą o przetrwanie każdego dnia. Życie przewija się ze śmiercią, nastają łapanki, panuje ogólny chaos, brak podstawowych środków do życia. Taka nieunikniona codzienność czasu wojennego.

Trudne uczucie jakie wyrosło pomiędzy dwojgiem ludzi, a do tego ta trzecia także ważna osoba w ich życiu. Co zwycięży? Jakie uczucie? 

Doskonale wiecie, że żyjąc w trójkącie nie może być szczęśliwego zakończenia bo zawsze jedna osoba będzie pokrzywdzona. Jak zakończy się ten wojenny romans? Musicie dowiedzieć się sami, ja końcówki nie zdradzę.

Jeśli nurtuje was, jak dalej potoczą się losy bohaterów, to sięgnijcie czym prędzej po tą powieść. Samą książkę czyta się luźno, język jest przystępny, sprawnie wczuwamy się z głównych bohaterów.

Autorka pozwoliła nam na przeżycie emocjonalnych wydarzeń jakie nie tylko odnoszą się do głównego wątku, ale i wojennych perypetii.

pozdrawiam - Magda

23 lutego 2022

URZĄDZENIE DO MEZOTERAPII BEZIGŁOWEJ GARETT BEAUTY VITAL SKIN

 Witam

Zima powoli daje upust zbliżającej się wiośnie. Za oknami od wielu dni nie widać śniegu, a dni stają się już ciut dłuższe, a na domiar tego można usłyszeć już świergot ptaków.

Po zimowej aurze warto jest zadbać o kondycję skóry jaka w tym czasie narażona jest na ujemne temperatury, wiatr, śnieg oraz przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach, w których wilgotność powietrza jest bardzo niska. Te czynniki sprawiają, że skóra szybko traci cenne nawilżenie. Jest to związane z odparowaniem wody z jej powierzchni. Efektem tego jest szorstkość, przesuszenie, matowość, a często również podrażnienie. Taka cera jest podatna na szybsze starzenie się, a tego my kobietki chcemy przecież uniknąć. Niedotleniona cera staje się zszarzała i wygląda na zmęczoną. Brak jej witalności oraz naturalnego blasku, dlatego, aby temu zaradzić powinnyśmy poddać ją pewnym zabiegom.



Pewnie na hasło „zabieg” kojarzy wam się od razu kabinet kosmetyczny, czas jaki musimy poświęcić, aby w terminie udać się na niego, koszty z tym związane. O tu was zaskoczę, bo inwestując raz w URZĄDZENIE DO MEZOTERAPII GARETT BEAUTY VITAL SKIN CZERWONY  po czasie zauważycie, że był to dobry zakup. Dzięki niemu możecie sobie urządzać domowe spa kiedy chcecie.

Urządzenie otrzymujemy w czarnym kartonie. W nim znajduje urządzenie do mezoterapii Garett Beauty Vital Skin – w moim przypadku w kolorze mocnej czerwieni, podstawka ładująca, kabel USB do ładowania urządzenia oraz instrukcja obsługi w języku polskim.


Mezoterapia – Garett Beauty Vital Skin

Coraz więcej zabiegów, dostępnych do tej pory jedynie dla klientów gabinetów kosmetycznych, można przeprowadzić samodzielnie w domu. Jednym z nich jest mezoterapia bezigłowa – prawdziwy hit ostatnich lat. To jedna z najpopularniejszych procedur, która zapewnia świetne rezultaty w zakresie odmładzania i poprawy kondycji skóry. Dzięki oddziaływaniu impulsów EMS, fal radiowych lub wibracji ultradźwiękowych wpływa korzystnie na komórki skóry, a jednocześnie wspomaga przenikanie do jej wnętrza substancji aktywnych z kosmetyków. Dzięki temu poprawa stanu cery jest wyraźna i szybka.

Na co możemy liczyć używając urządzenia w zabiegach domowych?

- na poprawę stanu cery i redukcję jej problemów, począwszy od oznak starzenia, a skończywszy na niedoskonałościach, przebarwieniach i bliznach

- na przywróceniu skórze gładkość, elastyczność i utraconego blasku

- na poprawie cyrkulacji krwi i wspomożeniu metabolizmu, stymulując odnowę skóry oraz poprawę owalu twarzy

- na redukcję zmian pigmentacyjnych, stanów zapalnych i zmian trądzikowych.



Urządzenie posiada kilka trybów pracy:

Clean – oczyszczanie. Jest najkrótszy, trwa zaledwie 5 minut. Oczyszcza skórę ze szkodliwych substancji, jonów metali, zmniejsza pigmentację i poprawia koloryt skóry.

Lift – lifting. Trwa 10 minut. Przywraca elastyczność skóry, liftinguje i wypełnia zmarszczki. Reguluje mięśnie i stymuluje układ limfatyczny, modeluje owal twarzy.

Lead in – czyli tryb jaki spłyca zmarszczki, wysmukla owal twarzy, pozytywnie wpływa na naskórek i wchłanianie odżywek i płynów kosmetycznych. Trwa 10 minut.

Anti-aging - czas trwania 10 minut. Poprawia pracę regeneracji kolagenu, zwiększa jej elastyczność i witalność. Zapobiega wiotczeniu skóry.
Garett Beauty Fresh Skin oferuje kompleksowe rozwiązania dopasowane do każdej potrzeby i każdego typu cery co jest dla mnie cenne bo np.: z urządzenia może skorzystać bliska osoba z rodziny.
Urządzenie pracuje łącząc w sobie 4 technologie stymulujące skórę:
  • masaż soniczny - ujędrnia i relaksuje skórę,
  • elektrostymulacja i fale radiowe pobudzają ją do odnowy komórek, a co za tym idzie — uzyskania młodszego wyglądu
  • terapia fotonowa natomiast polega na odpowiednim naświetlaniu komórek skóry dla jej rozświetlenia, zmniejszenia porów czy pozbycia się niedoskonałości.

Sposób użycia:

1. Oczyść i osusz twarz. Następnie wykonaj kilkuminutową parówkę lub połóż na twarz ciepły ręcznik. Rozluźni to skórę i otworzy pory. Aby włączyć urządzenie, naciśnij i przytrzymaj przez około 2 sekundy przycisk zasilania.

2. Po uruchomieniu usłyszymy sygnał dźwiękowy, uruchomi się domyślny tryb pracy urządzenia (Oczyszczanie) oraz podświetlenie LED, zależne od wybranego trybu. Wciskając ponownie przycisk zasilania, przełączamy kolejno tryby pracy urządzenia. Wyświetlacz pokazuje, w którym trybie aktualnie pracuje urządzenie.

