Witam
Karnawałowy czas porusza u mnie na tyle wyobraźnią, że sama siebie zaskakuję jakie jestem w stanie wykonać makijaże. Dotąd stawiałam na naturalne, lekkie podkreślenie oczu, ust i polików. Wszystko zmieniło się po poznaniu MY SECRET HOLOGRAPHIC MAKE-UP PENCIL
- czyli holograficznych kredek do makijażu z drobinkami, w intensywnych wielowymiarowych barwach.
Kredki dostępne są w sumie w 9 odcieniach, najnowsze stanowią, aż 6 kolorów:
103 LIME, 104 COPPER, 105 PURPLE, 106 COBALT, 107 TEAL, 108 OLIVE GREEN.
W czarnych obudowach reprezentują się dostojnie. W dolnych częściach każda z proponowanych kredek ma paseczek, który określa kolor. Skuwki mocno przywierają dlatego nigdy się nie obawiam, że kredka wrzucona luźno do torebki nagle się otworzy i uszkodzi.
Kredki są wysuwane, dość grube, nie trzeba ich temperować.
Co mnie w nich urzekło z samego początku?
Wielofunkcyjność, mogą służyć za eyeliner, pomadkę do ust, cień do powiek lub rozświetlacz.
Towarzyszące drobinki pięknie mienią się na powiekach lub ustach. Teraz w karnawale mogę sobie pozwolić na bardziej świecący makijaż. Oczywiście wszystko z umiarem, bo drobinki nie nadają się jednak na każdą okazję.
Konsystencje są mocno zbite, przy aplikacji stają się kremowe i częściowo oporne. Przy demakijażu drobinki lubią pozostać na twarzy, taki ich urok. Nie są łatwe do zmycia dlatego przez cały dzień na powiekach trzymają się doskonale.
Kolorami można się bawić, dobrowolnie je łączyć, lekko akcentować np: na powieki nakładając dwa odcienie.
Przebadane okulistycznie.
Cena: 14,99 zł
Produkty dostępne są wyłącznie w stacjonarnych drogeriach Natura oraz na www.drogerienatura.pl
pozdrawiam - Magda
Chyba skuszę się na fioletową :-)
OdpowiedzUsuńMimo że rzadko sięgam po róż, to tym razem bym go wybrała :)
UsuńMam dwa kolory, ale mimo że są one ładne to jednak nakładanie mi się nie podoba, bo sa toporne i trzeba trzeć mocno i długo, by nałożyć je w odpowiednim nasyceniu na powiekę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają, choć znając mnie, obawiam się, że rzadko bym używała :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fioletowa i różowa😍
OdpowiedzUsuńBędę musiała im się przyjrzeć bliżej :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Mam chęć na róż i fiolet - jak szaleć to szaleć!
OdpowiedzUsuńEkstra. Lubię takie kosmetyki do makijażu. Muszę poszukać dla siebie.
OdpowiedzUsuńŚwietne te kredki :-)
OdpowiedzUsuńMango - rewelacja
OdpowiedzUsuńFioletowa wygląda świetnie. Szkoda, że nie ma atramentowej zieleni lub czerwieni
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! :) Nie widziałam ich jeszcze w sklepie, będę musiała zwrócić uwagę przy następnych zakupach :)
OdpowiedzUsuńZ taką grubością końcówki też używałabym ich jako cienia ;)
OdpowiedzUsuńTakie kredki nie są raczej w moim stylu, ale mogą spodobać się mojej siostrze.
OdpowiedzUsuńŁadne kolory :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kolory, ale nie w moim stylu. ;)
OdpowiedzUsuńWow! Jakie świetne kolory :D
OdpowiedzUsuńOoooo ... z pewnościa kupię ! :D
OdpowiedzUsuńMam trzy kolory i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTe turkusu mnie urzekają :)
OdpowiedzUsuńNa bal karnawałowy będą jak znalazł
OdpowiedzUsuńOstatnio chciałam kupić w drogerii, ale nie było tego koloru, który chciałam :/
OdpowiedzUsuńAle mają wspaniałe kolory! Ja z kredkami jestem na bakier - nigdy nie umiem ich używać! Ale pewnie kwestia wprawy, te mnie zaciekawiły, taka szeroka gama kolorów! :)
OdpowiedzUsuńteż je mam, fajne kredki
OdpowiedzUsuńFajne, takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kolory na moich oczach takie kredki sie czesto roluja
OdpowiedzUsuńŁadne kolory. ja jednak gustuje przede wszystkim w brązach.
OdpowiedzUsuńPiękne, nasycone kolory - i takimi kredkami można pomalować się bardziej precyzyjnie, niż tradycyjnymi cieniami :)
OdpowiedzUsuńWooow! Jakie oryginalne kolorki! <3
OdpowiedzUsuńMam podobne eyelinery - ostatnio mój makijażowi hit!
OdpowiedzUsuń