7 maja 2020

I’m Natürikké MARKA POLSKICH KOSMETYKÓW NATURALNYCH, LINIA Z NATURALNYM KWASEM HIALURONOWYM

Witam

"Jeśli masz dobre myśli,
będą lśnić na Twojej twarzy niczym promienie słońca
i zawsze będziesz wyglądać pięknie."

Roald Dahl

I’m Natürikké to najnowsza „zielona” marka firmy Krystyna Janda.

Receptury I’m Natürikké to połączenie delikatnych, a zarazem skutecznych składników. Spełniają wszystkie normy i wymagania stawiane kosmetykom. Zostały przebadane pod kątem bezpieczeństwa. Dodatkowo zostały poddane badaniom dermatologicznym, a ich skuteczność została potwierdzona w profesjonalnych badaniach konsumenckich.





Mając na karku kolejną dyszkę czuję się w pełni dojrzałą kobietą, która twardo stąpa po ziemi, ale jest także wrażliwa i delikatna. Dlatego ceniąc sobie piękno chcę jak najdłużej cieszyć się zdrową i promienną cerą. 

Z wiekiem moja skóra jak każda inna ulega przemianie, wiotczeje, wychodzą nieuniknione zmarszczki. Taka kolej rzeczy. Podchodząc jednak do pielęgnacji cery odpowiedzialnie wciąż przystopowuję jej starzenie. Nie przejmuję się za bardzo zmarszczkami jakie już mam bo młodsza nigdy nie będę, ale mogę sprawić, że ten stan "lepszej" cery będzie mi towarzyszył dłużej.


I’m Natürikké z naturalnym kwasem hialuronowym polecana jest kobietom w wieku od 30-60 lat. Przedział dość szeroki dlatego mogą się na tę linię załapać pokolenia kobiet.

W skład pielęgnacji cery wchodzi 4 produkty:


💚Krem na miły początek dnia Z NATURALNYM KWASEM HIALURONOWYM
NAWILŻA, ODMŁADZA WYGLĄD, REDUKUJE ZMARSZCZKI

💚Krem przed zaśnięciem Z NATURALNYM KWASEM HIALURONOWYM
NAWILŻA, ODŻYWIA, REGENERUJE, WYGŁADZA ZMARSZCZKI

💚Krem pod oczy i na powieki Z NATURALNYM KWASEM HIALURONOWYM
LIFTINGUJE, ODMŁADZA SPOJRZENIE, ZMNIEJSZA CIENIE

💚Ekspresowa maseczka Z NATURALNYM KWASEM HIALURONOWYM
NAWILŻA, POPRAWIA WYGLĄD, WYGŁADZA ZMARSZCZKI








NATURALNY KWAS HIALURONOWY został przewodnikiem tej serii.
"Nisko cząsteczkowy kwas hialuronowy, który z łatwością przenika przez warstwę rogową naskórka, zapewniając wyjątkowe nawilżenie, wygładzenie oraz redukcję zmarszczek."





💚Krem na miły początek dnia jest kremem lekkim o subtelnym aromacie. Na skórze nie bieli, nie zostawia tłustego filmu jedynie taki wyczuwalny. Wchłania się w średnim czasie. Mogę po jego aplikacji nałożyć bez przeszkód makijaż. W trakcie dnia nie odczuwam braku nawilżenia nawet jak przez kilka godzin mam na twarzy maseczkę jednorazową jaką muszę założyć po wyjściu z domu.

Krem o poranku dodaje witalności, cera nie jest nim obciążona przez co ja czuję się młodziej.


Składnikami aktywnymi w nim są: kamelia japońska, olej makadamia, zielony kawior zwany „algą długowieczności” - wykazuje długotrwały efekt nawilżający aż do 24 godzin, drzewo tara i czerwona alga - ich synergiczne działanie sprawia, że zmniejsza się objętość zmarszczek, a skóra staje się gładsza oraz olej winogronowy i masło shea.


💚Krem przed zaśnięciem potęguje nawilżenie, nakładam go nieco więcej na noc dla regeneracji kiedy to skóra odpoczywa. Nie wchłania się on wtedy do końca, a ja też nie jestem zdziwiona bo przy większej dawce nie jest w stanie dokładnie wsiąknąć nawet w głębsze warstwy naskórka. Krem nie jest tłusty, powiedziałabym zwyczajny, nie staje się balastem na cerze. O poranku przynosi gładką cerę.


