Witam
Piankowe wersje różnych kosmetyków bardzo polubiłam i z zaangażowaniem poszukuję ich podczas zakupów. Znam musy do mycia ciała, mydła, żele do mycia twarzy, ale kosmetyku w formie pianki do higieny intymnej jak dotąd nie miałam. Dzisiejszy produkt o którym chcę opowiedzieć jest moim pierwszym piankowym kosmetykiem do higieny intymnej. Pianka pochodząca z Green Pharmacy /wersja z białą akacją i zieloną herbatą/ nie jest nowością, czytałam o niej przeszło dwa lata temu w blogosferze, dość późno ją też zakupiłam, ale specjalnie nie mogłam na nią trafić.Pojemność: 150 ml
Cena: około 6 zł
Dostępność: np. Hebe
Pierwotna postać pianki na początku jest płynem, przechodząc przez pompkę podczas aplikacji przeobraża się w delikatną piankę. W zapachu przypomina zieloną herbatę z domieszką akacji. Aromat nie jest nachalny, wręcz przeciwnie, dobrze go odebrałam. Piankowy pojemnik wykonany jest z twardego ciemnego plastiku przez co przy upadku nie doznaje pęknięć.
Wydajność jest dobra, niedługo minie trzy miesiące codziennego stosowania /raz dziennie, wieczorem/.
W trakcie jej stosowania miejsca intymne nigdy nie zostały przesuszone, pianka przynosi ukojenie i dobre nawilżenie. Czuję się po umyciu świeżo do kolejnego dnia. Naturalny odczyn pH sprawia, że wrażliwe miejsca są dobrze chronione przed podrażnieniami i infekcjami.
pozdrawiam - Magda
Zaciekawiła mnie ta pianka, nie miałam jeszcze takiego produktu
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawa :D Szkoda, że nie cyknęłaś składu ;)
OdpowiedzUsuńpewnie ją wypróbuję choć większe poczucie czystości i wydajność dają mi żele
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńzawsze stawiałam na kremy do higieny intymnej, chętnie wypróbuje coś nowego ;) Ale juz po ciąży, co by przypadkiem nie zafundować sobie jakiegoś uczulenia ;)
OdpowiedzUsuńzawsze stawiałam na kremy do higieny intymnej, chętnie wypróbuje coś nowego ;) Ale juz po ciąży, co by przypadkiem nie zafundować sobie jakiegoś uczulenia ;)
OdpowiedzUsuńO pianka brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńChyba jej nie widziałam... :( a szkoda.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze tego typu pianki
OdpowiedzUsuńStarannie dobieram tego typu produkty, ten mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę żele do higieny:).
OdpowiedzUsuńoo chętnie bym wypróbowała, bo ciągle szukam odpowiedniego żelu go higieny intymnej
OdpowiedzUsuń