Witam
Sytuacji stresujących w dzisiejszych czasach nie brakuje w życiu. Dlatego by zapobiec przykrym zdarzeniom warto dokonać odpowiedniego wyboru antyperspirantu przed poceniem.
Gorzej sprawa wygląda z zaufaniem do producentów, kiedy obsypują produkty zaletami, a rzeczywistość przynosi rozczarowanie. Do kilku marek zupełnie straciłam wiarę i na chwilę obecną unikam ich, ale to nie znaczy, że wykluczyłam je w zupełności.
By swobodnie się czuć w trakcie dnia, samo wygodne ubranie nie wystarcza. Jak łatwo się domyślić dobra ochrona pach to priorytetowa sprawa..
Nivea jako marka pokoleniowa ma trudne zadanie, by nie stracić stałych klientów. Dlatego musi starać się by nowości jakie wypuszcza sprawdzały się i dawały dobrą pielęgnację/ochronę.
Dziś przedstawię nowy antyperspirant BLACK & WHITE INVISIBLE SILKY SMOOTH w formie sprayu.
Kluczowymi zadaniami aerozolu jest:
- Ochrona białych i czarnych ubrań przed plamami
- Nowy świeży zapach
- Długotrwałe uczucie świeżości
- 48-godzinna ochrona przed poceniem
Black & White zatrzymuje nieprzyjemny zapach wydzielany podczas dnia. Na to liczyłam w pierwszej kolejności ponieważ nie ma nic gorszego jak używany antyperspirant nie potrafi zatrzymać woni, która odstrasza od siebie otoczenie.
Skupiłam się również na obserwacji podkoszulków, bluz itd w różnych kolorach czy faktycznie wystąpią jakieś smugi czy zacieki? Brawo Nivea! Spisałaś się i pod tym względem wyróżniająco.
Spray chroni pachy, nie podrażnia ich no chyba, że zaaplikuję go na świeżo ogolone. W tym przypadku występuje u mnie słabe pieczenie, które sprawnie zanika.
Poza tym ubrania nie są niszczone i nie zmieniają kolorów.
Przezroczysta ochrona nie pozostawia śladów – cokolwiek na siebie założę.
Antyperspirant potrafi zabezpieczyć pachy na cały dzień. Mogę mu zaufać i nie obawiać się przykrych sytuacji kiedy jestem w stresie lub przez ważną służbową rozmową.
Opakowanie jest ergonomiczne, dopasowuje się wygodnie do dłoni w trakcie aplikacji.
Poznałyście ostatnio ciekawy antyperspirant? A może znacie ten?
Spray chroni pachy, nie podrażnia ich no chyba, że zaaplikuję go na świeżo ogolone. W tym przypadku występuje u mnie słabe pieczenie, które sprawnie zanika.
Poza tym ubrania nie są niszczone i nie zmieniają kolorów.
Przezroczysta ochrona nie pozostawia śladów – cokolwiek na siebie założę.
Warto wspomnieć, że dezodorant nie wypuszcza mocnej mgiełki. Strumień jest umiarkowany i rozpyla się w szerszym obszarze, a nie uderza w jeden punkt. Zauważyłam, że Black & White nie pyli, a naciskając zapadkę od razu w powietrzu unosi się świeży, przyjemy, pudrowy zapach.
Antyperspirant potrafi zabezpieczyć pachy na cały dzień. Mogę mu zaufać i nie obawiać się przykrych sytuacji kiedy jestem w stresie lub przez ważną służbową rozmową.
Opakowanie jest ergonomiczne, dopasowuje się wygodnie do dłoni w trakcie aplikacji.
Poznałyście ostatnio ciekawy antyperspirant? A może znacie ten?
pozdrawiam - Magda
Wszyscy go ostatnio chwalą ;)
OdpowiedzUsuńJa szukam czegoś bardziej naturalnego, bez aluminium w składzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie lubię tych produktów Nivei. Raczej korzystam z kulek pod pachy, dezodoranty w żaden sposób mnie nie przekonują, nie lubię ich zapachu i sposobu działania.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marki NIVEA
OdpowiedzUsuńNie lubię dezodorantów w sprayach. Możesz polecić jakiś w sztyfcie?
OdpowiedzUsuńpewnie byłabym z niego zadowolona tak jak Ty :)
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną dobrze się sprawdza. Pewnie latem byłoby gorzej ;) Cieszę, że jego zapach nie jest duszący bo właśnie przez przestałam używać sprayów Rexony.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, bo bardzo lubie antyperspiranty od Nivea :)
OdpowiedzUsuńJakoś do NIVEA nie mam zaufania, wolę kosmetyki naturalne:)
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej firmy, zwłaszcza mydełka pasują mojej skórze. :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam naturalnych kosmetyków jeśli chodzi o antyperspiranty ;)
OdpowiedzUsuńJa używam antyperspirantu z innej firmy, ale kiedyś miała jakiś z firmy nivea i nie sprawdził się u mnie.
OdpowiedzUsuńTego nie znam, a i nawet chyba żaden z tych co miałam ostatnio jakoś nie zapadł mi szczególnie w głowie.
OdpowiedzUsuńCzęsto na niego trafiam ostatnio :). Pewnie za jakiś czas spróbuję, na razie, to większość tych drogeryjnych podrażnia mi skórę :P
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim czytałam ostatnio
OdpowiedzUsuńjakos nie przepadam za taka forma, wole antyperspirant w sztyfcie
OdpowiedzUsuńTeż wolę antyrespiranty w sztyftach, a najchętniej sięgam po blokery - są najskuteczniejsze :)
OdpowiedzUsuńNiestety takie antyprespiranty mnie podrażniają.
OdpowiedzUsuńIdealny dla mnie! w końcu nie będzie śladów na moich czarnych ubraniach!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś dezodorant w kulce z serii Black and white.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Nivea i z chęcią wypróbuję ten nowy antyperspirant :)
OdpowiedzUsuńZnam markę Nivea i używałam nawet ich dezodorantów jednak tego konkretnego o którym opisałaś to chyba jeszcze nie miałam. ;-)
OdpowiedzUsuńLubię bardzo Niveę i jej kosmetyki, aczkowiek powoli przerzucam się już na kulki .
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby się u mnie spisał, bo inne wersje black&white dusiły mnie swoim pyłem i zapachem.
OdpowiedzUsuńteż go mam i bardzo lubię <3
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam antyperspirantów Nivea, ale od pewnego czasu przerzuciłam się na Dove. :-)
OdpowiedzUsuń