Witam
Od dłuższego czasu nie używam standardowych zmywaczy w płynie do paznokci, które swym zapachem odpychają (wyjątek stanowią lakiery z brokatem lub piaski, gdzie muszę do nich powrócić, ponieważ te w płatkach sobie nie radzą).
Od kiedy poznałam zmywacze w płatkach tylko takie kupuję. Dziś przedstawię swoją opinię o podobnym zmywaczu. Mowa będzie o Bezzapachowym zmywaczu do paznokci w chusteczkach od Laura Conti.
Posiada on dodatek ze skrzypu polnego.
Posiada on dodatek ze skrzypu polnego.
ZALETY
100% bez drażniącego zapachu!
1 chusteczka wystarcza na zmycie emalii z 10 paznokci.
Niezastąpione w podróży.
Nie zawiera octanów, acetonu, toluenu ani innych substancji o drażniącym zapachu!
"Bezzapachowy zmywacz do paznokci, niezwykle wygodny i łatwy w użyciu! Pozwala na dokładne oczyszczenie płytki paznokcia z każdego, nawet najbardziej odpornego lakieru. Niezwykle wydajny – jedna saszetka pozwala na zmycie lakieru z paznokci u obu dłoni. Dodatek ekstraktu ze skrzypu polnego, dostarcza mikroelementów oraz nadaje elastyczność i połysk oraz wzmacnia płytkę paznokcia. Zapobiega wysuszaniu i łamliwości paznokci. Ma działanie wzmacniające i nabłyszczające."
W kartoniku znajdziemy 5 oddzielnie zapakowanych szczelnie w sreberka chusteczek. Są one nasączone przyjemną cieczą. Jedna chusteczka w zupełności starcza na pozbycie się resztek emalii z dwóch rąk, a nawet i u stóp jak w moim przypadku. Nie trzeba mocno przecierać płytek paznokci wystarczy kilka ruchów. Po tym "wymyciu" płytka nie jest wysuszona i nie ma nalotu białego jak w przypadku zmywaczy z acetonem. Jest lekko nawilżona, a zarazem natłuszczona, ale nie pozostawia plam na ubraniach czy przedmiotach.
Chusteczki te są genialnym rozwiązaniem w podróży. Opakowanie jest lekkie, można go zmieścić nawet w małej torebce. Zawsze gotowe do użytku, wystarczy otworzyć sreberko.
Chusteczki do nabycia <TUTAJ>
Rozwiazanie fajne, jesli chodzi o podroz, ale na co dzien wole zwykle zmywacze. Jakos mi sie to nie kalkuluje ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie - jesli chodzi o transport to bardzo fajna sprawa taka forma zmywacza.
OdpowiedzUsuńNie lubię jak zmywacze zostawiają natłuszcza warstwę. Dla mnie zmywacze są po to aby pozbyć się wcześniejszego koloru i odtluscic płytkę
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować:))
OdpowiedzUsuńW podróży na pewno się przydaje, chociaż to natłuszczenie mnie martwi, bo wolałabym nie upaprać wszystkiego na około tłustymi paluchami. Jak patrzyłam 6,5zł to trochę dużo jak na 5 chusteczek, z drugiej strony nie używamy ich często, więc do przeżycia. Popatrzę, czy może nie będzie ich w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńspodobały mi się :D super jest to że nie wysuszają :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa z tymi chusteczkami :D w podróży na pewno spełniłyby swoje zadanie ;D
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja mam problem ze zmywaczami, wiec ten produkt byłby dla mnie idealny^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
miska-grabowska.blogspot.com
Bezzapachowy.. to coś dla mnie ;) ale wolałabym normalnie w buteleczce, a nie w płatkach.
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt i do tego wydajny :)
OdpowiedzUsuńlubię takie wynalazki:)
OdpowiedzUsuńnie mialam ale na pewno przypadlby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJest to fajna opcja na jakiś wyjazd ;))
OdpowiedzUsuńciekawy, chętnie wypróbowałabym ten zmywacz :)
OdpowiedzUsuńNa wyjazd lub na co dzień do torebki (czy tylko ja zawsze niszczę manicure przed ważnym spotkaniem?) to genialne rozwiązanie!
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o takiej formie zmywacza wcześniej :)
OdpowiedzUsuńTeż je mam do testowania i czekają na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńFaktycznie w podróży byłby nie zastąpione ;)) Nie odważyłabym się wziąć zwykłego zmywacza bałabym się, że mi się wszystko zaleje- poza tym nie każdy można do samolotu ;)
OdpowiedzUsuńfajne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńOoo no super produkt w podróży! :D
OdpowiedzUsuńTo jest coś, co by mi się przydało! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się ze zmywaczem w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńw domu jednak wolę używać tradycyjnego zmywacza ale na podróż to idealne rozwiązanie, bynajmniej nic się nie wyleje w torbie
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś go wypróbować. Do tej pory używałam tradycyjnych zmywaczy. Fajne rozwiązanie, bo można włożyć do torebki i zabrać ze sobą.
OdpowiedzUsuńCo to człowiek nie wymyśli
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję ;)!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Nie znoszę zwykłych zmywaczy. Ostatnio robiłam sb w słoiczku, żeby nie bawić się w nalewanie zmywacza na Płatek. Zawsze naprawiając 1 paznokcia, zepsułam 3 ....
OdpowiedzUsuńBella
wow;D takiego cuda nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, rzeczywiście nie pachną wcale?
OdpowiedzUsuńNie lubię zmywaczy w takiej formie, preferuję tradycyjne i wcale nie przeszkadza mi ich zapach :-)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj kupuję zmywacz Isana w Rossmannie, ale takich 'wynalazków' w postaci chusteczek czy płatków też czasami zdarza mi się używać :)
OdpowiedzUsuń