20 lutego 2025

MATOWA POMADKA O NUMERZE 17 IRYS OD NEO MAKE UP

 Witam

Pomadki czy błyszczyki potrafią zdominować każdy makijaż, dodając uroku ustom. Potrafię nimi kilka razy domalowywać usta w trakcie dnia.

Jednak to pomadka sprawia, że usta stają się powabne i kuszące. Zresztą, staranne wymalowanie ust obojętnie jaką kolorówką sprawi, że staną się one zauważalne.

Cieszę się, że podobają mi się różne wykończenia na ustach. Tym sposobem nie jestem ograniczona i mogę malować usta na różne kolory i wykończenia. 



Ostatnio w boxie od Pure Beauty znalazłam 💋💋Pomadę matową w płynie do ust Matte Effect Lipstick💋💋 od NEO Make up.

Trafił mi się numer 17 Irys. 

 


Składnikami aktywnymi w niej są:

1. Witamina E - ma działanie regenerujące oraz odżywiające, a także nawilża i łagodzi podrażnienia ust. Jako silny przeciwutleniacz neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za osłabienie włókien kolagenowych.
2. Olej słonecznikowy - regeneruje i zmiękcza naskórek. Zwiększa elastyczność skóry warg i spowalnia jej proces starzenia.
3. Olej kukurydziany - zapewnia skórze ust odpowiedni poziom nawilżenia.
4. Olej macadamia - nawilża usta. Poprawia elastyczność skóry warg i wzmacnia ją. Dodatkowo łagodzi wszelkie podrażnienia.
5. Olej sezamowy - neutralizuje działanie wolnych rodników odpowiedzialne za starzenie się skóry ust.
6. Oliwa z oliwek - nadaje skórze miękkość i sprawia, że staje się ona gładka oraz odświeżona. Chroni usta przed nadmierną utratą wilgoci. Dzięki właściwościom przeciwrodnikowym jest naturalnym filtrem UV. 




Pojemność pomadki to 4,5 ml. Opakowanie jest standardowe. Aplikacja odbywa się za pomocą pędzelka. Skład Vegan Friendly zapewnia, że przy powstawaniu produktu nie ucierpiało żadne zwierzę co dla mnie jest kluczowe.


W całej palecie znajduje się kilkanaście odcieni doskonale nasyconych kolorów. Pomadka łatwo się rozprowadza i szybko zasycha, tworząc na ustach doskonałą taflę. Kolor utrzymuje się przez wiele godzin, zwłaszcza kiedy nie jemy i nie pijemy. Ma słodki posmak, bardzo przyjemny. 

Dzięki olejom jakie znajdują się w niej usta mam nawilżone, nie występują suche skórki. Wykończenie jest cudne – matowe co mi bardzo przypadło do gustu, ponieważ ostatnio używałam błyszczyku, więc taka odmiana wyszła u mnie na dobre.

Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.
#reklama


pozdrawiam - Magda

6 komentarzy:

  1. bardzo podoba mi się odcień tej pomadki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny kolor. Gdybym malowała usta, mogłabym rozważyć dodanie do kosmetyczki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc ostatnio wcale nie używam pomadek i generalnie rzadko się maluję, ale na jakieś większe wyjścia kolor bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wędrówki po kuchni21 lutego, 2025

      Ja jakoś ostatnio też mało sie maluję, ale ostatnio kupiłam nową pomadkę i zamierzać jej używać :)

      Usuń
  4. Wędrówki po kuchni21 lutego, 2025

    Nie mój kolor, ale Tobie w nim bardzo ładnie

    OdpowiedzUsuń