29 kwietnia 2015

TRAWY I ZIOŁA AGAFII, MIODOWY MASAŻ

Witam


Masaż ciepłym miodem wspomaga wydzielanie gruczołów potowych, ułatwiając usuwanie przez skórę soli i szkodliwych substancji. Miód ponad to wykazuje silne działanie przeciwzapalne, regenerujące, nawilża skórę. Skóra staje się odżywiona, jedwabista. Zapach miodu poprawia nastrój, wspomaga efekty masażu.

Miód działając regenerująco, odżywczo, wspomaga usuwanie cellulitu, rozstępów skóry, blizn. Podobnych zalet, które miały wpłynąć szczególnie na mój cellulit  szukałam ostatnio w Miodowym masażu antycellulitowym - Trawy i Zioła Agafii.



Na pierwszy rzut oka opakowanie jest wyraziste, ale ja np: nie zorientowałam się, na początku, że produkt jest na bazie miodu, dopiero po chwili do mnie to dotarło. W tubie zamknięto 200 ml produktu przypominającego lejący, słodziutki miód. Różni się jedynie tym, że nie jest klejący.

Skład
Mel, Juniperus Communis Fruit Oil, Shizandra Chinensis Officinalis Oil, Glycine Soya Oil.

Olej z jałowca ma naturalne, antycellulitowe właściwości. W połączeniu z masażem poprawia się krążenie krwi i pobudzona jest przemiana materii.
Sposób użycia
Nanieść na oczyszczoną skórę i delikatnie masować obszary problemowe. Długość masażu ustalić indywidualnie wg wymagań.



Przed użyciem koniecznie musimy zerwać sreberko. Opakowanie pomimo zamykania na zakrętkę w tym przypadku nie drażni, ponieważ masaż robiłam co drugi/trzeci dzień.
By efekt był wzmocniony masaż wykonywałam (na udach) po rozgrzaniu ciała w wodzie, wtedy skóra znacznie lepiej chłonęła składniki - podobno.


Nie ukrywam, że takie masowanie po czasie staje się nudne, nudne, nudne..., w miarę możliwości masowałam uda, gdzie skórka pomarańczowa doskwiera mi najbardziej około 10/15 minut. Żel jak pisałam wcześniej ma zapach takiego świeżego miodku, co przyjemnie wpływa na Nas podczas masowania. Przez okres półtora miesiąca walczyłam ostro z cellulitem. Po tym czasie mogę napisać, że skóra jest idealnie wygładzona i nawilżona. Żel oczyszczał i pielęgnował skórę. Dotykając teraz skóry jestem pewna - jeżeli chodzi o cellulit, że został on rozbity w małym stopniu. Czuć jego minimalny ubytek, liczyłam w sumie na większy efekt bo do użycia żelu się przykładałam. Widocznie za mało? lub za krótkie masaże wykonywałam? a może dawka 200 ml jest za mała?, a może żel miał tyle zrobić? - nie wiem, ogromnego cellulitu nie mam, na plaży swobodnie występuję w stroju kąpielowym. Nie do końca jestem zadowolona z działania produktu. Nie wspomniałam jeszcze, że ruch fizyczny jest wprowadzony na co dzień u mnie, więc tym bardziej liczyłam na lepszy efekt jego działania. 
Ja oczywiście nikogo w tej sytuacji nie namawiam by skorzystał z tego żelu. Osobiście w wielu przypadkach czytając Wasze negatywne posty o kosmetykach nie spisuję je na straty, pamiętajmy, że każdy z Nas reaguje na działanie danego produktu podobnie lub inaczej. 
W tym przypadku podejmijcie sami decyzję, czy chcecie "na własnej skórze" poznać ten żel, być może u Was sprawdzi się o niebo lepiej niż u mnie:) 



pozdrawiam - Magda

18 komentarzy:

  1. nie wierzę w takowe działania antywszelakie:) bez ruchu bez diety nie ma cudów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wierzę, ale autorka napisała, że ruch fizyczny to u niej codzienna norma. A takie kosmetyki właśnie powinno stosować się jakoś wspomagacze :) Co mogę powiedzieć, ma bardzo zachęcającą konsystencję, ale mnie chyba te masaże też by znudziły. No chyba że ktoś by mi je wykonywał :D

      Usuń
    2. nie każdy chce się ruszać jak Mango;p

      Usuń
  2. zapach musi być wspaniały:) zapraszam na rozdanie:http://poszukiwaczkaprobek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię kosmetyki z miodkiem ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że nie do końca się sprawdził ;) mimo wszystko jego wygląd zachęca do użycia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie do końca przemawiają do mnie takie produkty ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie mam zacięcia do masażów. 5 minut to dla mnie wieczność a co dopiero 15...

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda,że nie do końca sprawdził się nawet jako wspomagacz. Przy aktywnym trybie życia powinien chyba dać lepszy efekt. Ale masz rację, każde ciało reaguje inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja bym chętnie przetestowała:))

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie taki masaż do ok 3 minuty, haha :D Mimo wszystko chętnie wypróbowałabym go na sobie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę nie chciałoby mi się robić tego masażu.. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ogólnie produkt ciekawy, ale nie skusze się.

    OdpowiedzUsuń
  12. Z tym masowaniem masz rację,ja też po kilku dniach się zniechęcam,nie pokładam dużych nadziei w produktach do cellulitu,chociaż są takie,które mnie mile zaskoczyły.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pal licho cellulit! Rozstępy mam :)
    Miodowy masaż chętnie bym sobie zrobiła, bo uwielbiam miodek.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie wypróbuję, nie używam takich specyfików bo nie wierze w ich działanie ;) jeśli się ruszamy i trzymamy dietę to każdy nawet nawilżający produkt poprawi wygląd naszej skóry ;) ja mam cellulit i rozstępy.. ale bardziej przeszkadzają mi blizny na plecach.

    OdpowiedzUsuń