Witam
Nie maluję rzęs codziennie nie wykonuje również pełnego makijażu dzień w dzień. Nie mam talentu jak wiele z Was do upiększania swojej twarzy.
Po kilkukrotnym użyciu tuszu do rzęs Invea od Laura Conti mój pogląd na dobrze wyglądające rzęsy się zmienił. Nie wychodząc z domu zauważyłam, że częściej zaczynam sięgać po ten tusz.
Każda z nas podchodzi do makijażu inaczej. W moim przypadku wystarcza delikatne podkreślenie. Ten tusz będzie dla osób takich jak ja....więcej o nim poniżej w poście.
Opakowanie mieści 8 ml tuszu. Posiada ono po części formę stożkową. Świecąca grafika nie straszy wręcz przeciwnie przyjemnie się prezentuje.
Na węższej części umieszczono datę ważności.
Tusz posiada silikonową szczoteczkę, która nie wygina się podczas malowania jest stała i równo potrafi podzielić rzęsy. Kilkakrotne "przelecenie" rzęs nie daje efektu posklejanych rzęs dla mnie jest to ważna zaleta tego tuszu. Użyte w recepturze nylonowe mikrowłókna wydłużają rzęsy, a zastosowane polimery silikonowe nadają im wyjątkowy połysk.Wysycha szybko i nie odbija plamek pod dolną powieką.
Zastosowane w recepturze woski (pszczeli, candelila) oraz kompleks witaminowy (A + E) sprawiają, że rzęsy stają się odporne na wysuszenie, zachowują naturalną wilgotność. Przez cały dzień dobrze utrzymuje się na rzęsach. Nie obsypuje się nie tworzy grudek. Łatwo się usuwa. Zauważyłam, że nawet zwykły tonik jest zdolny do tego by go zmyć.
Tusz dobrze się spisze u osób lubiących naturale wydłużenie mi bardzo taki efekt odpowiada jestem z niego zadowolona. Tusz można nabyć <TUTAJ>
Fajnie rozczesuje rzęsy i szczoteczka też świetnie wygląda. Strasznie lubię silikonowe szczoteczki :D
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj recenzja tuszu :D ale okazał się klapą :(
Wygląda ciekawie, ale ja jestem fanką spektakularnych efektów :)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny efekt ;) mam ten tusz, ale jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie szczoteczki, efekt naturalny.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie szczoteczki ;)
OdpowiedzUsuńefekt na rzęsach jest bardzo delikatny i naturalny :)
OdpowiedzUsuńGdyby troszkę więcej pogrubiał, na pewno bym się na niego skusiła ;D
OdpowiedzUsuńlubię takie szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam jeszcze tego tuszu :)
OdpowiedzUsuńŁadny codzienniak
OdpowiedzUsuńPiękne ma opakowanie :) Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowanie, choć nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami :) Mam co malować, więc potrzebuję porządnej szczoty :D
OdpowiedzUsuńDla mnie zbyt delikatny efekt :( Nie polubiłabym się z nim.
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę mocniejsze podkreślenie, więc nie dla mnie ten tusz :)
OdpowiedzUsuńTo nie dla mnie. Uwielbiam mega wydłużone i pogrubione rzęsy :)
OdpowiedzUsuńefekt bez szału :/ zależy kto co lubi oczywiście ;p jaaa lubię mega podkreślone rzęsy :)
OdpowiedzUsuńWydłużenie bardzo ładne, ale mi brakuje pogrubienia ;)
OdpowiedzUsuńja nie widziałam go jeszcze nigdy:) Pierwszy raz o nim czytam:)
OdpowiedzUsuńJa w moim zbiorze tuszy posiadam właśnie większość tuszy tego właśnie typu, lubię kiedy każda rzęsa jest rozdzielonai ładnie wydłużona. Rzadko kiedy zależy mi na efekcie pogrubienia. Gdy tylko coś wykończe musze się w nią zaopatrzyć. Ode mnie mogę ci polecić maskarę rimmel sexy curves -dają bardzo podobny efekt ;)
OdpowiedzUsuńWolę jednak mocniejsze podkreślenie :)
OdpowiedzUsuńDobrze ,że u Ciebie się sprawdził :)
Fajny naturalny efekt.
OdpowiedzUsuńlubię naturalny efekt , ale ten jest chyba aż za bardzo naturalny ;)
OdpowiedzUsuńNa opakowanie na pewno zwróciłabym uwagę! A rzęsy maluję baardzo, bardzo rzadko.
OdpowiedzUsuńefekt bardzo naturalny, szczoteczka wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńszczoteczka mi się podoba
OdpowiedzUsuńszczota niezłą ;D
OdpowiedzUsuńSzczoteczka fajna, a efekt ładny i naturalny...choć ja wolę bardziej spektakularny :)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny efekt, zupełnie jakby go nie było.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szczoteczka.