Witam
Tego roku nie mogłam się powstrzymać i przygotowałam pierwszą porcję pierniczków świątecznych jaka zniknęła z talerzyka zdecydowanie za szybko. Tak myślę, że tuż przed świętami przygotuję ich znacznie więcej, aby każdy mógł najeść się ich do syta.
Czy też lubicie je piec dla rodziny? Pieczenie ich zawsze wprowadza w mnie w świąteczny nastrój. Ten nie do podrobienia aromat niosący się w całym domu jest jedyny o tej porze roku. Przyprawa korzenna to coś niesamowitego. Skład się ona głównie z mieszanki imbiru, cynamonu, gałki muszkatołowej, goździków, kolendry, kardamonu i ziela angielskiego. Połączenie tych składników sprawia, że piernik czy pierniczki jako ciasteczka uruchamiają u każdego z nas kubki smakowe. Dlatego warto na nie czekać cały rok, bo na Boże Narodzenie smakują najbardziej.
Poznajcie mój przepis na pierniczki:
1/4 szklanki miodu
80 g masła
pół szklanki cukru
1 duże jajko
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1,5 – 2 łyżki przyprawy korzennej do piernika
ja dodaję jeszcze małą łyżeczkę kakao, aby pierniczki były bardziej brązowe
Do ich dekoracji użyłam pisaków jakie znajdziecie na https://www.naturalnosci.pl/
Czy u was tradycyjnie również na świątecznym stole można znaleźć pierniczki?
#współpraca barterowa
#wpis sponsorowany
pozdrawiam - Magda
Bardzo lubię świąteczne pierniczki, są aromatyczne i urocze :)
OdpowiedzUsuńŚwięta zawsze się kojarzą z pierniczkami, już zjedzone, czy czekają na lepsze chwile :-))
OdpowiedzUsuńLubię pierniczki, może dlatego że jem je od święta i ze świętami mi się kojarzą ...
OdpowiedzUsuńTe pierniczki wyglądają naprawdę pysznie. My już też mamy upieczone.
OdpowiedzUsuń