Jesienna pora roku kompletnie nie może mnie nadal do siebie przekonać, pomimo że jest ciepła i liczna pod względem słonecznych dni. Chociaż jeszcze wiele drzew nie zrzuciło liści, a te co mają już to za sobą ścielą przecudne kolorowe dywany i mogłoby się wydawać, że drzemie we mnie dalej optymizm to jednak tak nie jest.
Są dni, kiedy dopada mnie chandra i złe samopoczucie, a do tego zaczyna robić się wcześniej już ciemno i wtedy coś mnie od środka rozdziera. Dlatego, by przywołać lepszy nastrój zaczęłam planować małą metamorfozę mieszkania, a pomagają mi w tym strona https://coloray.pl
To miejsce w sieci, gdzie znajdziecie szklane obrazy w różnych stylach, oraz fototapety, naklejki na ścianę, maty ochronne. Na bieżąco asortyment uzupełniany jest o nowości, a powracający klient może zawsze na nowo się zainspirować.
Nawet mniejszy metraż ma zawsze swój potencjał. Nasze mieszkanie właśnie takie jest, ale za to przytulne, pełne ciepła i jasnych barw. Dominują w nim białe ściany z dodatkiem szarości. Na ich tle widnieją dodatki w postaci kwiatów doniczkowych, wazonów, świec, poduszek itd.
Ostatnio planuję małą metamorfozę o której wspominałam dla lepszego nastroju i wniesienia pewnej świeżości, a na https://coloray.pl/obrazy-na-szkle mogę przeglądnąć mnóstwo propozycji i wybrać do salonu coś oryginalnego i wpasowującego się w mój gust.
Obrazy na szkle na razie w małym stopniu wypierają te na płótnie, ale z tego co widzę to mają spore zainteresowanie.
Wyróżnia je odporności na działanie wody, pary wodnej oraz trwałość barw. Dlatego są praktyczne i nadają się do zawieszenia w każdym pomieszczeniu w domu. Wybierając obraz na ścianę możemy ozdobić salon czy sypialnię, kuchnię, łazienkę. Mając spory wybór dokonamy łatwego wyboru obrazu do wybranego pomieszczenia.
A teraz poznajcie kilka moich typów.
OCZY KOTA – biorę go pod uwagę, ponieważ dość jasny salon z takim czarnym kotem i jego tajemniczym spojrzeniem na pewno zwróci uwagę gości, a mnie będzie cieszył bo od zawsze jestem zwolenniczką kotów.
TULIPANY – również znalazły się na liście obrazów z jakich wybiorę ten jeden i dumnie powieszę w salonie.
I ostatnia moja propozycja to NIEBO-BALONY. Jest to nowoczesna odsłona obrazu. Jest dość kolorowy, ale ujmujący i przy stonowanym wystroju salonu, na pewno pozwoli temu pomieszczeniu na pewną świeżość jaka zagości po jego zamieszeniu.
Poniżej poznajcie poszczególne elementy z jakich składa się taki obraz.
Obrazy na szkle to moje „świeże” odkrycie w aranżowaniu pomieszczeń. Zaleta jaką jest odporność na wodę i zadrapania przekonują mnie i będę dążyć by na przestrzeni kilku miesięcy takie cudeńka zawisły w moich czterech ścianach.
Ich połyskliwa i gładka powierzchnia na szkle świetnie wydobywa głębię kolorów jaka staje się oryginalna i pozwala na dobry odbiór. Uważam, że takie obrazy nadają każdemu wnętrzu wyjątkowego efektu glamour – a do tego przecież dążymy.
Co sądzicie o takiej dekoracji pod postacią szklanych obrazów?
pozdrawiam - Magda
Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńha! myślałam, że to takie "na szkle malowane" - a to zupełnie co innego
OdpowiedzUsuńPiękne są te obrazy. U mnie już nie ma miejsca :D
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się ten obraz z czarnym kotem, jestem kociarą wiec taki obraz chętnie bym kupila :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na dekorację do wnętrz. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt! Lubię obrazy na ścianach :) U mnie w domu są to obrazy malowane przeze mnie po numerach
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt i super pomysł na ożywienie ściany :)
OdpowiedzUsuń