Witam
Lato tego roku jest naprawdę upalne. Sama lubię ciepełko, ale kiedy termometr przekracza 30 stopni to zaczynam odczuwać pewien chwilowy dyskomfort pod postacią zmęczenia, ospania i zmęczonych nóg jakie dodatkowo zaczynają puchnąć. Kiedy wracam po całym dniu z pracy to ratuję się oprócz kąpieli również moczeniem stóp dla przywrócenia stopom lekkości.
W ostatnim boxie od Pure Beauty wśród licznych perełek kosmetycznych jakie poznałam lub zaraz poznam znajdował się chłodzący spray na opuchnięte i zmęczone nogi Acerin Cool Fresh.
Przeznaczenie
Spray chłodzący na opuchnięte i zmęczone nogi, zalecany w przypadku:
- zmęczony, "ciężkich" nóg,
- problemów z krążeniem,
- opuchniętych dłoni, nóg i stóp,
- osób wykonujących pracę stojąco i siedzącą,
- podróży, podczas upałów.
Spray znajduje się w podobnym opakowaniu jak dezodoranty i posiada wygodny atomizer. Sam produkt nie jest ciężki i fajnie jest mi go zabierać ze sobą do pracy. Mogę w trakcie w kryzysu go użyć i ulżyć zmęczonym nogom. Nie znalazłam informacji czy był testowany na zwierzętach.
Zaraz po zastosowaniu wyczuwam lekki chłodek jaki jest mega przyjemny. To uczucie nie jest długie, ale chwilową ulgę można odczuć i zawsze poczuć się nieco lepiej. W składzie znajdziemy: hesperydyny, wyciąg z kasztanowca i arniki, które zmniejszają obrzęki. Mentol dający przyjemne uczucie chłodu, przywraca uczucie świeżości i lekkości. D-pantenol nawilża i uelastycznia skórę, sprawiając, że jest ona miękka i gładka w dotyku.
Spray można użyć kilkakrotnie nie ku temu przeciwwskazań i nawet przez rajstopy. Ja jednak wolę bezpośrednio na skórę bo myślę, że daje to lepszy efekt.
Ta lekka mgiełka polecana jest do codziennej pielęgnacji zmęczonych nóg w trakcie podróży, podczas upałów, a także przy stojącym i siedzącym trybie pracy.
Ten produkt idealnie wkomponował się w moje potrzeby. Nie podrażnia on u mnie skóry. Jest dla niej łagodny. Przynosi krótkotrwałą ulgę, kiedy tego potrzebują moje nogi czy stopy.
Lubicie takie chłodzące spraye na lato?
#współpraca barterowa z Pure Beauty
pozdrawiam - Magda
Myślę, że wielu osobom się przyda. Zwłaszcza w te upalne dni.
OdpowiedzUsuńJa też lubię ciepełko, ale z umiarem, a tego kosmetyku nie miałam
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, chętnie używam takich produktów. Upalne lato i praca siedząca to wyzwanie dla nóg
OdpowiedzUsuńTeż myślę że aplikowany produkt bezpośredno na skórę da lepsze działanie
OdpowiedzUsuńChłodzący spray na opuchnięte i zmęczone nogi faktycznie może się przydać.
OdpowiedzUsuń