Witam
Mój ostatni peeling jaki poznałam to Mariza mango&liczi jest on solny i posiada olejek awokado.
Zakochana jestem w peelingach do pielęgnacji ciała, poznaję ich sporo. Sądziłam, że ten będzie moim kolejnym odkryciem. Czytałam o nim w sumie pozytywne opinie. Nie ma jednak jak samemu się przekonać do danego peelingu. Maniaczka owocu mango przesunęłam go w mojej liście "czekających peelingów" do wcześniejszego użycia.
Działanie:
doskonale wygładza skórę,
dokładnie oczyszcza i złuszcza martwy naskórek,
poprawia mikrokrążenie,
zmiękcza i uelastycznia,
nawilża, regeneruje oraz lekko natłuszcza.
Skład
Sodium Chloride, Avocado (Persea gratissima) oil, Petrolatum, Shea
Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter
Paraffinum Liquidum PEG-8 (and) Tocopherol (and) Ascorbyl Palmitate
(and) Ascorbic Acid (and) Citric Acid, Ethylparaben, Methylparaben,
Propylparaben, Parfum, Geraniol, Citroneellol, CI 47005
Opakowanie - plastikowe, przeźroczyste, wygodne pudełeczko z zakrętką.
Pojemność - 200 ml
Cena - około 20 zł
Konsystencja - drobinki solne (drobne), mocno zanurzone w olejkach
Barwa - żółta
Zabezpieczenie - sreberko pod główną zakrętką
Zapach - mango i liczi to marzenie by dostrzec ich woń w tym peelingu, zapach jest chemiczny, dawno nie spotkałam się z tak "nie wygodną" wonią w kosmetyku
Działanie - wiązałam nadzieje z tym peelingiem. Pudełeczko z szatą graficzną mówiło samo za siebie " to będzie exstra owocowy peeling". Po ściągnięciu sreberka oczom ukazały się drobne ziarenka solne nasączone olejkami:)...mój zapał do poznania go spadł do skali zero po zapoznaniu się z zapachem. Jak wspomniałam wyżej - chemią powiało i to konkretnie.
W kwestii działania - nie wiem czy do końca go skończę! początek jego składu jest spoko po soli znajdziemy
Składniki aktywne:
olej awokado
olej winogronowy
masło kakaowe
masło shea
Jednak połączenie tych składników doprowadza mnie do szału, podczas zmycia peelingu. Oblepia się pozostawiając skórę tłustą. Nie toleruję tego!
Używam go jedynie na łydki i to raz na kilka dobrych dni.
Jedynie po kilku użyciach widzę, że łydki zostają wygładzone czyli martwy naskórek zostaje usunięty. Ale co to za radocha używać kosmetyku w którym zapach jest do kitu i obkleja skórę? W dodatku nalepki z opakowania zaczynają się odklejać i słoiczek nie zachęca już swoim opakowaniem tak bardzo jak na początku. Mieszane mam uczucia co do tego peelingu...czar prysł...
ZAPRASZAM NA WAKACYJNE ROZDANIE
ZAPRASZAM NA WAKACYJNE ROZDANIE
sprobuj sama zrobić z cukru i różnych olejków :)
OdpowiedzUsuńto jest dobra myśł:)
UsuńOj będę go omijała !! Nie lubię jak jest problem ze zmyciem ;/
OdpowiedzUsuńnienawidzę takich kosmetyków, nie kupię!!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam peelingów marizy i chyba nie będę próbować ;)
OdpowiedzUsuńParafina w peelingach to nic dobrego. Unikam takich.
OdpowiedzUsuńTen specyfik ma wiele negatywnych opinii, mnie nie zachęca
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam peelingi...teraz wiem ,którego nie kupować ;)
OdpowiedzUsuńWarto robić sobie peelingi, ale trzeba niestety szukać swojego ulubieńca :):)
OdpowiedzUsuńnawet gdyby był dobry miałabym trudność z zakupem
OdpowiedzUsuńMam go i ja - ostatnio otworzyłam (nawet jeszcze nie używałam) i zaskoczyła mnie gruba warstwa olejków - już po tym wiedziałam, że nie wróży to niczego dobrego...
OdpowiedzUsuńSzkoda... bo już myślałam, że będzie fajny, gdy przeczytałam w tytule "mango" ;)
OdpowiedzUsuńOjj szkoda, że nie jest taki dobry. Widząc zdjęcia pomyślałam to co ty :)
OdpowiedzUsuńA zapowiadał się tak fajnie... Szkoda, że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńLubię pellingi ale po tego na pewno nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Miałam go i również niestety się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńJa miałam cukrowy peeling od nich i jak dla mnie był świetny :)
OdpowiedzUsuńa już myślałam, że chociaż zapach będzie super
OdpowiedzUsuńJakoś zupełnie nie kuszą mnie produkty z tej firmy. No poza lakierami :D
OdpowiedzUsuńMam kilka kosmetyków kolorowych z tej firmy, ale z pielęgnacji nic. Peeling solny mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńOj a już myślałam, że zapach będzie fajny... Szkoda, że jednak było inaczej
OdpowiedzUsuńja w ogóle omijam jakoś firmę Mazira...
OdpowiedzUsuńnie miałam wg do czynienia z tą firmą
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy, ale zapach mango i liczi lubię ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam cukrowe peelingi;)
OdpowiedzUsuńJa jestem z niego ogromnie zadowolona :D
OdpowiedzUsuń