3. W zależności od osobistych potrzeb możemy zwiększyć/zmniejszyć moc urządzenia (5 stopni mocy), używając przycisku do regulacji mocy. Domyślnie urządzenie pracuje na najniższym poziomie.

4. Po oczyszczeniu skóry nałóż esencję odżywczą lub płyn kosmetyczny. Rozpocznij zabieg, poruszając urządzeniem w kierunku od góry do dołu. Trzymaj urządzenie blisko miejsca docelowego.

5. Aby wyłączyć urządzenie, naciśnij i przytrzymaj przez około 2 sekundy przycisk zasilania. Sygnał dźwiękowy oznajmi o wyłączeniu się urządzenia.

6. Po zakończonym zabiegu, oczyść skórę oraz urządzenie.

Długość fali światła czerwonego: 620 nm –Poprawia pracę regeneracji kolagenu, uelastycznia skórę. Jest odpowiednia dla luźniej lub pomarszczonej skóry.

Długość fali światła zielonego: 520 nm –Redukuje przebarwienia, piegi, plamy posłoneczne i plamy starcze. Rozjaśnia i zmniejsza istniejące piegi, poprawia ogólny koloryt skóry oraz chroni ją przed przyszłym, potencjalnym kryzysem pigmentacyjnym. Może hamować nadmierną produkcję melaniny.



Długość fali światła niebieskiego: 465 nm– Usuwa drobnoustroje oraz bakterie. Poprawia krążenie krwi, eliminuje słaby trądzik oraz usuwa pryszcze na skórze. Działa kojąco i uspokajająco na bolące i przekrwione miejsca.

Długość fali światła żółtego: 590 nm– Pobudza układ limfatyczny i nerwowy, regeneruje mięśnie i pobudza układ odpornościowy. Przywraca równowagę delikatnej i wrażliwej skóry.

Długość fali światła różowego: 700 nm– Poprawia krążenie krwi i wchłanianie odżywek i płynów kosmetycznych, rozjaśnia skórę.



Moim zdaniem

Na samym początku, kiedy po raz pierwszy urządzenie trafiło do moich rąk uznałam, że jest bardzo dobrze zabezpieczone. W trakcie transportu jest raczej niemożliwe, aby zostało uszkodzone itd.

Vital Skin jest w pełni bezprzewodowe, dzięki czemu każdy zabieg przebiega bez przeszkód.
Podstawka ładująca pozwala na wygodne naładowanie i utrzymanie sprzętu w pozycji pionowej, gotowego w każdej chwili do pracy. Pełne zasilenie to kwestia ok. 2,5 godziny. Nie zaleca się go trzymać w łazience, aby nie było narażone na parę wodną jaka powstaje podczas prysznica czy kąpieli. Ja swoje trzymam w sypialnie w szafce nocnej.

Wbudowany akumulatorek pozwala na nieprzerwaną pracę przez 60 minut — trudno o bardziej wygodne rozwiązanie.

Głowica jest tak zaprojektowana, że dopasowuje się do każdego owalu twarzy, a niewielkie gabaryty i charakterystyczny kształt całości sprawiają, że operowanie urządzeniem to czysta przyjemność. Urządzenie jest zgrabne, dobrze przylega do dłoni. Możemy go śmiało zabrać na każdy wyjazd, zmieści go kosmetyczka wraz z podstawką ładującą.

Urządzenie stało się moją perełką-beauty. W obsłudze jest intuicyjne. Z początku nie ogarniałam jego obsługi, ale jak to się mówi strach ma wielkie oczy i z czasem można go opanować. W dodatku sama instrukcja jest potrzeba jedynie podczas zapoznawania się z urządzeniem. Z proponowanych trybów pracy trudno jest mi wybrać ten najskuteczniejszy, ponieważ każdy z nich przynosi pewien relaks dla cery jak i pozytywny wpływ na dalszą pielęgnację.

Większych efektów jak na razie nie wyczuwam namacalnie (stosuję urządzenie raptem 2 tygodnie), ale cera po kilku z nich jest lepiej oczyszczona oraz niewiele ...ale napięta. Sądzę, że lepsze efekty pojawią się w kolejnych tygodniach, a ja cieszę się, że mogę być posiadaczką Garett Beauty Vital Skin i użyć go podczas domowego spa lub na wjeździe.

Uważam, że warto mieć takie urządzenie i troszczyć się o swoją skórę by zachować ją jak najdłużej w dobrej kondycji. Będąc kobietą dojrzałą jestem w pełni świadoma takiej pielęgnacji i wam także polecam takie zabiegi mezoterapii bezigłowej.



W ofercie marki znajdziecie nie tylko urządzenia z kategorii beauty. Możecie nabyć także smartwatche, kamerki samochodowe, słuchawki bezprzewodowe, różnego rodzaju akcesoria jak baterie, kable magnetyczne itd.

Dlatego zachęcam Was do zakupów na stronie wykorzystując specjalny kod 
👉👉👉MANGO20 czyli 20% 👈👈👈 rabatu na wszystkie nieprzecenione produkty Garett Electronics w tym wszystkie nowości. Jest on ważny do końca kwietnia.


A jak u was sprawdzają się tego typu gadżety do pielęgnacji? Czy znacie takie urządzenie do mezoterapii?

* Wpis powstał przy współpracy z marką Garett Electronics.

pozdrawiam - Magda

21 lutego 2022

DLACZEGO WARTO KUPIĆ HULAJNOGĘ ELEKTRYCZNĄ

Witam

Hulajnoga elektryczna od kilku lat wiedzie prym zaraz koło rowerów jako miejski środek transportu. Z początku mogłoby się wydawać, że nie wkupi się w łaski społeczeństwa, a tu jak widać po większych miastach hulajnóg jest coraz więcej. Zaczynając od młodego pokolenia, a kończąc na dorosłych osobnikach widać jak ten dwukołowy pojazd sprawdza się na ścieżkach w wielu miejscach.


Dlaczego więc warto rozważyć zakup jest hulajnogi elektrycznej? Główną jej zaletą jest sprawny dojazd do celu. Tyczy się to dzieci, młodzieży, ale także dorosłych. Kiedy mamy do przemierzenia odcinek do szkoły, pracy czy uczelni można śmiało ominąć komunikację miejską jeżeli wiemy, że uda nam się zaoszczędzić czas i mamy dodatkowo ścieżki, chodniki po których będziemy się sprawnie poruszać. 

Teoretycznie hulajnogi przeznaczone są do jazdy po utwardzonych drogach, ale są też takie, którymi można bez problemu przejechać po lesie lub nieutwardzonej drodze. Wtedy można jeździć nawet na wsi, w górach i terenach podmiejskich. Zasięg niektórych konstrukcji wynosi grubo ponad 60 km! 




