Witam
Polski
rynek kosmetyczny jest mocno nasączony masą marek, dlatego to my
blogerki jesteśmy kopalnią wiedzy na temat świata pielęgnacji i
makijażu.
Posty o nowościach kosmetycznych zawsze wzbudzają zainteresowanie. Sama lubię je czytać i poznawać jakie to nowinki prezentują blogerki. I tak uważam, że wiele z nich nie poznam osobiści, ale przynajmniej będę wiedzieć o ich istnieniu.
Przedstawiam dziś kilka kosmetycznych nowości jakie poszerzyły moje skromne zasoby oraz jedną przemiłą i zdrową przesyłkę.
Pierwszy produkt o jakim chcę napisać to pachnidło Avon. Zrobię o niej niebawem pełną recenzję.
Z reguły nie korzystam z kosmetyków tej marki. Zapach jednak obojętnie jaki koniecznie chciałam poznać dlatego w dniu urodzin (8 marca) trafiła do mnie Woda perfumowana Femme Icon. Kategoria: kwiatowo-drzewno-piżmowa. Nuty głowy: malina, truskawka, fiołek Nuty serca: irys, osmanthus, róża (absolut) Nuty bazy: żywica, karmelowe piżmo, paczula.
Korzystając z dobrodziejstw naszej polskiej marki Fitomed będę poznawać duet pielęgnacyjny do włosów ciemnych. Szampon ziołowy „Mydlnica lekarska” oraz Odżywkę ziołową do włosów koloryzowanych, odcienie ciemne „Herbata i henna”
Działanie szamponu
- nadaje włosom ciepłe kasztanowe refleksy
- zapobiega wypłukiwaniu koloru
- zmniejsza łamliwość i wypadanie włosów po zabiegach fryzjerskich
- przywraca włosom miękkość, lekkość i elastyczność
- sprzyja bardzo ładnemu, naturalnemu układaniu się fryzury
- optycznie zwiększa objętość włosów
Działanie odżywki
- zmniejsza łamliwość włosów osłabionych po koloryzacji
- ułatwia rozczesywanie
- nawilża i wygładza
- nadaje witalność i połysk
- na dłużej utrzymuje ciemny kolor włosów
Obecnie kończę parę sztuk szamponów i odżywek/masek. Zestaw Fitomedu czeka na właściwy moment. Nie ukrywam, że obietnice producenta niesamowicie mnie intrygują i liczę, że mnie nie zawiodą. Różnie to może jednak być. W większości przypadków marka potrafiła mnie pozytywnie zaskoczyć dlatego jestem dobrej myśli i teraz.
Sympatyczka kremów do dłoni Evree nie mogłam się nie zaopatrzyć w nowy jak dla mnie krem odżywczy TOTAL NUTRITION do bardzo suchej i wrażliwej skóry.
Emolienty roślinne zawarte w kremie przyspieszają wnikanie składników aktywnych w głębokie warstwy skóry dłoni, tworząc na ich powierzchni ochronny filtr.
SKŁADNIKI AKTYWNE:
olejek makadamia
olejek migdałowy
kompleks witamin
Odczuwałam już przyjście upragnionej wiosny, ale w głębi duszy coś mnie niepokoiło, że może nastąpić nagły powrót znudzonej zimy. I tak się stało, dlatego ten krem posłuży mi jeszcze w chłodne ostatnie dni zimy, a na pewno nie zaszkodzi z początkiem kalendarzowej wiosny.
Box z trzema dermokosmetykami Dermedic trafił do mnie kilka dni temu. Mieścił:
Kremowy żel do mycia twarzy i ciała. Ma on służyć do oczyszczania wrażliwej, suchej lub bardzo suchej skóry.
- Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia
- Bez SLS i SLES – nie wywołuje podrażnień skóry, nie narusza jej naturalnej warstwy hydrolipidowej
- Nadaje się dla osób nietolerujących tradycyjnych preparatów do mycia
- Hypoalergiczny
Z trzeciego produktu jestem najbardziej zadowolona. Moje wieczne problemy z wrażliwymi oczami mam nadzieję, że ustaną i będę mogła swobodnie malować rzęsy. Tusz Neovisage ma mi to zapewnić. Tusz posiada Olej arganowy, Nienasycone Kwasy Tłuszczowe, Witamina E, Wosk carnauba, Panthenol.
Słodka i zdrowa zapowiedź testów. Mowa będzie o miodach kremowanych. Pochodzą one z Pasieki Dębowej. W tym miejscu nawet najbardziej kapryśny osobnik znajdzie odpowiedni miód dla siebie. Marka proponuje swoją nowość czyli miody kremowane w kilkunastu fantastycznych smakach. Ja rozpoczęłam degustację. Oczekujcie już niedługo obszernej relacji.
Luty obfitował w przesyłki od Deli Cosmetics. Pierwsza z nich to zestaw karnawałowy z kolorówką o której już co nieco pisałam na blogu. Była wzmianka o lakierze do paznokci oraz płynnej pomadce. Obie kolorówki cechowały się metaliczny wykończeniem.
Kolejny raz Delia zaskoczyła mnie boxem składającym się z kilku produktów do pielęgnacji włosów Cameleo BB Anti Damage. W skład wchodzą: Jedwab do włosów z olejem arganowym i silikonami do regeneracji włosów słabych i zniszczonych, Płynna keratyna w spray'u do włosów zniszczonych, Keratynowy szampon bez sol, Keratynowa odżywka bez soli oraz Keratynowa maska do włosów zniszczonych.
Co u Was ciekawego się pojawiło? Pochwalcie się! Podajcie linki do postów z nowinkami, chętnie się z nimi zapoznam:)
pozdrawiam - Magda
Do mnie też dotarły obie paczki Delii :)
OdpowiedzUsuńte miody muszą być przepyszne, bardzo oryginalne. lubię kosmetyki dermedic
OdpowiedzUsuńMiody w smaku to poezja dla kubków smakowych:)
UsuńTen miodzik z czekoladą i poziomką to chętnie bym Ci podebrała =)
OdpowiedzUsuńAle przyjemne nowości :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty Fitomed, ale akurat do włosów nic nie miałam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam jakiś czas temu od nich odżywkę do koloryzowanych włosów, ale nie sprawdziła się tak jakbym tego oczekiwała. Nie zniechęciło mnie to jednak do poznania ponownie produktu do włosów.
Usuńte czekoladowe miody mnie interesują:D
OdpowiedzUsuńMam tę standardową wersję Femme i lubię je, ale muszę ich używać zamiennie z innymi, bo szybko mi się nudzą ;)
OdpowiedzUsuńTusz Dermedic jest super, miałam go już i chyba się znowu po niego wybiorę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u mnie też pozytywnie się sprawdzi.
UsuńTeż mam te zestawy z Delia ;)
OdpowiedzUsuńte miody wyglądają smakowicie, zwłaszcza ten z poziomką:)
OdpowiedzUsuńTyle roznych miodkow bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo ciekawych nowości :)
OdpowiedzUsuńTe miodziki to wzięłabym wszystkie i po kolei otwierała i próbowała :D:D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak te miody smakują:)
OdpowiedzUsuńPaczki od Delia również dostałam, ale kuszą mnie miodki!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa kosmetyków Fitomed i Dermedic.
OdpowiedzUsuń