Witam
Nadeszła upragniona wiosna na jaką czekałam od dawna. Ta pora roku daje mi nowe możliwości na zmiany w mieszkaniu, ponieważ w głowie rodzą się u mnie nowe pomysły na aranżacje w pomieszczeniach.
Uwielbiam takie zmiany bo nie mam wtedy nudy, a w pewien sposób odświeżam cztery ściany. Wbrew pozorom dobrze zaplanowana zmiana w pokoju, salonie czy kuchni z małym nakładem finansowym pod postacią różnego rodzaju dodatków może przynieść nowe spojrzenie na otoczenie.
Ja mam słabość do takich zmian, dlatego z początkiem letniego czasu zmieniam często ułożenie mebli, dokupuję kilka nowości dekoracyjnych, sadzę nowe kwiaty.
Od razu czuć tą świeżość i odnowę. Ostatnio zafundowałam sobie nowy obrus do pokoju dziennego Koty w stylu Doodle 150x150. Jako wierna kociara musiałam mieć ten wzór i mieć możliwość zasiadania do stołu, gdzie widoczne są naszkicowane kontury kotów.
Uwierzcie, że każdy posiłek, czy inna czynność przy stole nigdy jak teraz nie sprawiała mi tyle radochy. Koty ubóstwiam i chyba tak już zostanie u mnie na zawsze. A ten obrus jest moją perełką dekoracyjną ostatnich tygodni.
Nie mam oporów by ozdobić stół obrusem z poliestru. Dlaczego? Wykonany wzór nie spiera się. Jest po kolejnym praniu wyraźny jak na początku. Sam wzór jest idealny o czym już wspominałam.
Producent posiada certyfikat Oeko-Tex® Standard 100. A sam produkt pochodzi z Polski.
Z obrusem nie ma problemów podczas jego czyszczenia. Wystarczy, że nastawię pralkę na 40°C, a po wyschnięciu uprasuję go żelazkiem bez użycia pary
Obrus powstał z wysokiej jakości tkaniny o gramaturze 160g/m2, a nadruk wykonano metodą sublimacji.
Wzór w koty to prosta kreska. Obrus jest biały w kocie szkice. Pasuje idealnie do moich szarych ścian i białych firan. Dekoracje jakie na nim ustawiam zawsze pasują. Najbardziej kolorowe kwiaty czy latarenki jakie zapalone pod wieczór nadają klimatu.
Jego wymiary to 150x150 cm. Można go układać na stole na dwa sposoby. Tradycyjnie i po przekątnej. W obu przypadkach wygląda dobrze.
Jeżeli zdecyduję się na ten koci wzór na kuchenny stół to na stronie Tulup.pl jest dostępna mata magnetyczna na lodówkę we wzór idealnie pasujący do tego obrusu.
Lubicie różnego rodzaju nadruki na obrusach, firanach lub innych dekoracjach?
#współpraca barterowa
#wpis sponsorowany
pozdrawiam - Magda
Fajny obrus dla kociarzy 😁 Lubię takie grafiki z kotkami, choć w kwestii obrusów raczej jestem tradycjonalistką
OdpowiedzUsuńJest niesamowity! Jako fanka kotów - jestem zdecydowanie za takimi nadrukami, nie tylko na obrusach :)
OdpowiedzUsuńCóż, również jestem kociarą i mogę jedynie stwierdzić, że to najbardziej uroczy obrus jaki widziałam 🙂
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty, więc taki obrus na pewno mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńale uroczy obrus, dobrze że jest łatwy w utrzymaniu czystości
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest. Sama bym taki kupiła, niestety mamy stół barowy w kuchni, ale może kiedyś jak zmienimy mieszkanie, to się skuszę :)
OdpowiedzUsuń