Na diolut.pl możecie spotkać kilka propozycji hulajnóg, zerknijcie, może uda wam się coś znaleźć pod swoje potrzeby. 

Inną zaletą posiadania hulajnogi elektrycznej jest łatwość jej składania i przenoszenia. Taki pojazd waży zaledwie kilka kilogramów i ma nieco ponad metr długości. Nie przeszkadza to jednak wielu ludziom na zabraniu hulajnogi do autobusu, tramwaju, czy pociągu, gdy akurat zacznie np.: padać. W pracy czy na uczelni także nie sprawi większego problemu (jeżeli jest złożona), można ją wsunąć pod biurko, zostawić w szatni czy biurowej szafie i znaku po niej nie będzie. A współpracownikom nie będzie wadzić podczas dnia. 



A jak wpływa hulajnoga na ekologię? Poruszając się nią w mieście nie wytwarzamy z jej obecnością spalin. Jeżdżąc nie powodujemy powstawania części smogu, za którą odpowiadają auta i motocykle. 

Hulajnoga to nie tylko środek lokomocji jakim łatwo się przemieszczamy. Możemy całą rodziną, kiedy każdy z nas ma swój pojazd świetnie spędzać czas na zabawie. Przy okazji dbamy tez o zdrowie bo podczas jazdy pracują nogi które muszą być lekko ugięte, balansujemy ciałem w celu skrętu, umysł pracuje intensywnie i spala dodatkowe kalorie. 

Co sądzicie o poruszaniu się hulajnogą? 
A może jesteście szczęśliwcami i poruszacie się nią po miejskiej aglomeracji?

pozdrawiam - Magda

20 lutego 2022

GENTLE DAY Z NAMI KOBIETAMI W TRUDNE DNI

Witam

Od kilku dni jestem jednym słowem radosna! Pytacie co jest powodem? Czuję w powietrzu już wiosnę:) Na zewnątrz jest coraz cieplej, nawet pojawia się poranny śpiew ptaków jaki słyszę idąc do pracy. Jedynie wietrzna pogoda przeszkadza, ale mam nadzieję, że szybko minie bo jest uciążliwa.

Podobnie czuję się ostatnio podczas trudnych dni, które są nieuniknione w każdym miesiącu bo korzystam z produktów higienicznymi Gentle Day.



Spośród kilkunastu produktów marki u mnie w ostatnich miesiącach sprawdziły się:

PODPASKI

➢ podpaski ekologiczne z paskiem anionowym

➢ wysoka jakość, chłonność, przepuszczalność powietrza, hipoalergiczność

➢ posiadają certyfikat ekologiczny Oeko-Tex 100 Nr 2011LK0006

➢ certyfikowane Made for Health i Vegan

➢ bezzapachowe, wykonane z najwyższej jakości składników


TAMPONY

➢ każdy tampon owinięty w papier;

➢ wykonane w 100% z bawełny ekologicznej, certyfikowanej;

➢ są bezzapachowe;

➢ nie powodują dyskomfortu, nie podrażniają skóry;


PŁYN DO HIGIENY INTYMNEJ

➢ zawiera kwas mlekowy i ekstrakty ziół

➢ testowany dermatologicznie

➢ certyfikowany Vegan

➢ NIE zawiera sls, parabenów, mydła, alergenów ługów i jakichkolwiek substancji zapachowych

➢ NIE jest testowany na zwierzętach

CHUSTECZKI 

➢ wykonane z najwyższej jakości delikatnego włókna bambusowego

➢ wzbogacone o ekstrakt z aloesu i witaminy E

➢ posiadają certyfikat ekologiczny Oeko-Tex 100 Nr 2011LK0006 -

➢ certyfikowane Made for Health i Vegan


Artykuły higieniczne Gentle Day pozytywnie mnie zaskoczyły. Pakowane są w mniejsze i większe ilości. Są nieco droższe od innych marek, jednak kieszeni nie zrujnują. Skóra podczas okresu oddycha, nie poci się, nieprzyjemny zapach jest likwidowany.


Używając różnych podpasek tej marki, żadne nie wywołały podrażnień i innych nieprzyjemnych dolegliwości. Muszę przyznać, że marka mnie do siebie przekonała i będę się w nią zaopatrywać.

pozdrawiam - Magda

17 lutego 2022

GADŻET POTRZEBNY KAŻDEMU CZYTELNIKOWI I NIE TYLKO - PODSTAWKA POD KSIĄŻKĘ

Witam

Rozpoczęliśmy niedawno nowy rok, a co za tym idzie? Wybór prezentów dla najbliższych i znajomych z jakimi nie jeden raz mieliśmy już pewne przejścia.
 
Chociaż wybór po sklepach może się wydawać okazały to kiedy przychodzi do podjęcia decyzji jesteśmy w kropce. Przecież najważniejsze jest by obdarowywanej osobie zrobić przyjemność z prezentu, dlatego warto jest poznać jej zainteresowania lub jakie czynności lubi wykonywać.

Dziś podpowiem wam prezent jaki przyda się każdemu czytelnikowi, ale także osobie jaka na co dzień obcuje z dokumentami w firmie, lubi gotować, a nawet dziecku.



Podstawka pod książkę jest niezwykle funkcjonalnym przedmiotem. Sprawdzi się w niemalże każdym biurze (nawet domowym). W innych miejscach pracy oraz szkołach lub domach, w których dzieci odrabiają lekcje.

Ten nieskomplikowany przedmiot pozwala na umieszczenie niezbędnych artykułów papierowych na linii wzroku, co jest niezwykle użyteczne podczas długotrwałej pracy przy biurku. Czasami musimy spędzić w pracy dodatkowe godziny, a taka podstawka pozwala nam utrzymać pewien porządek na biurku co ułatwia pracę.

Każdemu czytelnikowi przyniesie wygodę w pochłanianiu stronic książki.

Myślę, że pomysł na prezent pod postacią takiej podstawki to strzał w dziesiątkę. Można ją obdarować wiele osób: kucharza jaki dostał awans, kobietę lubiącą gotować – a takich nie brakuje. Każde dziecko będzie zadowolone kiedy na jego biurku, gdzie odrabia lekcje stanie taka podstawka jaka ułatwi mu odrabianie lekcji.

To idealny prezent na parapetówkę czy dla niej czy dla niego i oczywiście pary.




Podpórka na książkę nie tylko utrzymuje książkę na wysokości wzroku, stabilnie ją podtrzymując na danej stronicy. Dzięki takiemu gadżetowi bo można ten przedmiot tak nazwać praca na podstawie informacji z książek jest znacznie łatwiejsza. Gotowanie nowej potrawy z nowego przepisu, z ulubionej książki wygodne i zapewniające wolne ręce, potrzebne do przygotowania jedzenia.

