Witam
Kilkanaście dni temu pokazałam Wam w poście zapowiedź testowania produktów marki Bi-es. Dzięki zgłoszeniu w Sample City zostałam jedną z 200 testerowiczek, które mają zaszczyt poznać te zapachy.
Zapachy marki Bi·es są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych marek w swoim segmencie. Portfolio marki Bi·es jest nieustannie wzbogacane o kolejne produkty, wprowadzane w oparciu o analizę potrzeb konsumentów oraz najnowszych trendów rynkowych w branży perfumeryjnej.
Marka Bi·es to kosmetyki zapachowe damskie oraz męskie: perfumy, wody perfumowane, wody toaletowe, dezodoranty w sprayu, dezodoranty perfumowane w szkle, płyny po goleniu. W portfolio marki dostępne są także zapachy i kosmetyki pielęgnacyjne dla dzieci powyżej 3 roku życia, na licencji firmy Mattel, z Monster High, Barbie oraz Hot Wheels. Marka Bi·es istnieje na rynku polskim od 1996 roku.
Miss Belle
cena - 100 ml około 21 zł.
Miss Belle to lekka, szyprowo-owocowa kompozycja, subtelnie przełamana delikatnymi akordami drzewnymi. Różowo-pudrowy odcień podkreśla romantyczny styl. Otul się ciepłą wonią i poznaj nowy wymiar zmysłowości.
Miss Belle - zauważyłam, że zapach jest bardzo kobiecy i delikatny. Przenika się w nim nuta owocowa, którą uwielbiam w różnych rodzajach perfumach czy dezodorantach. Woda ma odcień pudrowy-różowo i ładnie zgrywa się ze złotym kołnierzem buteleczki.
Experience the Magic
- 100 ml około 22 zł.
Zapach kwiatowo-owocowy
Z nowym zapachem Experience the Magic odkryjemy magiczne właściwości: bursztynu, bergamotki i frezji, które zabiorą nas w ekscytującą podróż do świata alchemii. Wystarczy jedna kropla, by pozostawić subtelny ślad woni na kilka godzin. Codzienna doza niepowtarzalnej nuty podkreśli eteryczny styl.
Nuta głowy: bergamotka, jabłko, liście białej herbaty
Nuta serca: fiołek, róża, frezja
Nuty podstawy: bursztyn, nuty drzewne cedr i piżmo
Tą wodę charakteryzuje kształt flakonika. Ze wszystkich trzech zapachów ten zdobył pierwsze miejsce jeżeli chodzi o wygląd flakonika. Dodatkowo posiada kryształek Swarovskiego co czyni go wyjątkowym. Wyraźnie przenikają się w nim nuty owoców i kwiatów. Lubię go używać w słoneczne dni, gdzie dodatkowo poprawia mi humor i działa pozytywnie na zmysły. Myślę wtedy, że wiosna jest tuż za oknem. Kolor wody współgra z kartonikiem w którym się mieści.
Moi
- 100 ml około 20 zł.
Zapach orientalno-korzenny, subtelny i nowoczesny. Białe kwiaty nadają niepowtarzalności, tworząc bardzo zmysłową kompozycję.
Nuty głowy: nuty zieleni, brzoskwinia, śliwka, frezja
Nuty serca: konwalia, róża, jaśmin, irys, ylang-ylang
Nuty podstawy: drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, cedr, ambra, piżmo, wanilia, bób Tonka
Woda ta również mi bardzo odpowiada. Jest w niej za dużo nut i w sumie nie dowąchałam się konkretnej, która przebija się najmocniej. Woda umieszczona we flakoniku w kształcie kuli i bardzo dobrze trzyma się w dłoni przed aplikacją. Posiada przy szyjce wyprofilowany złoty kołnierz co czyni to ozdobę buteleczki. Barwa wody lekko żółta. Zatyczka przypomina mi kryształek w powiększeniu. Najbardziej przypadła do gustu mojej mamie.
Moim zdaniem
Otrzymane produkty to wody perfumowane marki Bi-es. Nie miałam przyjemności poznania ich wcześniej. Po zapoznaniu się z zapachami przyznaję, że cieszę się z ich testowania.
Zapachy - w sumie każdy z nich trafił w mój gust jeżeli chodzi o nuty zapachowe. Zaskoczona byłam, że trzy wody i trzy trafienia. Widzę nawet, że siostrze przypadły do gustu więc jeden na pewno jest jej.
Atomizery działają bez większych problemów. Nie ma "psikk" dużym strumieniem w jedno miejsce. Jest delikatne rozpylenie - odpowiada mi.
Wszystkie zapachy zaliczyłam do średnio utrzymujących się. Nie są to perfumy za kilka stówek, ale ich intensywność zapachu utrzymuje się dobrych kilka godzin na skórze, natomiast na ubraniach są wyczuwalne nawet kilka dni oczywiście nie tak intensywnie jak na początku.
Pojemność flakoników to po 100 ml każdy. Jednak flakoniki wykonane są z ciężkiego szkła i uważam, że do torebki te wody się nie nadają. Oczywiście jeżeli się chce można je dźwigać. Ja jednak używam ich w domu przed wyjściem.
Dodam na koniec, że każda woda została zapakowana w subtelny dizajnerski kartonik.
Wody powinny być zużyte w ciągu 36 msc od ich rozpakowania.
Jestem bardzo zadowolona, że zostałam wylosowana do przetestowania tych wód perfumowanych.
Opakowanie z kryształkiem bardzo zwraca na siebie uwagę :) Fajne są te perfumy :) Jak na taką cenę wytrzymałość zdaje się być dobra ;)
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam zapachy Bi-es, Miałam kiedyś różowy.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię zapachy od Bi-es :)
OdpowiedzUsuńGratuluję testowania. :)
OdpowiedzUsuńgratuluję takiego testowania ;)
OdpowiedzUsuńopakowanie "kryształ" bardzo mi się podoba ;)
Nie znam tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten różowy flakonik :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza chyba najbardziej odpowiadałaby mi zapachowo :)
OdpowiedzUsuńOstatnio widziałam je w Rossmannie :) Zainteresował mnie zapachowo ten różowy - Experience the Magic :) Wypróbowałam w sklepie i spodobał mi się.
OdpowiedzUsuńja się nie dostałam do testów;/
OdpowiedzUsuńW sumie wszystkie zapachy wyglądają ciekawie :) NIe znam się na tyle na nutach, ale ten perfum z kryształkiem wygląda naprawdę ciekawie, a zapach fiołków uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie znam, ale na pewno fajnie było dostać taką paczuszkę z perfumami :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobał się zapach Moi ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy ale rzadko kupuję pełnowymiarowe opakowania :D wole testery - przynajmniej zawsze je zużyję :P
pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak pachną np te orientalno korzenne, podoba mi się jak je opisujesz :) Poza tym, czasem takie niedrogie produkty naprawdę potrafią nieźle zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych zapachów - tym bardziej, że są nie drogie :) Nigdy nie miałam kosmetyków Bi-es, aż dziwne.
OdpowiedzUsuńta druga buteleczka jest naprawdę piękna! no i od razu widać, że nutki będą słodkie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie, KLIK ;)
Nie miałam niestety żadnych perfum z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńCeny bardzo zachęcające, słabo znam tą markę szczerze mówiąc, jedynie z recenzji blogowych. Ładne opakowania :)
OdpowiedzUsuńaaaa nie wolno pokazywać mi perfum bo je zaraz kupię xdxdxd
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za tymi perfumami
OdpowiedzUsuń