ORACLINIC

Witam.

Oraclinic to płyn ochronny  do płukania jamy ustnej. Zakupiłam go w Naturze na promocji za nie całe 6 zł. Byłam zdziwiona, że pojemność 500 ml kosztuje zaskakująco mało. W domu doczytałam się, że data ważności upływa mu za 3 msc. Zaczęłam go po prostu regularnie stosować i już na wstępie tego posta napiszę, że skończyłam go przed datą ważności.

 Produkt w postaci płynu znajduje się jak widać w plastikowej butelce z zakrętką, w której mamy miarkę (zdjęcia tego nie pokazały, ale na zakrętce znajduje się miarka).

 Płyn jak uprzedza nas producent zawiera alkohol. Nie powinny go używać dzieci. 

Co nam zapewnia?

 SPOSÓB UŻYCIA

 SKŁAD

Płyn stosowałam rano i wieczorem. Korzystając z miarki, która odmierzała porcję płynu płukałam jamę ustną przez 30 s. Muszę przyznać, że po tygodniowym stosowaniu poczułam, że mój oddech stał się dłużej świeższy. Zasługę tę przypisuję   olejkowi eukaliptusowemu znajdującemu się w produkcie. Płyn posiadał przyjemną barwę jasno fioletową, dzięki temu odznaczał się w buteleczce i widziałam jego znikający poziom. Muszę przyznać, że również łagodził moje podrażnienia i stany zapalne dziąseł.  Niestety bielszych zębów nie zauważyłam. Smak doskonały jak dla mnie (nie wszystkim może odpowiadać) miętowo-ziołowy. Za taką cenę spisał się dobrze.
Zapraszam również na moje rozdanie.
http://mangomania78.blogspot.com/2013/10/rozdanie.html