Witam
Czy my kobiety mamy to we krwi, że chcemy mieć piękne podkręcone rzęsy zdobiące nasze oczy? Chyba tak. Jednak nie wszystkie panie zostały obdarzone przez matkę naturę rzęsami przy których nie muszą w sumie nic robić jedynie je pociągnąć maskarą i gotowe.
Z moimi odkąd pamiętam mam zawsze problemy. Naturalnie nie są one wybitnie długie, są bo są, ale bez szału. Parę razy w przeciągu kilkunastu lat posiłkowałam się olejkiem rycynowym lub różnymi odżywkami z marnym efektem.
Olejek na dłuższą metę zaczął mnie irytować, a odżywki nie przynosiły upragnionych efektów.
Dodatkowo mam bardzo wrażliwe oczy i łatwo je mogę podrażnić. Dlatego dbam o ten zmysł szczególnie dlatego w okolice oczu staram się nie ingerować. Nakładając np: krem zerkam w lusterko by nie podjechać z nim za wysoko.
Ponad miesiąc temu podjęłam kolejną próbę zastosowania odżywki nie co innej niż poprzednie. Pochodzi ona z aptecznej marki Dermena i charakteryzuje się aktywnymi składnikami takimi jak: molekuła Regen7 (unikalna substancja aktywna, chroniona prawem patentowym, dostępna jedynie w produktach firmy PHARMENA, więcej o niej możecie poczytać TUTAJ), biotinyl-GHK, prowitamina B5, kreatyna, polisacharydy (Fucogel®).
Odżywka nie tylko ma służyć przy osłabionych, cienkich i wypadających rzęsach, ale także ma poprawić wygląd brwi.
- hamuje wypadanie rzęs i brwi
- stymuluje odrastanie rzęs i brwi
- wzmacnia i regeneruje rzęsy i brwi
- sprawia, że wyrastające rzęsy i brwi są gęstsze, dłuższe i mocniejsze
- poprawia kondycję rzęs i brwi i przywraca im zdrowy wygląd
- nie skleja i nie obciąża rzęs/brwi
Odżywkę otrzymujemy w kartoniku. To w nim znajdujemy opakowanie w formie tuszu. Producent sprytnie rozwiązał sposób aplikacji umieszczając po obu stronach opakowania różne aplikatory. W jednym jest pędzelek eyeliner służący do umieszczenia odżywki na skórze powiek u nasady rzęs, drugi to szczoteczka ułatwiająca aplikację na brwi oraz rzęsy.
Produkt polecany jest osobom mającym wrażliwe oczy i noszącym soczewki kontaktowe. Przed użyciem należy zdjąć szkła kontaktowe.
Odżywka jest bezzapachowa o żelowej przeźroczystej konsystencji. Po aplikacji czuć na skórze "mokry efekt", który zanika. Mam wtedy sygnał, że odżywka się już w dużym stopniu wchłonęła.
Żel nie obciąża i nie skleja włosków. Jest neutralny. Pilnuję jedynie, aby nie zatrzeć oka mimowolnym ruchem.
Mając zawsze obawy przed uczuleniem przy nowym produkcie i tu ich nie uniknęłam. Jednak stosując odżywkę już 6 tydzień nie nabawiłam się nigdy żadnego podrażnienia.
Dla wyraźnych efektów zaleca się stosowanie odżywki przez pełne 3 miesiące. Ja jestem na półmetku i mogę podzielić się z wami moimi pierwszymi wrażeniami.
Używam odżywki ciągiem. Szybko wpadłam w wieczorny rytm i po dokładnym oczyszczeniu oczu sprawnie nakładam Lash Care. Nie jest to czynność czasochłonna i kłopotliwa o ile o niej nie zapomnimy.
Przez te kilka tygodni jestem pewna, że rzęsy się wzmocniły. Obecnie na policzkach trudno mi jest namierzyć jakąkolwiek rzęsę.
Przyrost nie jest jeszcze znaczący, ale miło jest zobaczyć w lustrze jak rzęsy z lekka zaczęły się wywijać (może to przyrost?) z natury były zawsze proste. Rzęsy również zaczynają ciemnieć.
