26 września 2014

YANKEE CANDLE - GINGER DUSK

 Witam
Czuję, że tej jesieni i zimy ponownie urzekną mnie nowości zapachowe w woskach. Kilka razy odpalałam już kominek. Kończę starsze zapachy jakie mi zostały bo czas na nowe!
Parę dni temu mój nos poznał nowy zapach
jest to tartaletka o zapachu Ginger dusk.
"Smakowita, orzeźwiająca tarteletka, która – tak jak najlepszy na lato, cukierniczy deser – wykonana została na bazie energetycznych cytrusów i orientalnego, zdecydowanego imbiru. Wosk Ginger Dust to moc odświeżenia i potężna dawka pozytywnych emocji zamknięta w niewielkiej, zgrabnej formie. Wyjątkowa, owocowo-przyprawowa kompozycja zaskakuje intensywnością, tonizuje, oczyszcza atmosferę. 
 Linia zapachowa: Owocowe
  • Seria: Classic
  • Pojemność: 22 g
  • Wydajność zapachu: do 8 godzin
  • Typ: Wosk 
Pierwsze wrażenie po wzięciu tartaletki do dłoni? ...będzie to delikatny i nie mocny zapach idealny dla sprzymierzeńców słabych zapachów. 
Co się okazało po odpaleniu kominka? zaskoczenie, pomimo tak niewinnego kolorku wosku jego woń kazała się być dosyć mocna. Nie bójcie się nie jest on mdlący czy nie do wytrzymania:) radzę nie wiele dodawać go do palenia na porcję. 
Producent przybliża go nam we wstępnym opisie jako by posiadał energetyczne cytrusy wraz z orientalnym imbirem. To była dla mnie zagwozdka ponieważ cytrusów po dobrej chwili palenia się kominka nie wiele wyczułam natomiast resztę określam w dużej mierze jako przyprawy korzenne, które ubóstwiam.
Pomimo częściowo innej interpretacji woni tego wosku uważam, że jest on doskonałym umilaczem na teraźniejszą porę.
 Dzisiaj np: pada deszcz i zrobiło się chłodno, a paląc wosk nie odczułam specjalnie złego humoru jak zobaczyłam pogodę za oknem. Pozwala on nam się odprężyć i spędzić przyjemnie czas. 
www.goodies.pl

25 komentarzy:

  1. Mmmm już sobie wyobrażam ten zapach

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że słabo czuć cytrusy, bo bardzo lubię takie zapachy, a za korzennymi znów nie przepadam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. musi bardzo ładnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zaciekawił mnie ten zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z chęcią poznałabym ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przepadam za imbirowym zapachem ale jestem go ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa propozycja...myślę, że ten zapach przypadł by mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno pachnie cudnie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie bym go wypróbowała, lubię takie aromaty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie go zapalę jak nos uda mi się z kataru wybawić...

    OdpowiedzUsuń
  11. ja wolę intensywne zapachy bo wszystkie pomieszczenia w domu mam spore i subtelnych delikatnych nie byłoby zbyt dobrze czuć.

    OdpowiedzUsuń
  12. zamiast na wosk patrzę się na Twe pazurki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Trafia on na moją chciej listę woskową ☻♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam jeszcze wosków, fajny gadżet :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy wcześniej go nie widziałam, u mnie ostatnio Pink Dragonfruit, również poprawia humor :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tego zapachu, ale z opisu wynika, że jest przyjemny. :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo mnie ciekawie jego zapach na zywo.

    OdpowiedzUsuń
  18. już sobie wyobrażam ten zapaszek... :D

    OdpowiedzUsuń
  19. przyprawy korzenne, imbir, cytrusy. uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam, ale ciekawi mnie ten zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię korzenne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. To prawda, że takie zapachy poprawią humor w brzydkie dni

    OdpowiedzUsuń