Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hagi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hagi. Pokaż wszystkie posty

5 lutego 2023

MOJE PIERWSZE SPOTKANIE Z POLSKĄ MARKĄ HAGI

Witam

Polski świat beauty od lat mnie fascynuje i wciąż odkrywam naszych producentów, którzy stawiają na jakość swoich wyrobów kosmetycznych.

Ostatnio poznałam markę Hagi.

Hagi to uznana na polskim rynku marka kosmetyków naturalnych.

Firmę stworzyła mama – chemik/kosmetolog wraz z dwiema córkami. Wszystkie produkty są wytwarzane zgodnie z wymogami firm certyfikujących kosmetyki naturalne i organiczne. Nasze kosmetyki są odpowiedzią na różnorodne potrzeby współczesnych konsumentów. Dostosowane są do potrzeb skóry dojrzałej, alergicznej, potrzebującej nawilżenia oraz do delikatnej skóry dziecka. W szerokiej gamie produktów znajdują się: mydła wytwarzane tradycyjną metodą, sole i pudry do kąpieli, balsamy, kremy do twarzy, pomady do ciała oraz świece zapachowe oparte na wosku sojowym i naturalnych olejkach eterycznych. W naszej ofercie znajdują się naturalne kosmetyki tworzone z pasją, doświadczeniem i specjalistyczną wiedzą.


Marka o sobie:
Polska firma rodzinna łącząca miłość do natury z wieloletnim doświadczeniem i wiedzą chemiczną.
Wspieranie polskich producentów surowców, np. wykorzystywanie olejów z polskich tłoczni.
Szeroka oferta produktów dla wegan, wegetarian, alergików i dzieci.
Autorskie i unikalne receptury, samodzielna produkcja, własny zakład produkcyjny, stała kontrola jakości naszych produktów.
Szybki rozwój firmy, stałe rozszerzanie oferty o dodatkowe produkty.
Ciekawy design, dbałość o aspekt estetyczny produktów (nagrody Must Have i European Design Awards za opakowania).
Ostatnio w portfolio ukazały się 3 nowe serie do pielęgnacji twarzy:

💚Hagi oczyszczanie

💚Comfort zone, oraz

💚Power zone.

Miałam przyjemność poznać:

Naturalną piankę do mycia twarzy jaka delikatnie oczyszcza skórę z niewidocznych pozostałości makijażu, nadmiaru sebum oraz innych zanieczyszczeń (także tych osadzonych na skórze podczas snu).

Formuła zawiera mieszankę alg, bławata i betainy, która łagodzi oraz nawilża. Dodatek kwasu hialuronowego ochroni przed zbędną utratą wody z naskórka podczas kontaktu skóry z wodą.

Ogólnie piankowe wersje do oczyszczania twarzy stosuję rzadko bo nie są one aż tak popularne. Nie wyklucza to, że lubię po nie sięgać. Ta pianka jest delikatna, przyjemnie otula twarz i oczyszcza ją z wszelkiego zanieczyszczenia. Pianka nie podrażnia, a dodatkowo przyczynia się do wzmocnienia nawilżenia cery.


Łagodzący krem do twarzy COMFORT ZONE na dzień i na noc
 
Nadaje się do wymagających – wrażliwych, przesuszonych, podrażnionych cer. Ultradelikatna formuła to połączenie ceramidów oraz kompleksu pro- i prebiotyków wspierających pracę i regenerację płaszcza hydrolipidowego naskórka. Wszystko po to by był mocniejszy i bardziej odporny na nietolerancje środowiskowe. Różowa barwa kremu pochodzi od witaminy B12, która łagodzi i minimalizuje podrażnienia powstałe w wyniku nadmiernej ekspozycji na promienie UVB.

Ten krem ogólnie służy mojej cerze jaka o tej porze wiecznie się przesusza i jest wrażliwa. Po dość krótkim czasie wszelkie podrażnienia zostały zminimalizowane, a suche skórki jakie mi dokuczały znikły. Krem o ciekawej pink barwie nie zostawia filmu w kolorze. Przyjemnie wnika w skórę i wspiera ją na kilku płaszczyznach.

I ostatni produkt z nowości to: Liftingujące serum z retinalem POWER ZONE.

W kosmetyku znajduje się najnowocześniejsza forma witaminy A (retinal), o różnokierunkowym działaniu przeciwzmarszczkowym. Formuła zawiera podwójnie liftingujący kompleks No. 1 LIFT UP oraz sezaminy. Składnikami pomocniczymi w serum są naturalne oleje roślinne chroniące i odżywiające barierę hydrolipidową podczas używania produktu.

Takiego serum potrzebowałam jako kobieta z cerą dojrzałą. To serum jest genialne. Używane według instrukcji przyniosło oczekiwane rezultaty. Przede wszystkim stanowiło ochronę dla skóry dzięki zawartym olejom roślinnym. Cera fajnie została napięta, a ja liczę na to, że zmarszczki zostały zatrzymane i będą w najbliższym czasie mało się uwydatniać.
💚💚💚
Było to moje pierwsze spotkanie z polską marką Hagi i jestem nią oczarowana. Marka stosuje naturalne certyfikowane surowce, olejowe ekstrakty roślinne oraz certyfikowane substancje aktywne. Powstałe kosmetyki nie zawierają: parabenów, silikonów, olejów mineralnych, parafiny i barwników syntetycznych.

Polecam Wam ją i mam nadzieję, że ją docenicie, zwłaszcza skóra twarzy jaka potrzebuje wsparcia praktycznie po 20-tym roku życia.

pozdrawiam - Magda