Witam
Osoby na co dzień zmagają się z problemami włosów jak i samego skalpu. Przyczyn tego zjawiska może być kilka: np. zmiany hormonalne, zła dieta, nieodpowiednie kosmetyki pielęgnacyjne, choroby.
W pierwszej kolejności, kiedy mam problemy z wysypem włosów sięgam po dermokosmetyki. Tym razem postawiłam na apteczną markę Pharmaceris w postaci linii H. Składają się na nią specjalistyczne preparaty odpowiadające za różne dolegliwości samych włosów jak i skóry głowy.
Pamiętać należy, ze są to dermokosmetyki o potwierdzonej, wysokiej skuteczności i bezpieczeństwie działania, stworzone w konsultacji z dermatologami.
Aktywnymi składnikami w produkcie jest:
- Kompleks Naturalny Czynnik Wzrostu FGF – zgłoszony do opatentowania, stanowiący skuteczne i naukowo udowodnione działanie, hamujące proces wypadania włosów i jednocześnie stymulujące ich odrastanie. Kompleks stymuluje komórki mieszków włosowych do podziału i przyspiesza proces powstawania nowych włosów.
- Kofeina – działa stymulująco na mieszki włosowe przyspieszając wzrost włosów i zapobiegając ich wypadaniu. Poprawia krążenie w skórze głowy. Rozszerzając naczynia krwionośne i zwiększając przepływ krwi do mieszka włosowego, powoduje, że więcej składników odżywczych i tlenu dociera do cebulek, co sprzyja wzrostowi włosów.
Od przeszło dwóch miesięcy korzystam z PREPARATU DO INTENSYWNEJ KURACJI STYMULUJĄCEJ WZROST WŁOSÓW
H-STIMUFORTEN – ponieważ, zauważyłam u siebie pewien „letni wysyp włosów”.
Preparat przeznaczony jest dla kobiet i mężczyzn z problemem nasilonego, okresowego i przedwczesnego wypadania włosów. Pomaga walczyć z przerzedzeniem włosów oraz z łysieniem o podłożu genetyczno-hormonalnym (łysienie androgenowe) oraz spowodowanym czynnikami środowiskowymi.
Aplikację wodnistej cieszy ułatwia atomizer. Przed spryskaniem należy wstrząsnąć pojemnikiem.
Przy intensywnym wysypie powinno się nim spryskiwać włosy wraz ze skórą rano i wieczorem. Systematyczność to podstawa przy takich kuracjach, dlatego pilnowałam się i efekty pojawiły się w niedługim okresie czasowym.
Faktycznie wysyp spowolnił się. Wypadających włosów było mniej. W ich miejsce pojawiło się sporo nowych. Spray nie obciążał włosów w trakcie stosowania.
Ciecz pachniała przyjemnie. Sądziłam, że napotkam na woń apteczną, a tu w sumie miłe zaskoczenie. Obecnie używam jej rzadziej podtrzymując efekty (drugie opakowanie).
Wpis powstał we współpracy z Pharmaceris
#reklama
pozdrawiam - Magda
#reklama
pozdrawiam - Magda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz