Witam
Czy kobieta czy mężczyzna, nie ma znaczenia wszyscy lubimy pięknie pachnieć. Zapach to nie tylko higieniczna sprawa, zapach to również dodatkowe perfumy jakich używamy. Nie tylko od święta powinniśmy używać zapachów. Na co dzień jest miło nawet dla siebie samego nie wychodząc z domu, zaaplikować sobie choć mgiełkę ukochanych perfum.
Perfumy to otoczka mojej skromnej osoby. Gustuję w sumie w szerokiej gamie zapachowej - dany aromat musi mi koniecznie przypasować. Często korzystam z darmowych próbek bo można łatwo natrafić na nie wypał i wtedy pozostaje podarować zapach dalej.
Woda perfumowana Lambre by Elise to ostatni mój ukochany zapach. Idealna na cieplejsze pory roku.
OPIS ZAPACHU:
Rodzina: kwiatowo-cytrusowa
Nuta głowy: róża, mandarynka, zielone jabłko, woda owocowa
Nuta serca: magnolia, frezja, róża
Baza: drzewo sandałowe, drzewo cedrowe, szara ambra
Francuska kobieta w kilku słowach? Nowoczesna, zadbana i pełna klasy. Emanuje pozytywną energią i ma wielki apetyt na życie. Taki jest zapach Elise – nowoczesny, świeży i elegancki. To perfumy z rodziny kwiatowo-cytrusowej, które doskonale współgrają z miejską przestrzenią. Delikatne nuty żółtej mandarynki, wody owocowej i zielonego jabłuszka pozwalają rozpocząć nowy, fascynujący dzień, by następnie pulsować w szybkim rytmie magnolii, frezji i róży. Aromat drzewa sandałowego i cedrowego oraz szarej ambry intensyfikuje wrażenia i pozwala stąpać twardo po ziemi. Perfumy stworzone dla nowoczesnych, aktywnych kobiet, które kochają światowe życie bez granic. Podkreśla dynamizm życia i jest dopełnieniem stylu z klasą. Każdego dnia.
Bardzo szanuję podejście producentów odnośnie pakowania kosmetyków w tym perfum. Lambre przygotowało dla Nas Elise zamkniętą w kartonik, w nim ukryto flakonik o nietypowym i dość oryginalnym kształcie. W dłoni układa się idealnie. Skuwka osłaniająca atomizer to imitacja kryształu. Całość wizualnie może dekorować nie jedną toaletkę. U mnie w łazience flakonik w tej chwili odgrywa główną rolę zdobiąc całe pomieszczenie w którym panuje minimalizm.
Mgiełka jest delikatna podczas aplikacji, pokrywa skórę czy ubrania lekkim strumieniem. Osadzając się na skórze szyi lub na nadgarstkach wyczuwalna jest przez cały dzień, natomiast ubrania potrafią pachnieć kilka dni oczywiście z dania na dzień słabiej.
Zapach jest świeży, konkretny, otula mnie ostatnio codziennie. Czuć wyraźnie kwiaty - sporo frezji i róży z domieszką soczystych cytrusów oraz nut orientalnych w małym stopniu.
Cieszę się, że tak się zaprzyjaźniłam z nim i nawet jego power mi nie przeszkadza w żadnej sytuacji podczas dnia, a przeciwnie dodaje mi pewności siebie. Flakonik mieści 75 ml jest dosyć ciężki, nie wygodny pod tym względem do zabierania codziennie do torebki, nie ubolewam nad tym bo jak wspominałam, zapach jest mocno wyczuwalny podczas całego dnia. Na skórze nie wywołał podrażnień. Jeżeli jesteście miłośniczkami kwiatowo - cytrusowych aromatów to polecam Wam zapach Elise Lambre.
75 ml/ 90 zł
Marka LAMBRE poszukuje obecnie osób chętnych do współpracy jako Konsultant albo VIP
Klient - dzięki temu może taniej kupować kosmetyki i biżuterię.
O szczegóły współpracy możecie pytać pisząc na mail: polska@lambre.pl lub dzwoniąc na
infolinię do Gdańska - tu jest główna siedziba firmy: (58) 554 10 71 w godz. 8-16.
Jakimi zapachami ostatnio się otaczacie?
pozdrawiam - Magda
oni mają świetne perfumy:D
OdpowiedzUsuńZależy co komu odpowiada, perfumy przyjemne, ale nie każdy zapach mi podchodził:)
UsuńNie znam. Na zimę preferuję Toma Forda. Latem robię się do bólu banalna i stawiam na Lacoste.
OdpowiedzUsuńPoo opisie i Twojej opinii myślę, że pokochałabym te perfumy :)
OdpowiedzUsuńObserwuje! :* Zapraszam do mnie :) jeżeli mój blog spodoba Ci siętak jak Twój podoba się mnie to zaobserwuj :)
Mam nadzieję, jednak jest ryzyko, polecam pierwsze zapoznać się z testerem:)
Usuńto musi być piękny zapach właśnie na tą porę roku, bardzo ładny flakonik.
OdpowiedzUsuńMogłabym polubić ten zapach :)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym powąchac.
OdpowiedzUsuńpiękne opakowanie, jestem bardzo ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Opakowanie jedno z ładniejszych jakie ostatnio spotkałam:)
UsuńFrezja z cytrusem brzmi świetnie, ale niestety róża mnie zniechęciła do zakupu. Za jej zapachem niestety nie przepadam.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że polubiłabym :). U mnie ostatnio królują perfumetki :P
OdpowiedzUsuńNie znam zapachu, ale same zdjęcia zachęcają :)
OdpowiedzUsuńFajny flakonik, ja różnie owocowe, kwiatowe :)
OdpowiedzUsuńZapach jest cudny :))
OdpowiedzUsuńNo kurde perfumom mówię nigdy dość, te miłe bym widziała u siebie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale patrząc na jego nuty - jest całkiem spora szansa, ze polubiłabym go :D. JA natomiast ostatnio lubię otaczać się zapachem Olympea od Paco Rabanne
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumki tej marki są cudowne :-). Z chęcią bym wypróbowała ten zapach ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo pachnąco u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńZapach ładny ale mi okropnie przeszkadza zapach alkoholu zaraz po aplikacj pomimo że szybko sie ulatnia zostawiajac przyjemna won Elise.
OdpowiedzUsuńOpakowanie trafia w mòj niebieski gust :p
Podoba mi się flakon :) Jest taki oryginalny :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. Ale jeżeli trwałość mają taką świetną to muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOpisane nuty zapachowe są fajne, myślę że mógłby to być mój zapach na lato.
OdpowiedzUsuń