Witam
Zachęcona napisem, że produkt posiada olejek arganowy skusiłam się na zakup odżywki z Joanny do włosów suchych i zniszczonych potrzebujących wyjątkowej pielęgnacji. Dodam już na wstępie, że szata graficzna również zrobiła na początku dobre na mnie wrażenie. Koszt 6 zł w wielu miejscach dostępna.
Odżywka regeneruje zniszczone i przesuszone włosy oraz rozdwajające się końcówki. Po jej użyciu włosy stają się jedwabiście miękkie, nabierają niesamowitego blasku, są lepiej odżywionej przestają się puszyć.
Dzięki jej stosowaniu włosy zyskają:
Odżywienie i wzmocnienie
Łatwość rozczesywania
Zmysłowy połysk
Regenerację zniszczonych partii
Ochronę przed puszeniem się
Cudowna konsystencja i piękny zapach odżywki sprawią, że pielęgnacja włosów stanie się wyjątkowym rytuałem przywracającym naturalne piękno.
Moim zdaniem.
Opakowanie - to twardy plastik, trudno go było przeciąć by wydobyć cały produkt do końca. Zamknięcie wygodne typu klik. Wygodnie stoi na głowie, jednak przy końcu nie cały produkt spływa i jak wspomniałam wyżej przecinałam opakowanie i na trzy razy jeszcze miałam odżywki. Szata graficzna bardzo ładnie zaprojektowana dla tego produktu. Dzięki płaskiej formie wygodnie się ją trzymało w dłoni. Opakowanie zawiera 200 g odżywki.
Konsystencja, gęsta.
Barwa, lekko beżowa.
Zapach, ciut za słodki ale pachnie faktycznie migdałami jak informuje nas o tym producent.
Działanie nie do końca jest takie jak zapewnia nas producent. Jest zbyt wiele obietnic. Włosy ładnie pachniały. I w sumie tyle pozytywnych spostrzeżeń z mojej strony.
Odżywka obciążała moje włosy, gdy nałożyłam jej za dużo choć miałam wrażenie, że wcale dużo jej nie nakładałam. Przy mniejszej ilości nie czułam, że w ogóle ją zaaplikowałam. Z rozczesywaniem też nie było najlepiej. Włosy niby się rozczesywały, ale nie najlepiej. Mimo obecności w składzie olejku arganowego nie zauważyłam by włosy zostały zregenerowane lub by nabrały połysku. Zaliczam ją do bardzo średnich odżywek.
Skład
Odżywka specjalnie mnie nie zaskoczyła. Jedynie zapach był do przyjęcia i to, że dobrze się spłukiwała. Nie wrócę do niej, nie ma szans. Męczyłam ją długo sądząc, że efekty nadejdą.
Szkoda, że Ci się nie sprawdziła, ja właśnie jestem w czasie poszukiwań mojej idealnej odżywki :)
OdpowiedzUsuńu mnie bardzo obciążyła włosy :(
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie spełnia oczekiwań. Ja nakładam olejek arganowy :)
OdpowiedzUsuńu mnie się super maska z tej serii sprawdza
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie przekonuje mnie :P
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad nią, ale ze względu na to, że opinie są bardzo podzielone - naprawdę nie wiem czy się w nią zaopatrzyć czy nie... :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że tak słabo wypadła :/
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam odżywkę z tej firmy, ale też nie byłam zadowolona, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo cóż, pewnie po Twojej recenzji się na nią nie skuszę.
OdpowiedzUsuńdowód na to, że nie każdy kosmetyk z olejkiem arganowym działa cuda :P
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nie miałam okazji jej testować
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła. Podobno cała seria jest niezbyt udana :(
OdpowiedzUsuńta seria joanny mnie nie kusi za bardzo
OdpowiedzUsuńSzkoda, że niespecjalnie się sprawdziła, zapachu migdałów nie lubię
OdpowiedzUsuńja omijam joanne szerokim łukiem moje włosy nie lubią ich produktów
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki do pielęgnacji włosków zawierające olejek arganowy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tej odżywki, ale dobrze wiedzieć, by po nią nie sięgać ;-)
OdpowiedzUsuńNiestety spotkałam się już z wieloma negatywnymi opiniami na temat tej odżywki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo zapowiadała się tak fajnie...
Mam z tej serii szampon ale ciągle czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją rok temu i bardzo lubiłam, choć faktycznie potrafiła obciążyć jak żadna inna.
OdpowiedzUsuńOdżywki z Joanny uważam raczej za takie średnie.
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam i raczej nigdy po nią nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie miałam okazji kupić
OdpowiedzUsuńNie lubię takich kosmetyków z którymi się męczę żeby zużyć, albo takich których nie cierpię ale zrecenzować powinnam. Wtedy mnie jeszcze bardziej do siebie zrażają.
OdpowiedzUsuń:)
Na te odżywki był 'bum' a potem wszyscy co kupili narzekali, chyba nie widziałam, żeby ktokolwiek był z tej serii zadowolony ;)
OdpowiedzUsuń