ODPOWIEDNIE PRZECHOWYWANIE PRZYPRAW I COŚ NA SŁODKO ZE SKWORCU

 Witam

Osobiście u mnie w niewielkiej kuchni lubię jak wszystko jest na swoim miejscu. Wspomnę, że organizując swoje "zaplecze kuchenne" inspirowałam się rozwiązaniami, które podpatrzyłam w Ikeii. Przez wiele miesięcy moje przyprawy, których używam w sumie prawie codziennie do przygotowywania posiłków nie miały swojego miejsca. Raz składałam je w szufladzie, innym razem w pudełeczkach. Czułam, że nie mają swojego miejsca. Aż do momentu, gdzie znalazły swoje miejsca w słoiczkach, które pozwoliłam sobie wybrać przy dalszej współpracy z Skworcu. Przyznam, że wcześniej próbowałam również kilku słoiczków, ale miałam wrażenie że przyprawy łapią lekką wilgoć. 

W otrzymanych ośmiu słoiczkach umieściłam przyprawy, które często stosuję.

 Słoiczek jest wykonany ze szkła, które w przeciwieństwie do plastiku nie reaguje z przyprawami. Oprócz funkcji ozdobnej chroni on produkty spożywcze przed kurzem i wilgocią. Zawiera on specjalną uszczelkę, dzięki której przyprawy dłużej zachowują świeżość.

Ponadto pozwala on wyeksponować świeże, bajecznie kolorowe przyprawy stając się tym samym ozdobą każdej kuchni.

Przyprawy standardowo po otwarciu opakowania tracą na wartości oraz świeżości, ponieważ z reguły stoją gdzieś na półce w otwartym lub nieszczelnym opakowaniu, przez co łatwo chłoną wilgoć. Nie jest to dla nich najlepsze, dlatego warto zainwestować w słoiczki na przyprawy, dzięki którym, będziemy mogli je estetycznie i bezpiecznie przechowywać. Nasze przyprawy z pewnością to docenią i będą dłużej świeże, oraz zachowają swoje drogocenne właściwości aromaty.

Jak widzicie słoiczki znalazły swoje miejsce na półeczce podświetlanej. Osiem słoiczków idealnie się na niej mieści. Jestem w końcu zadowolona z takiego rozwiązania. Przyprawy stoją już w tych słoiczkach około 3 msc. Nie robiłam wcześniej wpisu, gdyż chciałam dokładnie sprawdzić czy owe słoiczki się sprawdzą. Dziś mogę napisać, że spełniają swoją funkcję idealnie. Nie łapią wilgoci - jestem z nich zadowolona.

Koszt pojedynczego słoiczka  - 2,65 zł.

SYROP KLONOWY

Zawsze byłam ciekawa tego dodatku. Czytałam o nim wiele pozytywnych rzeczy. Co mnie zadziwiło? że nie koniecznie służy on do umilania deserów. Można go również stosować do ryb, mięs i warzyw. Dla mnie to dość dziwne, ale może nie jestem zbyt nowoczesna w tworzeniu dań, chociaż przyznam, że lubię eksperymentować. Uważam, że powinnam się przemóc i spróbować go użyć właśnie do tych dań. Jak na razie stosowałam go do deserów. Sprawdził się rewelacyjnie. Owszem nie lałam go za dużo, aby nie zepsuć deseru, bo wiadomo "co za dużo to nie zdrowo". Syrop był akcentem w deserach. 

Syrop klonowy to tradycyjny i naturalny produkt kanadyjski wytwarzany na bazie soku klonowego. Dzięki odparowaniu wody uzyskuje się gęstą masę bogatą w sole mineralne, witaminy, minerały, niacynę i kwas foliowy. Dodatkową zaletą syropu klonowego jest jego niskokaloryczność.

Syrop klonowy jest używany jako dietetyczny zamiennik cukru. Można dodawać go do ciast i deserów, słodzić przy jego użyciu kawę, herbatę oraz zimne napoje. Świetnie sprawdzi się jako polewa do naleśników, gofrów i racuchów. Sprawia, że francuskie tosty na słodko i grzanki nabierają słodkiego smaku bez użycia cukru. Z powodzeniem syrop klonowy zastąpi polewę do ciasta i urozmaici smak jogurtów, serków, lodów i płatków śniadaniowych czy owsianek. 

Koszt syropu:  250 ml -  27zł

Deser z naleśników.

Deser - lody.

 Kawa kapucziono.

  Słoiczki na zioła oraz Syrop klonowy możecie nabyć na stronie SKWORCU.

Firmie Smak-Com dziękuję za możliwość poznania i przetestowania produktów.

Moja opinia na temat tych produktów jest subiektywna, a fakt, że dostałam produkty nieodpłatnie, nie miał na nią wpływu.