9 września 2013

MASKA ALGOWA - BIOCOSMETICS

Witam

Podzielę się dziś z Wami moimi spostrzeżeniami na temat maski algowej otrzymanej od Biocosmetics.


Co o sobie pisze Biocosmetics?

Jesteśmy firmą oferującą profesjonalne kosmetyki naturalne oraz surowce kosmetyczne.

W ofercie znajdziecie Państwo surowce kosmetyczne, profesjonalne kosmetyki naturalne dla gabinetów, salonów kosmetycznych oraz do użytku domowego takie jak kwas migdałowy do delikatnej eksfoliacji, kwas glikolowy do głębokiej eksfoliacji, kwas kojowy o właściwościach depigmentacyjnych, kwas hialuronowy preparat głęboko nawilżający, kwas salicylowy wspomaga leczenie trądziku, mikrodermabrazja - najwyższej jakości korund szlachetny biały, algi i wiele innych produktów.

Moim zdaniem. 
W dobrze zabezpieczonym opakowaniu otrzymujemy 40 g produktu. Koszt  około 

9 zł. Uważam, że między 5-7 maseczek można wykonać z takiej ilości produktu. 


Algi to wielkie bogactwo cennych dla naszej skóry substancji. Zawierają duże ilości węglowodanów (szczególnie polisacharydów) protein, lipidów, różnego rodzaju mikroelementów i witamin.

Dla kogo maska?
Maska przeznaczona jest dla kobiet i mężczyzn w każdym wieku. Można ją stosować na każdy rodzaj cery zwłaszcza do cery wymagającej oczyszczenia oraz gruntownego nawilżenia.

Działanie:
- wyrównuje ubytek wody w warstwach skórnych
- gruntownie nawilża skórę
- wiąże wodę i skutecznie zapobiega jej nadmiernej utracie
- spłyca zmarszczki poprzez dostatnie nawilżenie
- ujędrnia i wygładza skórę
- zmiękcza
- odżywia
- stymuluje procesy odnowy skóry i skutecznie łagodzi podrażnienia
- przywraca równowagę energetyczną oraz spowalnia procesy starzenia się skóry



Wskazania do zastosowania maski:
- cera sucha, normalna z tendencja do przesuszania

- wysuszenie skóry spowodowane intensywnym opalaniem się na słońcu i w solarium

- łuszczenie się skóry
- wiotka, poszarzała skóra twarzy, szyi oraz dekoltu

- utrata  jędrności, zmarszczki
- brak odpowiedniego nawilżenia skóry

Maska to proszek przypominający dosłownie mąkę barwy białej. Zapach dziwny prawie neutralny. 



Producent zaleca dwojaki sposób stosowania produktu:

- dla intensywnej regeneracji - aplikacja 2 razy w tygodniu przez okres 6 tygodni;

- w profilaktyce cery przesuszonej - 1 zabieg co 2-3 tygodnie.
 Jak ją przygotować?




W związku z tym, że moja cera lubi się przesuszać jak i również chciałam, aby się częściowo zregenerowała używałam maski raz na tydzień. Przygotowany roztwór nałożyłam na oczyszczoną skórę twarzy. Aplikacja poszła łatwo, powstała papka nie spływała, łatwo nabierało się ją palcami i dobrze przylegała do skóry zaraz po nałożeniu. Po 20 minutach wg. wskazań producenta maskę można było zdjąć. Była jeszcze częściowo mokra, ale były również miejsca że była dosłownie zaschnięta. Mi udawało się ją usunąć w kilku płatach, a tam gdzie się jej nie udało ściągnąć usunęłam ją wacikiem. Jakie było moje pierwsze wrażenie? otóż poczułam perfekcyjne nawilżenie mojej skóry. W dotyku stała się bardzo miękka i delikatna. Na mojej twarzy zapanował idealny komfort jakiego potrzebowałam od dłuższego czasu.


SKŁAD

Solum Diatomeae
Scierająca/wchłaniająca/środek zmętniający/przeciwzbrylająca

Algi
Calcium Sulfate 

Pochodzenia mineralnego. Biały, naturalny barwnik, substancja krystaliczna, trudno rozpuszczalna w wodzie, składnik o działaniu znieczulającym.

Tetrasodium Pyrophosphate

Sól sodowa kwasu fosforowego, wiąże określone jony metalu i reguluje ściąganie się maseczek 
do twarzy na bazie alg.
Tricalcium Phosphate   (FOSFORAN WAPNIA) 

Zmniejsza widoczność zmarszczek, widocznie napina i ujędrnia skórę, zwiększa elastyczność skóry.


14 komentarzy:

  1. zainteresowałaś mnie ta maską , jest bardzo wydajna i niedroga ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna maska, też jestem zainteresowana, gratuluję współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy jeszcze nie miałam maski algowej takiej z prawdziwego zdarzenia i nie ukrywam, że ta mnie bardzo zaciekawiła

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa maseczka:) ja otstanio mam jakąś manie i non stop kupuję nowe :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że trzeba sobie samemu ją zrobić, choć ja jestem wygodna i wolę gotowe ;) MImo to, chętnie bym ją wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale bym chciała taką maseczkę- samo nawilżenie kusi ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna taka maska :D I w dodatku niska cena :)
    Chętnie bym wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Taka maska z prawdziwego zdarzenia, fajna ale musiałabym poszukać czegoś na tłustą cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie używałam nigdy takich maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze takiej nie używałam, ale wygląda bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam tej maseczki, ale wolę jednak gotowce ;)

    OdpowiedzUsuń