Witam
Ostatnio na blogu opisuję więcej produktów do pielęgnacji włosów. Kilka opakowań czeka na recenzje. Dzieje się to dlatego, że zużywam te kosmetyki chyba najszybciej niż inne. Długie włosy potrzebują więcej szamponu, odżywki czy maski. Dzisiejszy post będzie opisywał "Odżywkę ekstra ziołową do włosów suchych i normalnych: Zioła i witaminy" marki Fitomed.
Działanie:
- przyspiesza porost włosów,
- przyspiesza porost włosów,
- pogrubia i zmniejsza łamliwość włosów po zabiegach fryzjerskich,
- ułatwia rozczesywanie,
- nadaje włosom witalność i połysk.
Polecana przez dermatologów:
- do włosów suchych osobom o wrażliwej skórze,
- do włosów suchych osobom o wrażliwej skórze,
- w celu regeneracji oraz stymulacji wzrostu włosów.
Odżywkę chciałam poznać dlatego, że w planach miałam podcięcie włosów zniszczonych na końcach i tym samym chciałam przyspieszyć ich porost by mniej więcej długość powróciła. Za nim przycięłam włosy zaczęłam jej używać. Po dwóch zastosowaniach już wiedziałam, że odżywka skończy się dużo szybciej niż zakładałam - rzadka konsystencja na to wskazywała, a włosy piły dosłownie ją podczas nakładania. Niestety nie starczyło mi jej na wiele użyć z czego byłam nie zadowolona. Owszem włosy podcięłam, ale mniej niż planowałam. Odżywka jednak pozwoliła się poznać na tyle, bym mogła coś nie co o niej napisać. Mleczna barwa to jej atut uważam. Widziałam ile jej nakładam i jak wtapia się we włosy. Przyjemny lekki zapach towarzyszył podczas pielęgnacji, znikał jednak szybko. Producent informuje konsumenta, że można ją stosować na dwa sposoby.
1) Wetrzeć w skórę oraz nanieść na wilgotne włosy i spłukać oraz drugi sposób 2) nakładając jej mniej można nie spłukiwać.
Wybrałam sposób pierwszy ponieważ po każdym używanym szamponie mam splatane włosy, więc nie sądzę, że odżywka w mniejszej ilości poradziła sobie w luźnym rozczesywaniu. Nie obciążała włosów.
Wybrałam sposób pierwszy ponieważ po każdym używanym szamponie mam splatane włosy, więc nie sądzę, że odżywka w mniejszej ilości poradziła sobie w luźnym rozczesywaniu. Nie obciążała włosów.
W okresie stosowania skalp, gdzie ją wcierałam nie był podrażniony, nie było swędzenia i innych przykrych dolegliwości. Włosy w mniejszym stopniu się łamały. Wzrostu nie zdążyłam zauważyć ponieważ 200 ml odżywki przy rzadkiej konsystencji nie zdążyło zadziałać.
Składniki bioaktywne: wyciąg z ziół ziela skrzypu, liścia pokrzywy, kwiatu lipy, liścia szałwi, dioscorei villosa, witamina E i witaminy z grupy B.
Odżywka była uzupełnieniem po myciu szamponem moich włosów. Jednak szczególnie mnie nie zachęciła do ponownego użycia. Nie była najgorsza, skład w porządku i nie wysoka cena.
Do kupienia <TUTAJ>
chyba musze sobie kupić i sprawdzić czy mi może pomoże
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taka niewydajna :/
OdpowiedzUsuńprzy długich włosach z wydajnością jest niestety kiepsko:(
Usuńno to chyba mnie nie przekonała
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, szkoda, że trudno dostępny.
OdpowiedzUsuńprodukty Fitomed można spotkać w nie których aptekach oraz sklepach zielarskich:)
Usuńa ja chętnie przetestuję:)
OdpowiedzUsuńOna jest mega NIE wydajna. Na moje włosy starczyła na 3 no może 4 uzycia
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest taka niewydajna...
OdpowiedzUsuńkiedy ją wybierałam, nie czytałam wcześniej innych opinii:(
UsuńTak właśnie czytam o niej, że ta odżywka jest w ogóle nie wydajna i chyba przez to sobie daruję sprawdzanie jej kiedykolwiek. :)
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi jak by się u mnie sprawdziła jako bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuńMam krótkie włosy i strasznie długo schodzi mi zużywanie odżywek.
OdpowiedzUsuńOdżywki z tej firmy są rzadka, nie lubię takich ;/
OdpowiedzUsuńz chęcią bym ją przetestowała ale też mam długie włosy więc pewnie z wydajnością byłaby kicha :(
OdpowiedzUsuńNie miałam tej odżywki.Muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ona juz od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńMimo, że u Ciebie szału nie zrobiła, to czuję się nią mocno zainteresowana. Ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z fitomedu ale ta odżywka u mnie okazała się porażką. zdecydowanie za mało skoncentrowana. powinni poprawić jej formułę.
OdpowiedzUsuńjak na razie nic z fitomedu nie miałam..
OdpowiedzUsuńNie zaciekawiła mnie aż tak ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją, była ok, ale moje włosy w przeciwieństwie do skóry wolą mniej naturalne kosmetyki ;/
OdpowiedzUsuńskład ma całkiem zacny dużo ekstraktów :D
OdpowiedzUsuńPomimo kiepskiej wydajności mnie kusi, skoro ma tyle ekstraktów i nie podrażnia skalpu, to może się u mnie sprawdzi jako właśnie odżywka na skalp i włosy przy skórze głowy, bo te od uch w dół wolą treściwsze konsystencje. :)
OdpowiedzUsuńraczej jej nie zakupię ze względu na wydajność.
OdpowiedzUsuńz chęcią wypróbowałabym jej :)
OdpowiedzUsuńZ Fitomedu nie miałam żadnego produktu jeszcze... jakoś mnie nie kuszą.
OdpowiedzUsuńA ja nie wypróbuję, bo potrzebuję czegoś nieobciążającego włosów, do pielęgnacji czuprynki tłustej.
OdpowiedzUsuń