Witam
Na rynku kosmetycznym producenci oferują nam szeroką gamę produktów do higieny intymnej. Są to zazwyczaj żele, pianki lub emulsje. Był czas co byłam przekonana tylko do jednego producenta jeżeli chodzi o higienę intymną. Dopiero ciekawość blogerska "zmusiła" mnie do dania szansy innym markom. Tym razem zapraszam na recenzję Żelu do higieny intymnej Eveline.
Żel przeznaczony jest dla kobiet w każdym wieku.
Efekt 3w1 :
• nawilża i odświeża
• przywraca naturalną równowagę pH
• koi i łagodzi podrażnienia
Składniki aktywne:
Ecodermine - zabezpiecza i odbudowuje selektywnie naturalny ekosystem naskórka i błony śluzowej okolic intymnych. Sprzyja wzrostowi fizjologicznej, korzystnej flory bakteryjnej, zwalczając uczucie suchości, pieczenia i świądu. Niszczy oraz zapobiega rozwojowi chorobotwórczych bakterii patogennych, zmniejszając ryzyko wystąpienia infekcji, stanów zapalnych i podrażnień.
Pałeczki kwasu mlekowego - naturalny składnik stref intymnych kobiety, utrzymuje kwasowość okolic intymnych na odpowiednim poziomie oraz wspomaga naturalne mechanizmy obronne ciała przed podrażnieniami, infekcjami bakteryjnymi i grzybiczymi. Łagodzi stany zapalne i uszkodzenia naskórka. Neutralizuje nieprzyjemny zapach, niwelując uczucie dyskomfortu.
Wyciąg z aloesu - intensywnie nawilża naskórek i śluzówkę okolic intymnych, niwelując uczucie suchości i świądu. Przyspiesza regenerację tkanek. Doskonale odświeża i przywraca komfort.
Alantoina D-panthenol - intensywnie nawilżają i zapobiegają przesuszeniu naskórka oraz błony śluzowej. Doskonale koją i łagodzą wszelkie podrażnienia, również wywołane drażniącym i wysuszającym wpływem tradycyjnych mydeł.
Żel otrzymujemy w kartoniku. Producent na nim umieścił sporo informacji z którymi powinniśmy się zapoznać. Kartonik w ciepłej tonacji przewijającego się koloru pomarańczy. Sama buteleczka na pierwszy rzut oka bardzo estetyczna.
W niej mamy 250 ml żelu. Jest on przeźroczysty i dosyć gęsty. Pachnie przyjemnie. Dozujemy żel dzięki pompce - jest to najrozsądniejsze rozwiązanie wg mnie. Żel pod wpływem zwilżonej skóry pieni się średnio, łatwo go zmyć. Używając go już trzeci tydzień nie doznałam skutków ubocznych: pieczenia, swędzenia. Jego używanie sprawiło, że miejsca intymne zostawały w odpowiedni sposób pielęgnowane tzn. były dobrze umyte, odświeżone.
W niej mamy 250 ml żelu. Jest on przeźroczysty i dosyć gęsty. Pachnie przyjemnie. Dozujemy żel dzięki pompce - jest to najrozsądniejsze rozwiązanie wg mnie. Żel pod wpływem zwilżonej skóry pieni się średnio, łatwo go zmyć. Używając go już trzeci tydzień nie doznałam skutków ubocznych: pieczenia, swędzenia. Jego używanie sprawiło, że miejsca intymne zostawały w odpowiedni sposób pielęgnowane tzn. były dobrze umyte, odświeżone.
Zaczynając kolejny tydzień z nim objętościowo nie wiele go ubyło - jest wydajny.
Produkt ten jestem skłonna zakupić ponownie.
Cena około 14 zł/250 ml
wydal mi sie interesującym produktem.
OdpowiedzUsuńMam, ale jeszcze nie testowalam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty z pompką;)w mojej ziajce właśnie mi tego brakuje;/
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze z Eveline produktów do higieny intymnej, więc może ten wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa pozostaję na razie przy Facelle ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko weszła ta linia kosmetyków bardzo mnie zaintrygowała. Po opinii śmiem twierdzić, że spisał się dobrze, więc może będzie to mój kolejny zakup, bo lubię kosmetyki Eveline ;D
OdpowiedzUsuńmogłabym go przygarnąć powiem szczerze ;)
OdpowiedzUsuńMam, ale SLS średnio mi się w nim widzi xd
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie on, bo unikam kosmetyków do higieny intymnej z SLS
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt :)
OdpowiedzUsuńlubię eksperymentować z takimi płynami by znaleźć odpowiedni
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńpolubiłam się z tym płynem ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go ale chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńmam inną wersję, ale jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńkiedyś wypróbuję bo ziaja mi się trochę znudziła.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził..nie chciałabym go używać i doznać pieczenia i tak czasami z tym walczę.
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd taki komentarz mi dałaś, skoro ja ten żel przedstawiłam od dobrej strony!:)
Usuń