Jesteście posiadaczami takiej podpórki? 
A może zachęciłam was do jej nabycia?

pozdrawiam - Magda

16 lutego 2022

SAMOOPALACZ DO CIAŁA I TWARZY

Witam

Zmienne pory roku u nas w Polsce nie dają nam możliwości utrzymania dobrej i stałej opalenizny. Wiele osób przywiązuje uwagę do niej i nie wyobraża sobie, aby ich skóra była blada. Idealnym rozwiązaniem są samoopalacze jakie można dobrać do swojej karnacji ciała jak i twarzy. Taką metodę opalania możemy nazwać nieco kłamliwą bo nie bierze w niej udział melanina jaka pojawia się przy promieniach słonecznych.

Kiedy decydujemy się na samoopalacze jesteśmy pewni, że nie narażamy się jak przy tradycyjnym opalaniu na przebarwienia, zmarszczki czy ryzyko zachorowania na raka skóry.

Przed wyborem samoopalacza musimy pamiętać o paru istotnych zasadach. Najważniejszy jest tu odcień jaki dobieramy do typu karnacji. Na TanExpert mają spory wybór różnego rodzaju samoopalaczy pod postacią pianek, mgiełek, balsamów czy kropli.

Popularna pianka tej marki występuje tutaj w kilku odcieniach. Łatwo więc jest dobrać który z nich najkorzystniej wtopi się w naszą karnację. Skład tej pianki zawiera delikatne, zatwierdzone przez PETA składniki, które poprawiają kondycję skóry. 100% naturalny DHA. Pianka nie zawiera parabenów. Jest odpowiednia dla wegan, nietestowana na zwierzętach (cruelty-free). Sprawnie się wchłania w skórę, opalenizna widoczna jest po godzinie. Kosmetyk nie zawiera nieprzyjemnego zapachu sztucznej opalenizny.

Wspomniana pianka, płyn czy spray sprawdzą się najlepiej przy skórze tłustej, natomiast w przypadku suchej lepiej sprawdzą się bogatsze kremy.

Jeżeli jednak taka forma komuś nie odpowiada, a jest miłośnikiem urodowych innowacji to może skorzystać z opalania natryskowego w gabinecie kosmetycznym. Zabieg polega na rozpyleniu specjalnego kosmetyku przyciemniającego skórę w postaci mgiełki.

MineTan to płyny do opalania natryskowego. Wystarczy dobrze dobrać odcień. Sądzę, że w każdym gabinecie profesjonaliści udzielają rad odnośnie koloru jaki będzie pasować do naszej karnacji.

Aktywatory przyśpieszające opalanie zaczynają działać od razu po nałożeniu produktu na skórę. Warto pamiętać, że przy pierwszym prysznicu zmyje się wstępna warstwa bronzerów, natomiast składniki aktywne będą w dalszym ciągu stopniowo pogłębiać opaleniznę. Ostateczny efekt utrzymuje się średnio 7-14 dni.

Co należy zrobić przed przystąpieniem do nałożenia samoopalacza?

Zwróćmy uwagę czy będziemy mieć odpowiednio dużo czasu na taki zabieg. Pośpiech nie jest tu wskazany. Możemy jedynie nabawić się nierównomiernego nałożenia, smug, a tego przecież nie chcemy. Przed nałożeniem ciało powinniśmy nawilżyć, a dobę przed wykonać peeling dla dobrego oczyszczenia naskórka. Tuż przed zastosowaniem samoopalacza nie smarujemy niczym skóry, inaczej kosmetyk może wchłonąć się nierówno. Pamiętajmy o zmyciu makijażu. Ze skóry powinien być usunięty antyperspirant, wszelkie perfumy, olejki do ciała. To wszystko co jeszcze niedawno zostało przez nas nałożone.

Samoopalacz to „słońce” – pozwala cieszyć się piękną opalenizną bez ryzyka poparzeń, więc to zdrowsza alternatywa niż długie kąpiele słoneczne. Jeżeli już wolimy naturalną metodę to pamiętajmy o filtrach.

Wiele nowoczesnych kosmetyków łączy efekt brązowienia z pielęgnacją skóry. Mamy taki teraz wybór, że chwila z ulotką powinna nas przekonać lub też nie do danego produktu.

Stosujecie samoopalcze? Lubicie być muśnięte słońcem, kiedy za oknami jeszcze trwa kalendarzowa zima?

Artykuł zewnętrzny

pozdrawiam - Magda

15 lutego 2022

ŚWIADOMA SUPLEMENTACJA TO JAKOŚCIOWE SKŁADNIKI Z NATURY

Witam

My to zdrowie, a na zdrowie składa się kilka priorytetów o jakich nie powinniśmy zapominać. Najważniejsze jest tu samo odżywianie, a także aktywność fizyczna i niwelowanie na co dzień stresu jaki nie jest naszym sprzymierzeńcem.

To od nas głównie zależy co spożywamy bo jedzenie to nasza siła napędowa do bytu. Aby dobrze się odżywiać powinniśmy zwracać uwagę na witaminy i minerały zawarte w składnikach spożywczych z jakich przygotowujemy posiłki. Jeżeli jednak nie jesteśmy w stanie przy pewnych dolegliwościach zapewnić organizmowi odpowiednich dawek witamin możemy się posiłkować suplementami.

Sięgasz po suplement? Sprawdź co zawiera!

Tu sprawa jest dość prosta. Wystarczy dobrze poznać etykietę ze składem i mieć pewność, że oprócz witamin nie znajdziemy dodatków pod postacią cukrów, barwników, substancji zagęszczających, sztucznych dodatków smakowych i zapachowych. W rzeczywistości witaminy i minerały mogą stanowić tylko niewielki procent całego składu, a tego nie chcemy. Liczymy w końcu na dobry efekt w przyjmowaniu suplementów. Rzecz jasna, taki produkt nie przyniesie nam takich korzyści, jakie w nim pokładamy.

Kiedy przyjmować suplementy?

Czy to zima czy wiosna każda pora jest dobra na przyjmowanie składników odżywczych zawartych w suplementach. Oczywiście sięgnięcie po daną grupę  witamin musimy wiedzieć jaką niedogodność zdrowotną chcemy „podrasować”. Czy to włosy, kości, paznokcie, odporność itd.


Vitama Nature to polska marka wspierana przez profesjonalizm i doświadczenie technologów z firmy farmaceutycznej Vitama S.A. Starannie wyselekcjonowane składniki zapewniają bezpieczną równowagę dla ciała i umysłu. Wierzymy, że naturalne ekstrakty odpowiadają wszystkim potrzebom ludzkiego organizmu: uzupełniają jego niedobory i prowadzą do zdrowej i pełnej harmonii. Dlatego produkty, które oferujemy, bazują jedynie na naturalnych i wysoko stężonych komponentach.