W recepturze doszukałam się oleju: jojoba, makadamia, masła shea odpowiadającego za odżywienie i regenerację, tworząc płaszcz lipidowy, poprawia elastyczność i zapobiega przesuszeniu skóry oraz zielony kawior.




💚Krem pod oczy i na powieki przyniósł ulgę. Co prawda nie nakładałam go na powieki bo nie miałam takiej potrzeby i sceptycznie podchodzę do tego, że nagle poprawi się stan opadającej powieki. 
Nakładany podczas porannej i wieczornej toalety bardzo solidnie nawilżał cienką skórę pod oczami. Co dawało mi gwarancję, że nowe linie zmarszczkowe mają małe szanse na pojawienie się. Krem nie ingerował z makijażem w tym przypadku z korektorem pod oczy. 

Profesjonalna formuła zawiera kamelię japońską będącą cennym źródłem oleju tsubaki - uzupełnia on działanie aktywatora zmysłów uelastycznia skórę i zwalcza objawy jej starzenia. Perski jedwab i boska trawa stanowią innowacyjny kompleks składników, który daje widoczny efekt liftingu w przypadku opadającej powieki. Skutecznie wygładza zmarszczki wokół oczu, zmniejsza widoczność „kurzych łapek” i cieni pod oczami. Ostatnim składnikiem na który warto zwrócić uwagę w kremie jest drzewo tara i czerwona alga
.



💚Ekspresowa maseczka jaka występuje w zestawie okazała, że była dla mnie bardzo wydajna. Rzadko używam takich saszetkowych wersji bo szybciej skuszę się jednak na wersje w tubce lub słoiczku, a ta potrafiła mnie zachęcić na tyle, że ponownie znajdzie u mnie zastosowanie, kiedy będę potrzebować solidnego i szybkiego nawilżenia. 




Kartoniki wraz z właściwymi w tym przypadku szklanymi słoiczkami (moimi szlagierowymi jedynie w przypadku pielęgnacji cery) zostały zaprojektowane tak, że nikt nie powinien mieć żadnych uwag. Tym bardziej, że triumfuje w nich odcień zieleni, która kojarzy się z naturą i odpowiada to 97 % składników naturalnych z jakich zostały ukręcone poszczególne produkty.

I’m Natürikké przestrzega europejskiego prawa zakazującego przeprowadzania testów na zwierzętach i wybiera dostawców, którzy kierują się tymi samymi zasadami.




pozdrawiam - Magda

18 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe produkty. Pierwszy raz je widzę i przyznaję, że wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdaje sobie sprawę, że ten uśmiech w nazwie to tylko litera, ale i tak wygląda fajnie ;-). Co do samych kremów, nie miałam okazji jeszcze ich poznać :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa marka, intrygujące kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marka mi nieznana, ale zaciekawiła mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam wcześniej o tym produktach, ale ostatnio jestem jakoś do tyłu z nowościami. Muszę się im koniecznie bliżej przyjrzeć. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam okazji sprawdzić, jak działają te kosmetyki, ale chętnie to zrobię, jak pojawi się okazja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tych produktów ani marki, ale jestem ciekawa. Widzę, że to bardziej dla dojrzalszych kobiet. Chętnie polecę siostrze lub mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam produktów, nie spotkałam się z nimi wcześniej :) Ale wyglądają ciekawie. Obietnice producenta są bardzo zachęcajace :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam właśnie, że w Rossmannie pojawiły się te kosmetyki. Nie zagłębiałam się w temat, a po Twoim wpisie jestem ich bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo myślałam, że to jakaś egzotyczna marka/linia a nie, że nasza rodzima Janda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe połączenie składników :) O oleju makadamia już nieraz słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz widzę tę firmę, wygląda porządnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz słyszę o tej firmie, może bliżej przyjrzę się ich kosmetykom.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio coraz częściej korzystamy z naturalnych kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam, ale warto chyba się przyjrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zupełnie nie znam tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń