5 maja 2020

WISHLIST 2020 KOSMETYKI KOREAŃSKIE

Witam

Kobiety w Europie widząc na opakowaniu kosmetyku „made in Korea” z ochotą sięgają po kolejną nowinkę bo wiedzą, że w uroczym kartoniku zamknięta została ‘skuteczność’ pod postacią maski, kremu, oczyszczacza do demakijażu itd.

Stąd coraz więcej polskich sklepów internetowych włącza ten rodzaj kosmetyku do swojej oferty, a regały w drogeriach stacjonarnych zaczynają zapełniać się azjatyckimi specyfikami.

Do poznania koreańskich kosmetyków przymierzam się od dawna – pewnie zwolenniczki ich powiedziałby by mi – wstyd kobieto, dopiero teraz wzięłaś się za ich poznawanie!? Odpowiedź jest tylko jedna i posłużę się powiedzeniem „lepiej późno niż wcale”




Z szeregu artykułów wywnioskowałam, że kosmetyki koreańskie sprawdzają się w przypadku każdej cery. Nie ważne czy masz cerę: problematyczną– suchą, trądzikową, naczynkową wrażliwą oraz mieszaną – jakie najczęściej mają Polki. 

Wśród oferty dobrać można daną grupę kosmetyków mającą sprostać takim wymaganiom jak odmładzanie, uszczelnianie naczynek, ujędrnianie, a przede wszystkim nawilżanie skóry. 

Proponowane kosmetyki dostaniemy też w przeróżnych formach – masek, żeli, kompresów, ser do twarzy, kremów na dzień i na noc, kremów BB.

Azjatycka pielęgnacja to sposób dbania o skórę, który ma za zadanie spotęgować działanie kosmetyków i składników w nich zawartych, a jego podstawą jest nawilżanie jakie należy dostarczyć każdemu rodzajowi cery.

Co jest największym atutem koreańskich kosmetyków?

Bez wątpienia składy to one wpływają na działanie i wyniki danego kosmetyku. Zawartość aktywnych składników wyróżnia się pod postacią wysokich stężeń. 

Nie znajdziemy w nich szczątkowych śladów, dane komponenty to np.: bomby witaminowy. A co ciekawe? Składy rozpoczynają się od soku z aloesu lub filtratu ze śluzu ślimaka, a nie od wody jak się przyjęło między innymi w Polsce.


❤❤❤WISHLIST 2020❤❤❤



Holika Holika Good Cera  krem nawilżający z ceramidami

przywraca sprężystość i napina skórę 

intensywnie nawilża 

głęboko odżywia 

regeneruje barierę ochronną skóry





TONYMOLY Panda's Dreamserum odświeżające okolice oczu w sztyfcie



skutecznie wygładza linie i drobne zmarszczki 

likwiduje obrzęki i cienie pod oczami 

głęboko nawilża i regeneruje skórę






Holika Holika Wine Therapy nawilżająca maseczka na noc



głęboko nawilża i intensywnie odżywia 

pozostawia skórę jedwabiście delikatną w dotyku 
przywraca skórze sprężystość i uczucie komfortu 
nadaje skórze ogólnie piękny wygląd




TONYMOLY Delight Banana  balsam do ust



regeneruje popękane usta 

nadaje ustom miękkość i delikatność 

głęboko nawilża i intensywnie odżywia




KORIKA Spring Detox  Zestaw detoksykującej i rozświetlającej maseczki do twarzy


Zestaw maseczek detoksykująco-rozświetlających KORIKA Spring Detox łączy w sobie najnowsze koreańskie technologie z tradycyjnymi substancjami, aby zapewnić skórze wiosenne oczyszczenie. Spraw sobie chwilę odprężenia i odkryj siłę rytuału pielęgnacyjnego, który oczyści i rozświetli Twoją skórę.



Przedstawione propozycje znajdziecie na Notino.pl




Czy w temacie koreańskich kosmetyków jesteście na czasie? 
Czy dopiero jak ja przymierzacie się do ich poznania?

pozdrawiam - Magda

14 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa tego sztyftu pod oczy TonyMoly. Miałam z tej serii maseczkę całonocną i byłam zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Balsam do ust Tony Moly wygląda przeobłędnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mialam nic z Kolika Holika :) Innisfree maja bardzo fajne i pielegnacje i kolorowke :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne opakowania :D ta panda i banan sa genialne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Korea brzmi trochę egzotycznie, ale fajnie, że rekomendujesz ich kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Koreańskie kosmetyki jeszcze nigdy mnie nie zawiodły! Tylko mogłyby być troszkę lepiej dostępne, nie pogardziłabym

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam kosmeryki indyjskie, ale te koreańskie też niczego sobie - chętnie wypróbuję ��

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam koreańskich kosmetyków, ale tyle dobrych opinii...

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam wielką ochotę na wypróbowanie koreańskich kosmetyków, szczególnie maseczek w płachcie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś jestem zielona w tym temacie, ale może mojej siostrze sie spodoba. Ona bardzo lubi się malować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy jeszcze nie próbowałam koreańskich kosmetyków, choć chodzi to za mną od dawna. Niestety mój wrodzony sceptycyzm ciągle mnie stopuje, ale chyba w końcu się przekonam, bo nie widziałam złej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tylko raz mieliśmy okazję korzystać z koreańskich kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  14. Holika, holika to jedna z moich ulubionych firm, a ten krem jest mi dobrze znany. Jednak i tak nic nie przebije jak dla mnie marki aloesove, którą uwielbiam. 😊 Nie są to kosmetyki koreańskie, ale naprawdę warte uwagi. 💜

    OdpowiedzUsuń