 

Jakie suplementy można nabyć w sklepie Vitama Nature?

Wchodząc na stronę sklepu możemy z łatwością namierzyć potrzebny suplement. Poszczególne linie zostały podzielone ze względu na swoje właściwości i działanie.



Na jakie witaminy i minerały postawiliśmy z mężem?

Dwie buteleczki wykonane z ciemnego szkła dla ochrony przed światłem zawierają mniej popularne suplementy. Ja o dziwo spotykam się z nimi po raz pierwszy. Z kolei mój mąż je zna, stąd dla niego zostały wybrane.


👉Glukozamina - jest aminocukrem, który powstaje z cząsteczek glukozy i glutaminy. Stanowi ważny składnik płynu maziowego w stawach i jest jednym z istotnych budulców ścięgien i kości. Glukozamina jest substancją produkowaną naturalnie przez organizm, jednak wraz z wiekiem te rezerwy zaczynają stopniowo maleć.

👉
Chlorella - jest glonem morskim cechuje się wysoką wartością odżywczą oraz zawiera liczne substancje fitochemiczne o szerokim spektrum działania biologicznego. Jest stosowania jako źródło pożywienia w krajach azjatyckich od blisko 60 lat, zawiera kompozycję makro- i mikroelementów, w tym białek, polisacharydów, witamin, składników mineralnych oraz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Chlorella to też w dużej mierze białko: alga po wysuszeniu zawiera nawet do 50% białka. 



U mnie pojawiły się bardziej klasyki.

👉Biotyna - Witamina H zwana biotyną jest najlepiej zbadaną witaminą w kontekście korzystnego wpływu na włosy, skórę oraz paznokcie, przyczyniając się do poprawy elastyczności, grubości wytworów naskórka wpływając jednocześnie na ich wzrost. Biotyna jako organiczny związek chemiczny z grupy rozpuszczalnych w wodzie witamin B jest dedykowana głównie osobom chcącym suplementować niedobory tej witaminy w codziennej zalecanej dawce 5000 mcg.

👉Melatonina - uzupełnia codzienną dietę o składniki, które mają pozytywny wpływ na jakość snu. Melatonina reguluje cykl snu, pozwala się odprężyć i skraca czas zasypiania. Ekstrakt z Liści Melisy pomaga w zasypianiu, wpływając pozytywnie na bezsenność oraz zdrowie psychiczne. Ekstrakty z Szyszek Chmielu zwyczajnego, ekstrakt z Korzenia Kozłka Lekarskiego mają działanie kojące, odprężające i wspomagają dobry sen.



Dlaczego zainteresowały nas suplementy Vitama Nature? 

Pomimo, że rynek oferuje nam tak wiele firm zajmujących się produkcją podobnych produktów to Vitama Nature posiada:

💚Składniki pochodzące ze sprawdzonych źródeł

💚Standaryzowane ekstrakty z wartościowym surowcem

💚Unikalne i naturalne receptury

💚Brak sztucznych dodatków i wypełniaczy

Produkty charakteryzuje wysoka zawartość składników w porcji dziennej. W składach znajdziemy ponad 
💚90% substancji czynnych, co jest czymś niespotykanym na rynku.



Czy warto jest się suplementować?

Sądzę, że w okresie kiedy nasz organizm jest zmuszony do pewnej diety z jakiej wycinamy niektóre produkty lub też jedząc normalnie nie dostarczamy cały czas wystarczającej ilości witamin i minerałów to suplementy się sprawdzają.

Gratuluję tym co idealnie są w stanie dzień w dzień zaspokoić swój organizm w witaminy zdobyte w spożywanym jedzeniu. Moi drodzy jest to raczej nie możliwe, chociaż bywają wyjątki – nie zaprzeczam. Uważam, że i tak duża większość z nas nie ma takiej możliwości i w pewnych kryzysach zdrowotnych powinno się sięgnąć po pewne suplementy.

Z kodem MANGO15 otrzymacie 15% rabatu na dostępny asortyment w sklepie. 
Jest on ważny do końca marca.


Stawiacie na suplementy diety z dobrymi składami jakie mogą w krótkim czasie poprawić wasz stan zdrowia?

pozdrawiam - Magda

14 lutego 2022

TAKI ZWYKŁY DZIEŃ? NIE DLA KAŻDEGO:) WALENTYNKI 2022 TEEKANNE

Witam

I w końcu doczekaliśmy się Walentynek. Czyli okazji do spędzenia czasu z osobą jaką darzymy uczuciem. Uważam, że może go obchodzić każdy, bo to w sumie taki niezwykły dzień jaki zawitał do nas dopiero w latach 90. XX wieku. Jedni go obchodzą, inni są jemu przeciwni - ja nie wnikam, kto co i jak. 

W każdym razie u nas w domu się go obchodzi. I zawsze mamy ubaw z naszych rodziców bo w ten dzień robią sobie małe przyjemności. Aż miło patrzeć na tą więź jaka jest między nimi od wielu lat. Mama piecze ulubione orzechowe ciasteczka dla taty, a on np: znajduje sobie czynność domową jaką zdarza mu się w ciągu roku za mamę dość rzadko wykonywać.



My jednak wolimy spędzić ten czas razem wieczorem przy kolacji lub w kinie. Prezenty w ten dzień też u nas są wskazane i w przeciwieństwie do rodziców wolimy podarować sobie nawzajem tak zwane gotowce... 

...a przy okazji tak niecodziennego wieczora warto razem wypić filiżankę pysznej herbaty. My w tym roku stawiamy na Teekanne czyli Zestaw herbat Love.

Zestaw pełnych miłości, pasji i ciepłych uczuć herbatek owocowych – idealnych na wieczorne chwile relaksu, albo miły upominek, nie tylko na Walentynki.

Herbatki owocowe Teekanne Love, Passion i Hot Love to oryginalne, rozgrzewające, bardzo owocowe kompozycje, w których odnajdziesz słodkie smaki i pikantne nuty.