Czy odżywka wpłynęła na brwi? Ogólnie na stan brwi nie mam co narzekać. Wykonując makijaż wystarczy, że z lekka je podkreślę czarną kredką i gotowe.
Szczerze to oczekuję nowych kilku włosków w zewnętrznych miejscach. Może włoski na łukach brwiowych potrzebują jeszcze czasu? Wszystko możliwe. Natomiast te "stare" przybrały na wzroście.
Poniżej pozwoliłam sobie na umieszczenie zdjęcia zaczerpniętego ze strony producenta z efektami po 12 tygodniach używania odżywki.
Cena regularna producenta to około 34 zł, natomiast nie tak dawno widziałam ją w jednej aptece za 15 zł.
Z pierwszych efektów jestem zadowolona. Nie są one jeszcze takie jak powinny być, ale to co udało mi się uzyskać jak najbardziej mnie satysfakcjonuje.
Jak forma waszych rzęs, posiłkujecie się czasami odżywkami dla ich wzmocnienia?
pozdrawiam - Magda
Miałam od nich kiedyś tusz i średnio go lubiłam :/
OdpowiedzUsuńDokładnie ja tak samo :(
UsuńFaktycznie efekt widać, jestem ciekawa tej odżywki 😉
OdpowiedzUsuńKiedyś w to nie wierzyliśmy ale one faktycznie działają
OdpowiedzUsuńChętnie bym wyprobowała
OdpowiedzUsuńefekt jest super, to chyba najtańsza działająca odżywka, wypróbuję
OdpowiedzUsuńTakiego produktu szukałam :) Dzięki za ten post
OdpowiedzUsuńO długich i gęstych rzęsach marzę, ale w sumie niczego w tym kierunku nie robię 😉
OdpowiedzUsuńJa zawsze jestem za mało regularna, by efekty powalały.
OdpowiedzUsuńA niestety regularnosc tu to podstawa
UsuńJa w tej chwili jestem w fazie testów z Long4Lashes i chyba będę zmuszona przerwać kurację - moje powieki są przekrwione, lekko opuchnięte... Wygląda na to, że reakcja alergiczna skutecznie zniechęci mnie do stosowania jakichkolwiek wynalazków przyspieszających wzrost rzęs.
OdpowiedzUsuńNa szczęście mam naturalnie ładne rzęsy no i w sumie brwi :D
OdpowiedzUsuńMoje rzęsy są bardzo gęste, nie muszę nawet nakładać na nie tuszu :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale po opisie wydaje się okej... zawsze używałam olejku rycynowego i sprawdzał się fajnie u mnie
OdpowiedzUsuńWidać spore zagęszczenie rzęs. Super
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tą odżywką, ale markę bardzo lubię. Widać, że daje dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach widać znaczną różnicę, więc odżywka jest skuteczna��
OdpowiedzUsuńMoim rzęskom przydałaby się taka mała pomoc ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że na promocji warto się skusić
OdpowiedzUsuńOo różnicę widać na pierwszy rzut oka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Widać różnicę gołym okiem. chętnie wypróbuję, ponieważ sama chciałabym mieć piękne, zdrowe i grube rzęsy. choć takich, jak mój mąż, nigdy nie wyhoduję :P
OdpowiedzUsuńZ e-BOOKIEM POD RĘKĘ
Właśnie myślę nad odżywką do rzęs, podoba mi się efekt i cena :D
OdpowiedzUsuńFajny patent z dwoma aplikatorami ;)
OdpowiedzUsuńNidy nie używałam żadnej odżywki do rzęs ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam ;)
OdpowiedzUsuńchoćbym chciała, to ciężko przetestować bo mam zbyt nadwrażliwe oczy
OdpowiedzUsuńOO...nawet nie wiedziałam, że mają w swoim asortymencie taki kosmetyk. Produkty do włosów bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńOstatnio sobie pomyślałam, że muszę zadbać o rzęsy, a tu proszę gotowy przepis :).
OdpowiedzUsuńFajny efekt, widoczny na zdjęciu nawet.
OdpowiedzUsuń