Witam
Gorzka czekolada z pomarańczą do kąpieli BingoSpa.
Czekolada do kąpieli BingoSpa o zmysłowym zapachu luksusu relaksuje, odpręża i poprawia nastrój. Kąpiel BingoSpa pieści zmysły, a aktywne składniki doskonale pielęgnują, odżywiają i wygładzają ciało.
Zniewalający, apetyczny zapach słodkiej czekolady przynosi uczucie pełnego odprężenia, usuwa zmęczenie i uspokaja, a bogactwo odżywczych składników doskonale myje i oczyszcza skórę. Aromatyczna kąpiel BingoSpa zapewnia cudowną świeżość i relaks po całym dniu, pozostawiając długotrwały efekt miękkiej, jedwabiście gładkiej i uwodzicielsko pachnącej skóry.
Ziarno kakaowca - Theobroma cacao - z którego powstaje czekolada zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry. Poza tym wykazuje działanie odmładzające i odświeża skórę, skutecznie likwiduje jej suchości. Antyoksydanty, czyli składniki spowalniające proces starzenia się skóry, znajdujące się w czekoladzie, zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez skórę kolagenu, elastyny i innych protein. Inne bogactwa czekolady to: witaminy A, B1, B2, B3, E, PP, teobromina, kofeina, fenyloetyloaminę, węglowodany, białko, błonnik, flawonoidy, alkaloidy oraz mikroelementy jak np. magnez, i żelazo.
Czekolada z pomarańczą do kąpieli BingoSpa to ożywczy nektar dla Twojej skóry i wytchnienie dla duszy.
Moim zdaniem.
Opakowanie - 400 ml nektaru mieści się w plastikowej i przeźroczystej butelce. Skromna, papierowa etykieta widnieje na opakowaniu. Niestety po krótkim użytkowaniu zaczyna niszczeć i łapie zacieki. Zakrętka też prosta i charakterystyczna dla produktów BingoSpa ponieważ już z takim zamykaniem spotkałam się kilka razy.
Kolor - wyblakły różowy.
Konsystencja - gęsta.
Zapach - przy wąchaniu z butelki wyczuć można gorzką czekoladę z nutą pomarańczy.
Koszt - około 16 zł.
Działanie. Nektar na początku pachnie przyjemnie i łagodnie, ale jest taki przygaszony. Pod wpływem strumienia wody wytwarza naprawdę sporo piany, aż miło się w niej schować. Niestety zapach wtedy ucieka. Możemy cieszyć się jedynie pianą, która też nas relaksuje i odpręża ponieważ daje fajny efekt.
Piana nie znika szybko, utrzymuje się stosunkowo długo. Nie dużo go starcza na samą kąpiel, więc uważam, że jest produktem wydajnym. Nie pozostawia osadu ani zacieków po spuszczeniu wody.
Po kilkukrotnym myciu się z tym nektarem, nie zauważyłam by moja skóra stała się wysuszona czy podrażniona. Dawno nie miałam płynu do kąpieli co by wytwarzał tyle piany co ten, szkoda jedynie że zapach jest słaby.
ja nie lubię dobrz epieniących się kremow/żeli do kąpieli ... bo nie umiem sie umyc jak za duzo piany :P
OdpowiedzUsuńja uzywam do kąpieli olejku avocado i skorki pomaranczy ^^
Brzmi ciekawie, szkoda, ze zapach znika.
OdpowiedzUsuńSzkoda że zapach się szybko ulatnia bo ja kocham pachnące kąpiele.
OdpowiedzUsuńfajna ta lampa:)
OdpowiedzUsuńpokochałam tą lampkę :D
OdpowiedzUsuńlubię takie połączenie zapachów
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mam wanny. Podoba mi się też lusterko.
OdpowiedzUsuńW czasie kąpieli duża ilość piany jest elementem obowiązkowym! Szkoda tylko, że piękny zapach jej nie towarzyszy :(
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mialam tego plynu;)lubie takie kompozycje, kojarza mi sie ze swietami;pp
OdpowiedzUsuńProdukt ciekawy, a lampka wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńgeneralnie to kolejny kosmetyk z BS, który z chęcią bym przetestowała, niestety mam świadomość tego, że tak jak wszystkie inne które miałam mnie rozczaruje. Niestety :(
OdpowiedzUsuńKiedy patrzę na butelkę to mam wrażenie, że to jakiś pyszny sok do picia ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach nie utrzymuje się długo, bo połączenie czekolady i pomarańczy jest po prostu cudowne ;)
Lampy solne też mi się podobają, ładny klimat tworzą o ile pasują do pomieszczenia :)
OdpowiedzUsuńkolorem nie zachęca:D,ale ta lampa solna fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo myślę o tym płynie ;)) Nabrałam jeszcze większej ochoty na kosmetyki bingo :) A data maseczki to 2014-01-10 (jeszcze nie wiem czy do stycznia czy do października) :P A ja tak panikowałam ;)
OdpowiedzUsuńale śliczna lampka ;)
OdpowiedzUsuńKompozycja zapachowa przypadłaby mi do gustu, szkoda tylko, że taka nietrwała, ale chyba i tak się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO ten płyn to mam ochotę wypróbować :) intryguje mnie ten zapach podczas kąpieli.
OdpowiedzUsuńOooj, szkoda, że zapach płynu znika podczas kąpieli ...
OdpowiedzUsuńRównież mam lampę solną, fajna sprawa :D