Udanych walentynek :)

pozdrawiam - Magda

13 lutego 2022

DOMOWA SPIŻARNIA - CO WARTO W NIEJ MIEĆ ZAWSZE I MÓC PRZYGOTOWAĆ WARTOŚCIOWY POSIŁEK CZY DESER? KOD RABATOWY DO SKLEPU BRAT.PL

Witam

Niekończąca się pandemia jaka raz przygasa, a zaraz pojawia się z kolejną falą nauczyła mnie częściej robić zakupy przez internet - zwłaszcza te spożywcze. Nie mam oporu odwiedzać sklepy jakie od dawna się sprawdzają, nie zawodzą klientów i mają zawsze praktycznie wszystkie produkty jakich potrzebuję. Raz na kilka miesięcy np: przygotowuję gruntowną listę produktów sypkich i wpadam na zakupy na stronę Brat.pl

Od razu przekazuję wam specjalny kod rabatowy na zakupy, ważny do końca marca

💚💛💓 MANGOMANIA15 💚💛💓 


Nasz sklep internetowy oferuje ZDROWĄ NATURALNĄ ŻYWNOŚĆ.
Jako Firma Brat.pl działamy jako dystrybutor I producent na Podhalu. Proponujemy bardzo konkurencyjne ceny, zachowując jednocześnie wysoką jakość. Nasz asortyment pochodzi od sprawdzonych i zaprzyjaźnionych dostawców w kraju i za granicą. Wszystkie zamówienia realizujemy w sposób szybki i bezpieczny dla naszych klientów – teraz także z dostawą do wybranych krajów europejskich!
Od dawna robię w tym sklepie zakupy i muszę przyznać, że nigdy się nie zawiodłam. Przesyłka przychodzi bardzo sprawnie. Jest zawsze solidnie zabezpieczona. Szklane opakowania jak słoiki np: z olejem kokosowym są owinięte folią bąbelkową tyle razy, że nigdy nie trafiły do mnie rozbite. Z kolei wszystkie inne sypkie produkty mają szczelne opakowania pod postacią woreczków strunowych.



W dzisiejszym wpisie przedstawię wam ostatnie zamówienie składające się głównie z kasz i ryży bo tych produktów zaczęło u mnie brakować, a cenimy sobie z mężem wszelkie dania bazujące na tych produktach. Niektórym może się wydawać, że to nic odkrywczego zwykły ryż czy kasza. Mogę was niedowiarki zaskoczyć bo odmian tych ziarnistych dodatków obiadowych jest kilka. A ogólnie są źródłem wielu cennych witamin, minerałów i antyoksydantów.

Kasza zawdzięcza swoje właściwości zdrowotne temu, że jest z pełnego ziarna, które podczas produkcji nie jest oczyszczane z zewnętrznej warstwy, czyli łuski. 



Pełnoziarniste kasze posiadają w sobie dużo skrobi, a także błonnika pokarmowego. Dzięki takiemu połączeniu warto jeść je na obiad lub śniadanie. Błonnik sprawia, że glukoza, która powstała po strawieniu kaszy, będzie stopniowo i powoli uwalniała się do krwioobiegu. 

W mojej spiżarni obecnie znajdziecie takie kasze jak:

👉bulgur - otrzymywana jest z gotowanych, wysuszonych i gniecionych ziaren pszenicy durum. Charakteryzuje się ona kremowo-żółtym kolorem, o lekko orzechowym smaku i zapachu. Dodawana jest praktycznie do każdej potrawy (przystawek, sałatek, zup, dań głównych oraz deserów).

👉gryczana - powstaje z łuskanych nieprażonych ziaren gryki. Taki sposób obróbki powoduje iż jest najwartościowszą z kasz i ma dzięki temu wielu zwolenników. Kasza ta charakteryzuje się wysokimi wartościami odżywczymi.jaglana - pozyskiwana jest z łuskanych ziaren prosa, jednego z najstarszych zbóż znanych ludzkości. Charakteryzuje się dużą zawartością krzemu, który ma pozytywny wpływ na skórę, paznokcie, włosy oraz stawy. Ponadto jest cennym źródłem witamin z grupy B (B1, B2, B6) oraz niacyny.

👉jęczmienna - jest pełnoziarnistym i bardzo wartościowym produktem odżywczym. Cechuje się dużą zawartością błonnika pokarmowego. Zawierają go dwie frakcje: rozpuszczalna i nierozpuszczalna w wodzie. Dlatego polecana jest osobom cierpiącym na zaparcia oraz inne dolegliwości układu pokarmowego.

👉kuskus - powstaje z twardej pszenicy durum. Nie wyróżnia się dominującym zapachem lub smakiem, przez co doskonale komponuje się z wszelkiego rodzaju mięsami i sałatkami. Jest najlepszym produktem dla miłośników szybkiej, smacznej i zdrowej kuchni.

👉pęczak - jest bogatym źródłem węglowodanów i rozpuszczalnego błonnika, a także stanowi skarbnicę witamin z grupy B, E, K oraz folianów, a także minerałów: magnezu, fosforu, cynku, selenu, manganu i miedzi. Dzięki dużej zawartości błonnika spożywanie kaszy pęczak wpływa na wspomaganie odchudzania, a także obniża poziom cholesterolu we krwi.





Dlaczego stawiam na ryż w posiłkach?



Nie sądziłam, że istnieje 25 odmian ryżu. Stanowi on podstawę wyżywienia jednej trzeciej ludności świata. Ryż zawsze kojarzył mi się z krajami azjatyckimi, gdzie ludzie odznaczają się wyjątkowym zdrowiem i szczupła sylwetką. Ryż ma też wiele kulinarnych zastosowań – można dodawać go do dań na słodko czy na słono, przyrządzać z niego desery, sushi, dodawać do zup czy sałatek. Zastosowań jak widzicie ma sporo, powiedzmy jest uniwersalny i można go przemycić w różnych daniach czy deserach.





Ryż to przede wszystkim źródło węglowodanów złożonych, czyli źródła energii. W ryżu znajduje się również potas, magnez, żelazo i cynk.

Co ważne ryż jest również źródłem witamin, takich jak witaminy z grupy B, witamina E i błonnik.

Choć ryż ma bardzo mało białka, to jest ono bardzo wartościowe, ponieważ składa się z aminokwasów egzogennych. 

Spiżarnię zaopatrzyłam tym razem w następujące odmiany ryży:


👉brązowy - ziarno ryżu, z którego zaraz po zbiorze ręcznie lub mechanicznie usunięto najbardziej zewnętrzną, niejadalną warstwę (plewy). Charakteryzuje się wydłużonym kształtem i brązowym kolorem. Powstaje w ten sposób częściowo obłuskane, pełnoziarniste ziarno, zwane naturalnym

👉czarny - zawiera w sobie wiele składników niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Duża ilość błonnika wspiera regulację pracy przewodu pokarmowego. Niezbędne dla zdrowia pierwiastki takie jak żelazo, cynk i miedź, beta karoten, witamina E oraz zestaw witamin z grupy B korzystnie oddziałują na stan skóry, włosów i paznokci oraz poprawiają funkcjonowanie układu nerwowego, poprawiają koncentrację i efektywność pracy umysłowej.

👉paraboliczny - jest preparowany termicznie, dzięki czemu w środku ziarna zostają cenne witaminy i składniki odżywcze oraz skraca czas jego gotowania (około 15 minut). Wielkim plusem ryżu parabolicznego pod względem kulinarnym jest to, że nie skleja się on po ugotowaniu i trudno jest go rozgotować.

Brat.pl stawia na:



Stawiacie w swoim żywieniu na kasze lub ryże? 
Czy doceniacie te sypkie produkty?

pozdrawiam - Magda

11 lutego 2022

OLEJ BAWEŁNIANY JAKO BAZOWY SKŁADNIK W LINI COTTON OD SCANDIA COSMETICS

Witam

Troszcząc się o swoją dojrzałą skórę z zaciekawieniem sięgam po kosmetyki na bazie naturalnych komponentów jakie przynoszą zadowalające działanie.

Nasze polskie marki wciąż zaskakują mnie nowymi liniami jak i starszymi. No cóż - nie można w jednym czasie poznać wszystkich nowinek, dlatego z biegiem upływającego czasu często interesuje się liniami jakie weszły kilkanaście miesięcy wstecz.

W ostatnich tygodniach do pielęgnacji włączyłam pełną linię Cotton od Scandia Cosmetics.



Scandia Cosmetics S.A od 1991 roku produkuje kosmetyki które już 30 lat temu były traktowane jako produkty naturalne. Staramy się aby nasze kosmetyki zawierały minimum 90 % składników naturalnych.

Linia Cotton bogata jest w naturalne składniki: betainę, masło shea, olej bawełniany, olej jojoba, olej z kiełków pszenicy, olej migdałowy, witaminę E.
Głęboko nawilża i odżywia skórę.

W skład kompleksowej pielęgnacji ciała wchodzą: peeling do ciała, krem do ciała, żel do mycia ciała, żel do mycia twarzy, krem do twarzy oraz krem do rąk.

Zacznę od opakowań jakie specjalnie niczym się nie wyróżniają bo są minimalistyczne. Są to plastikowe słoiczki na zakrętkę lub buteleczki z dozownikami jakie są wygodne w użytkowaniu, a to chyba najważniejsze. Te klasyczne opakowania zdobią etykiety w pudrowym odcieniu zawierające potrzebne informacje. Fajnym dodatkiem na nich jest gałązka bawełny nawiązująca do linii.

Kosmetyki tej linii wyróżnia subtelny pudrowy zapach jaki pięknie otula moje ciało. Nie narzuca się, uwielbiam z nim zasypiać.

Cotton, Peeling do ciała z nawilżającym olejem bawełnianym


91% to najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zapewnia doskonałe odżywienie, natłuszczenie i nawilżenie 
🌸algi morskie – wykazują działanie łagodzące i oczyszczające
🌸olej sojowy – działa jak emolient, dzięki czemu natłuszcza i nawilża
🌸olej ze słodkich migdałów – zapewnia skórze odżywienie, nawilżenie, wygładzenie i ochronę przed procesami starzenia
🌸olej winogronowy – nie zatyka porów ma działanie tonizujące, poprawia napięcie i jędrność skóry
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸wosk pszczeli – nawilża, odżywia i uelastycznia skórę
🌸olej avocado – zwany olejem 7 witamin, silnie nawilża, ożywia naskórek, uzupełnia barierę ochronną
🌸olej macadamia – posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się

Peeling nie jest ostry, delikatne cukrowe drobinki złuszczają martwy naskórek. U mnie sprawdza się na partiach ciała, gdzie nie ma nagromadzonego w większej warstwie martwego naskórka. Wystarczy, że wykonam nim masaż na przedramionach, gdzie lubi pojawiać się chropowata skóra. Idealnie ją ściera dając przyjemną gładką powierzchnię.

Tak naprawdę było mi go szkoda, aby użyć go na całe ciało bo w mgnienia oku zobaczyłabym dno słoiczka. Tym sposobem mogę się nim cieszyć już kolejny tydzień, a przedramiona mam super oczyszczone, dogłębnie nawilżone. Do tego stopnia, że nie potrzebują one dodatkowego balsamu po kąpieli. Sądzę, że to zasługa wszelkich nawilżających składników jakie zostały w nim umieszczone.

Cotton żel do mycia ciała z olejem bawełnianym


Składniki aktywne:
🌸olej bawełniany - zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸betaina naturalny aminokwas, skutecznie chroni skórę, przywracając jej optymalne nawilżenie
🌸niacynamid- ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia
🌸allantoina wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące, kojące i ściągające
🌸D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Żałuję, że nie ma większych pojemności proponowanego żelu. Myjąc się nim, czuję się wyjątkowo. Nie wiem co w nim jest, ale jest on takim przyjacielem kobiety - może przez zapach? Jaki przewija się przez całą serię.
Żel jest dość gęsty, ale dobrze się go pompuje. Produkt  sprawdza się jako środek myjący, fajnie oczyszcza, a przy skórze suchej jak u mnie po myciu nie miałam presji, że -już natychmiast- muszę nakładać balsam. Po godzinie czy dwóch kiedy się kładłam spać dodatkowe balsamowanie wtedy było ok. Żel nie podrażnia, wręcz przeciwnie zostawia skórę miękką, lekkie zdarzające się zaczerwienienia np: po depilacji zanikają.

Cotton żel do mycia twarzy z olejem bawełnianym

Składniki aktywne:
🌸olej bawełniany– zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy- działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸allantoina- wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące, kojące i zmiękczające
🌸betaina- naturalny aminokwas, skutecznie chroni skórę, przywracając jej optymalne nawilżenie
🌸niacynamid- ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia
🌸gliceryna- zwiększa elastyczność skóry, doskonale nawilża i przyspiesza procesy regeneracyjne

Tego oczyszczacza cery używam wyłącznie wieczorem, kiedy chcę przygotować ją do dalszej pielęgnacji czyli przyjęcia kremu. Przy skórze suchej żel radzi sobie na tyle dobrze, że jedna doza starcza na dobre usunięcie wszelkich zanieczyszczeń w tym i sebum. Pory stają się odblokowane, a cera staje się lekka i przyjemna w dotyku.

Cotton krem do ciała z olejem bawełnianym


91% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę, ma lekkie działanie przeciwzapalne
🌸betaina – naturalny aminokwas o wspaniałych właściwościach nawilżających i łagodzących
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸olej jojoba – zawiera witaminy A, E i F o działaniu odżywczym, przeciwstarzeniowym i regeneracyjnym, natłuszcza i wspomaga nawilżenie 
🌸olej z kiełków pszenicy – dzięki wysokiej zawartości witaminy E oraz ceramidów wykazuje działanie łagodzące
🌸olej migdałowy – działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową 
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się

Ten krem okazał się być zbawienny dla mojej skóry ciała, zwłaszcza nóg. Niezastąpiony olej bawełniany w tej linii jak i pozostałe wartościowe składniki sprawiły, że szybko zapomniałam o niedogodnościach jakie spotkały mnie ostatnio podczas kąpieli przez wodę jaka została czymś "doprawiona" przez wodociągi. Krem zadowalająco przede wszystkim nawilżył skórę, pozbawił jej efektu ściągnięcia. Po kąpieli kiedy ciało było/jest jeszcze ciepłe ten krem sprawnie sunie po skórze, wchłania się zupełnie dobrze i nie klei skóry. Czego chcieć więcej?

Cotton krem do twarzy z olejem bawełnianym



93% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy – działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸propanediol – chroni skórę przed utratą wilgoci
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸olej arganowy – doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się
🌸mocznik – doskonale nawilża skórę i pozwala utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia
🌸niacynamid – ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia

Zaletą kremu jest to, że nadaje się do każdego rodzaju cery. Ucieszył mnie w składzie mocznik jaki sobie cenię. Oczywiście reszta komponentów, także mnie zadowala zwłaszcza bazujący w tej linii olej bawełniany. Po krem sięgam co kilka dni na noc traktując go po części jako maseczka. Nie żałując nakładam go nieco więcej niż zwykle. Krem niesamowicie nawilża. O poranku cera jest mięciutka, wypoczęta - nawet oczyszczona nadal wykazuje się wysokim nawilżeniem. Dla upartego mogłabym nie nakładać dziennej dawki i czasami tak robię. Czy ma działanie przeciwzmarszczkowe? Uczciwie napiszę, że nie wiem bo nie widzę jak na razie różnicy by jakieś się wygładziły. Krem jako jedyny mieści się w kartoniku i jest ofoliowany.

Cotton krem do rąk z olejem bawełnianym



90% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸olej migdałowy – działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową 
🌸olej macadamia – posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się
🌸mocznik – tworzy barierę ochronną skóry, która uniemożliwia wydostawanie się wody z głębokich jej warstw
🌸gliceryna – większa elastyczność skóry, wygładza zmarszczki, przyspiesza procesy regeneracyjne
🌸allantoina – wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące i kojące 
🌸D-Panthenol – łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Krem w konsystencji przypomina emulsję. Jest dość lekki, ale wykazuje się pod względem wydajności. Pompka dozuje dobrą porcję. Mi wystarcza jedna by pokryć solidnie całe dłonie. Krem chroni przed wysychaniem do momentu kiedy nie myję dłoni - po myciu muszę jednak ponownie go zaaplikować dla utrzymania nawilżenia. Aplikacja nim to sama przyjemność, ponieważ łatwo się wchłania i nie zostawia warstwy tak często niechcianej czyli tłustej. Dłonie nim pachną subtelnie, aż przyjemnie niekiedy nałożyć go bez powodu. Dość zgrabna buteleczka jest na tyle mała, że zaczęłam ją nosić w torebce i mogę po niego sięgnąć w razie potrzeby.

🌸🌸🌸


Moja skóra bardzo dobrze przyjęła kosmetyki linii Cotton jakie możecie nabyć w sklepie scandiacosmetics

Przede wszystkim skóra poczuła ulgę bo kolejne produkty sprawnie ją nawilżyły, a to podstawa kiedy chcemy zachować jej młodość jak najdłużej.

pozdrawiam - Magda

9 lutego 2022

SŁODKI UPOMINEK POD POSTACIĄ PRALIN LOVE CHERRY

Witam

Love&Cherry od Vobro - bo cóż jest piękniejszego jak nie czekoladki z nadzieniem wiśniowym z alkoholem w dniu walentynek?

Ta cudna szata graficzna i praliny w kształcie serc to trafiony prezent dla osoby jaką kochamy nie tylko w tym wyjątkowym dniu.

Czekoladki Love&Cherry to znakomita słodycz na 14 lutego, ale to też idealny upominek dla wszystkich kobiet w dniu ich święta na 8 marca:) 


Love & Cherry to zmysłowe praliny zamknięte w kształcie serca, które kryją słodką obietnicę rozkoszy dla podniebienia. Fuzja owocowego smaku, zanurzonego w wykwintnym alkoholu to idealny podarunek, który wyrazi miłość i przywiązanie lepiej niż słowa. Szczególne okazje wymagają wyszukanej oprawy - miłosny kształt czekoladek sprawi przyjemność ukochanej osobie w wyjątkowym dniu. Wykwintne połączenie wiśni zatopionej w rozpływającym się alkoholowym nadzieniu z najlepszą deserową czekoladą zaspokoi najbardziej wymagające gusta. Te wyszukane bombonierki są dostępne w kilku ekskluzywnych wariantach opakowań, które w naturalny sposób wpisują się w okazje związane z celebrowaniem miłości.



Jeżeli jesteście smakoszami słodyczy Vobro to wiecie, że czekoladki z tej serii miały dotąd inną szatę graficzną. Była ona przepełniona czerwienią. Marka jednak chcąc ją odświeżyć postawiła na dużo bieli z elegancką czerwienią jaka akcentuje motywy miłosne oraz złote zdobienia. Według mnie taka zmiana wyszła jedynie na dobre, ponieważ opakowania stały się elegantsze i wyrafinowane.

Jakie pojemności mamy do wyboru?

Dla każdego coś dobrego - jak to się mówi. Możemy otrzymać duże bombonierki 300 g, albo mniejsze niezobowiązujące - symboliczne 45 g.
Te mini mini są przeurocze - mieszczą po 3 czekoladki. 


Te większe składają się z dwóch szuflad i w sumie skrywają 20 pralin.


Każda pralina zapakowana jest w osobne czerwone sreberko i ma kształt serca. Nadzienie tutaj odgrywa chyba najważniejszą rolę bo w czekoladzie deserowej znajduje się wisienkowa rozkosz dla podniebienia z wkładką alkoholową jaka nie dominuje, a jest przyjemnym dodatkiem. Wszystko jest bardzo fajnie smakowo zbilansowane. Praliny nie zawierają konserwantów, tłuszczów utwardzonych, oleju palmowego.



Ja osobiście byłabym z takiego prezentu zadowolona - to tylko symboliczny upominek od osoby kochającej, ale znaczący - a to najważniejsze:)

Skusicie się na wisienkową rozkosz? 
Macie swoje ulubione czekoladki naszego polskiego producenta Vobro?

pozdrawiam - Magda