Pierwotnie serum przeciw wypadaniu włosów Dermastic miałam stosować sama. W rezultacie oddałam go mężowi, który zgłosił, że po prysznicu sporo włosów usuwa z odpływu. Mąż ma wygolone boki, a na środku włosy, które wiążemy w kucyk. Raz w miesiącu podgalam mu jedynie boki i faktycznie sama zauważyłam jak włosy, a był to sierpień przerzedziły mu się.
Mamy koniec października, serum co miało zrobić to zrobiło dlatego zapraszam Was drodzy czytelnicy na opinię.
Serum może stosować każdy dorosły.
Zadania serum: stymulacja wzrostu włosów oraz zapobieganie ich wypadaniu.
Pojemność: 100 ml
Cena/Dostępność: <TUTAJ> oraz w Diagnosis
Smukła buteleczka z atomizerem.
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Za kilka dni upłynie 2 i pół miesiąca codziennej aplikacji. Z początku przypominałam mężowi o systematycznych aplikacjach, po czasie wpadł w regularny rytm.
Serum jest płynne, skąpo pachnie, przyjemnie. Atomizer po krótkim czasie się zepsuł, dlatego przelałam zawartość do buteleczki zastępczej i jest ok.
Buteleczka posiadała powlekany kartonik z tekstem w dwóch językach w tym w wersji polskiej. 100 ml kończy się niedługo dobije do dna. Mąż stosował go przeważnie w miejsca, gdzie ma dłuższe włosy po bokach aplikował go mniej.
Sposób użycia
Stosować serum dwa razy dziennie na wilgotne lub suche włosy. Po aplikacji (5 – 10 dawek) dokładnie wmasować w skórę głowy. Nie spłukiwać. Serum należy stosować przez co najmniej 3 miesiące. Nie jest tłuste, nie skleja włosów.
Składniki
Składniki
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Polyquaternium-10, Amodimethicone, Trideceth-12, Cetrimonium Chloride, Arginine, Lactic Acid, Glycine Soja Germ Extract, Triticum Vulgare Germ Extract, Scutellaria Baicalensis Root Extract, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Stymulacja wzrostu włosów. Zapobieganie wypadaniu.
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Serum jest silnie skoncentrowane. Skład jest krótki. Doszukamy się w nim kiełków soi i pszenicy, które są bogate w cukry, tarczycę bajkalską i argininę (kompleks BaicapilTM). Swoim działaniem mają uniknąć wypadania włosów.
BaicapilTM dodatkowo pobudza aktywność i żywotność istniejących mieszków stymulując wzrost nowych włosów oraz zwiększając ich objętość. Skuteczność kompleksu BaicapilTM została potwierdzona badaniami in vitro, in vivo przeprowadzonymi pod kontrolą dermatologiczną.
Kompleks Baicapil.
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Serum na początku nie przynosiło niczego. Nie liczyłam zresztą na wielką poprawę dlatego nie zasypywałam męża niepotrzebnymi pytaniami. Tego typu kosmetyki wymagają czasu i cierpliwości. Dopiero po dwóch tygodniach poprosiłam męża o pierwszą opinię na temat aplikacji itd.
Usłyszałam: serum nie przetłuszcza włosów, łatwo daje się wmasować w skórę głowy, która nie jest podrażniona, łupież się nie pojawia.
Serum przy systematycznym wcieraniu w miarę upływu dni z początku zatrzymało wypadanie włosów w dużych ilościach. Teraz wysyp jest umiarkowany, znacznie mniejszy. Widzimy, że przy zakolach pojawiło się sporo młodych włosów. Część wiązana zwiększyła objętość, a na długości włosy stały się grubsze i podatne do uczesania.
Oprócz dozownika, który uległ uszkodzeniu serum to okazało się być bardzo dobrym produktem w kategorii pielęgnacji włosów. Na rezultaty trzeba owszem zaczekać, ale wynik jaki uzyskujemy jest zadowalający. Następuje zahamowanie wypadania włosów, pojawia się wysiew nowych, a starsze włosy zyskują na wyglądzie.
Cena wydawać się może wysoka, ale kiedy rozłożymy to na czas w jakim stosujemy serum oraz działanie nie wychodzi to tak tragicznie. Zmagacie się z wypadaniem włosów? Polecam Wam wypróbować to serum.
pozdrawiam - Magda