21 kwietnia 2020

NIE ULEGAJ PANICE! JUŻ DZIŚ ZACZNIJ WDRAŻAĆ WŁAŚCIWĄ PROFILAKTYKĘ!

Witam

Nieustannie słyszysz w mediach o kolejnym zarażeniu koronawirusem, niepokojące dane, liczne statystyki, newsy o krajach, w których pojawiła się epidemia. Wdrażasz działania prewencyjne: kupiłaś maseczkę ochronną na twarz, masz pokaźny zapas leków i żywności, unikasz wyjść ze znajomymi. Spokojnie, nie panikuj! Już dziś podstaw na właściwą profilaktykę i higienę!






Eksperci od zawsze podkreślają, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Jak to wygląda w praktyce? Niestety, niemal każdy z nas przynajmniej raz w roku zapada na infekcje. Dlatego teraz, gdy na całym świecie panuje epidemia, czas najwyższy wdrożyć profilaktykę. Specjaliści, potwierdzają, że impulsem dla naszego układu odpornościowego będzie uderzeniowa dawki Witaminy C, a także podstawowa higiena rąk!

Nie bądź zagrożeniem dla siebie i innych!

Zasada numer 1 brzmi – myj dokładnie ręce! Zwłaszcza, gdy przebywałaś w miejscach publicznych, przed posiłkiem lub po kontakcie z osobą chorą. Brudnymi rękoma nie dotykaj oczu i nosa, gdyż są to naturalne „bramy” wnikania wirusów. Co więcej, zarazić możemy się nie tylko bezpośrednio, ale
i pośrednio dotykając przedmiotów takich jak: długopisów, szklanek, klamek, telefonu, klawiatury, pieniędzy – na których znajduje się wirus. Może on tam przebywać, nawet do kilku dni!

Kiedy kichasz, kichaj…w łokieć! Ta część ciała nie tylko doskonale osłoni Twój nos i buzie, ale również nie przyczynisz się do roznoszenia zarazków. Pamiętaj, do zarażenia naszego organizmu dochodzi bezpośrednio drogą kropelkową. Dlatego kiedy kaszlesz, lub, gdy w twoim otoczeniu jest taka osoba zachowaj „zdrowy” dystans – nawet na 4 metry! Największe ryzyko przeniesienia choroby to czas pierwszych jej symptomów, czyli 2-3 dni po zarażeniu.

Wzmocnij układ odpornościowy i stań do walki z wirusem!

Zarażenie wirusem uaktywnia nasz układ immunologiczny. Do walki stają białe ciałka krwi –limfocyty. Dzięki produkowanym przez siebie przeciwciałom, unieszkodliwiają chorobotwórcze drobnoustroje. Jeśli limfocytów jest za mało, przegrywają. Zarazki mnożą się, co objawia się kaszlem, katarem, podwyższoną temperaturą ciała.

Przeziębienia można uniknąć bezpośrednio wpływając na wzmocnienie układu odpornościowego poprzez przyjmowanie codziennie - w okresie wzmożonej zachorowalności - uderzeniowej dawki witaminy C (nawet 1000 mg)! Najlepiej zażywać dwie kapsułki po 500 mg, rano i wieczorem. Co ważne, witamina C działa niczym bariera przeciwwirusowa: zapewnia szczelność błon śluzowych i drobnych naczyń krwionośnych, przez które najczęściej wnikają do organizmu wirusy przeziębienia i grypy. Kwas askorbinowy wzmaga też aktywności komórek układu odpornościowego – krwinek białych. Pobudza ich migrację w miejsce reakcji zapalnej. Skraca czas trwania infekcji lub zakażenia. Redukuje także produkcję hormonów stresu, które mają bezpośredni wpływ na obniżenie odporności. Pamiętajmy więc o jej suplementacji zwłaszcza teraz!


Buforowana witamina C – postaw na jakość!



Na rynku dostępnych jest wiele preparatów, w których głównym składnikiem jest witamina C? Jak wybrać ten najlepszy? Jak podkreślają eksperci warto postawić na formę buforowaną witaminy C, posiadającą mniej kwasowy odczyn. Taką postać gwarantuje suplement diety mAG Witamina C nowej generacji. Dzięki buforowaniu askorbinianem sodu nie podrażnia żołądka oraz nie wpływa negatywnie na pracę nerek. Co więcej kapsułka z pullulanu jest w 100% roślinna, organiczna, wegańska i jest prebiotykiem. Jest to też jedyna na rynku witamina C bez stearynianu magnezu, który powszechnie stosowany w większości suplementów diety, gromadzi się na ściankach jelit, przez co blokuje wchłanianie substancji odżywczych.

pozdrawiam - Magda

18 komentarzy:

  1. Cały czas staram się dbać o odporność. Niestety mam problem by namówić do tego drugą połowę :( od mycia rąk już pęka skóra. :D Post bardzo przydatny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dbajmy o odporność, nie poddawajmy się strachowi, stres skutecznie tę odporność obniża :/

    OdpowiedzUsuń
  3. no ja jestem zaskoczona tym, ze nawet dobrze się trzymam i cora zmniej choruję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odporność i opanowanie najważniejsze. Stres też przyciąga choroby, a wit C to u nas podstawa i jest zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dbajmy o siebie świadomie:)
    patrzymy również na to, co mamy na talerzu

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzadko sięgam po suplementy, ale dobrze wiedzieć. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witamina C jest dobra na wszystko! Ja wolę jednak tę naturalną, np w natce pietruszki :-(

    OdpowiedzUsuń
  8. w naszej rodzinie nie ma problemu z odpornością :) Mam dwójkę dzieci (2 i 7 lat), obie chodzą do szkoły i żłobka, od ponad roku żadna nie była chora :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akurat wątpię, że suplementy na odporność pomogą w walce z koronawirusem... ale na pewno nie zaszkodzą i mogą zaowocować ogólnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja staram się naturalnie wzmacniać układ odpornościowy - zdrowa dieta, imbir czy kurkuma ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witamina C i cebula na surowo to podstawa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobry suplement z wit.C, ale tylko od czasu do czasu, gdy jest naprawdę potrzebny używam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Witamina C dobrej jakości to prawdziwy skarb

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie zaszkodzi zadbać o odporność, niezależnie nawet od koronawirusa.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja myślę, że herbata z imbirem i cytryną jest równie zdrowa (a może bardziej) i super smaczna.

    OdpowiedzUsuń
  16. Warto pamiętać, że suplementacja witaminą C powinna być z nami od dłuższego czasu, jeśli nie spożywamy wystarczająco produktów, które ją dostarczają. Nasze naczynia krwionośne nie mają mocy do natychmiastowego uszczelniania się :) Ale masz rację, nie ma co popadać w panikę, trzeba myśleć logicznie i dbać o odporność i higienę.

    OdpowiedzUsuń