28 sierpnia 2017

#SESDERMA FACTOR G RENEW /KREM ODMŁADZAJĄCY/

Witam

Mając na uwadze 'wiek', który zmusza mnie do prawidłowej pielęgnacji cery, starannie dopasowuję kosmetyki do jej potrzeb. 

Doskonale zdaję sobie sprawę, że etapu starzenia nie zatrzymam mogę go jedynie przyhamować. Czy mi się to udaje? Trudno jest mi to określić samej, ale z wyglądu i dotyku cera wygląda na zdrową.

Od paru tygodni przeważnie na noc (zdarza się i na dzień) stosuję krem odmładzający Factor G Renew marki mało mi do tej pory znanej Sesderma.

"1989 Dr Gabriel Serrano wraz z zespołem profesjonalistów o długim doświadczeniu na rynku dermatologicznym i farmaceutycznym, założył firmę Sesderma. Laboratorium jako pierwsze w Hiszpanii wprowadziło kremy zawierające kwas glikolowy. Acglicolic pozostaje jedną z najlepiej sprzedających się linii produktów laboratorium."


"Linia Factor G Renew zwiększa syntezę kolagenu nawet o 86% i elastyny nawet o 76%, zaś dzięki składnikom pochodzenia naturalnego opóźnia procesy starzenia komórek skóry. Doskonale ujednolica powierzchnię i koloryt skóry. Posiada działanie przeciwutelniające, nawilża, zmniejsza widoczność zmarszczek i linii mimicznych. Sprawia, że skóra staje się gładsza i jędrniejsza, odzyskuje młodzieńczy wygląd. Skuteczność Factor G Renew potwierdziły badania laboratoryjne."


Linia FACTOR G RENEW otrzymała wyróżnienie "Wybór roku 2015" magazynu LNE.



Warto zacząć od walorów zewnętrznych kremu. Kartonik jest zwyczajny, ofoliowany. Gwarantuje mi tym wcześniejszą nietykalność. Zawsze czuję się pewniej biorąc do dłoni krem zapakowany w ten sposób. 

Z kartonika z samego początku wyciągnęłam estetyczny słoiczek wykonany z mrożonego szkła. Zdobi go matowa zakrętka w odcieniu złota. Pod nią czekało na usunięcie jeszcze denko.

Dla kogo Factor G Renew?

- nadaje się do każdego rodzaju cery dojrzałej, również wrażliwej i atopowej
- skóry pozbawionej jędrności, elastyczności
- skóry zwiotczałej
- skóry posiadającej zmarszczki
-  skóry z zaburzonym owalem twarzy
- skóry z podrażnieniami

Zawarte w nim czynniki wzrostu otrzymano w 100% ze składników pochodzenia roślinnego. Seria Factor G Renew nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, jest wolna od endotoksyn i antybiotyków.

Pojemność - 50 ml

Cena - około 188 zł


Krem nie wyróżnia się barwą jest to typowa biel. Jego gęstość jest dość lekka, ale zwarta i okazuje się, że znikoma doza starcza na dobre pokrycie twarzy oraz szyi. Jego zapach jest przyjemny, nie nachalny. Liczyłam, że będzie bezzapachowy.

W składzie pojawiają się czynniki wzrostu TGF – β2, HGH, GM-CSF, tripeptyd -5, tetrapeptyd – 3, komórki macierzyste jabłoni domowej, wąkrota azjatycka, ergotioneina, pterostilben, kwercetyna, witamina E. 


Dokładnie nie wiedziałam jakie jest ich przeznaczenie, ale podświadomość już na początku mi podpowiadała, że nie mam się czego obawiać.

Np:
TGF-β2 − proteiny z grupy TGF-β są najlepiej zbadanymi i poznanymi molekułami w dziedzinie badań nad skórą. Ich rola jest dobrze znana: silna stymulacja ekspresji macierzy zewnątrzkomórkowej, powstrzymywanie degradacji macierzy poprzez stymulacje syntezy inhibitorów metaloproteinazy. TGF β2 powstrzymuje także fotostarzenie, a jego umiejętność wywoływania biosyntezy kolagenu i fibronektyny wspiera redukcję zmarszczek.

HGH – obniżenie produkcji HGH, które jest wynikiem starzenia i wpływa negatywnie na strukturę skóry, zmniejszając jej grubość. HGH to składnik biotechnologiczny, który zwiększa poziom migracji keratynocytów, namnażanie fibroblastów oraz naprawę i odnowę skóry. Wspomaga wytwarzanie melaniny, co redukuje depigmentację przy jednoczesnej bardzo dobrej tolerancji.
 

GM-CSF − to czynnik wzrostu, który wedle badań stymuluje biologiczną aktywność skory i wspiera jej naprawę oraz regenerację. Zwiększa szybkość migracji keratynocytów, namnażanie keratynocytów i fibroblastów oraz zwiększa syntezę białek, w szczególności kolagenu typu I.



Factor G Renew od kilku tygodni towarzyszy mi na noc i czasami na dzień. Jest kremem wydajnym przy lekkiej konsystencji. Daje się sprawnie rozprowadzić po czym daję mu chwilę na dobre wniknięcie głębiej w naskórek. 

Nie mam po nim błyszczącej cery jedynie powłoczka ledwo wyczuwalna jest pod opuszkami palców. Daje mi teraz latem nawilżenie na dobrym poziomie. Nie mam przesuszonych miejsc. Krem nie zapycha jest łagodny. 
Po tych paru tygodniach zmarszczek nie wygładził jest to nie możliwe w tak krótkim czasie, ale czuję wyraźne napięcie na cerze. To i tak spore osiągniecie. 



Krem Sesderma jak i wiele innych dermokosmetyków spotkacie na stronie topestetic. 

Czym się wyróżnia to miejsce?
  • Profesjonalnym doradztwem. 
  • Do dyspozycji jest specjalista, który określi potrzeby skóry i doradzi odpowiednie produkty.
oraz 
  • Wieloma markami oferującymi swój asortyment. Dermokosmetyki rekomendowane są wcześniej sprawdzane np: zespół zbiera opinie lub opiera się na opiniach lekarzy.


pozdrawiam - Magda

12 komentarzy:

  1. Działanie fajne i czasami warto zapłacić więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o nim wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zainteresowałaś mnie tym kremem :) Nie znam marki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiadomo że zmarszczki w magiczny sposób nie znikną ale ogólnie krem dobrze się sprawdził, szkoda że jest tak drogi.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo polubiła ten krem, serum z tej linii także. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Firmy jak i kosmetyku nie znam. Cena jest trochę przerażająca i mam takie ciche wątpliwości, że nie poradziłby sobie z odżywianiem skóry podczas zimy :)
    Zapraszam na konkurs u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nie stosuję kremów przeciwzmarszczkowych, ale ten wydaje się bardzo ciekawy :) może go wypróbuję za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi na razie nie potrzebny, ale wydaje sie bardzo ciekawy :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawi mnie, ale cena nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń