Witam
Odżywka z tej serii Joanny Argan Oil nie służyła moim włosom, używałam jej dobrych kilkanaście miesięcy temu. Jestem osobom, która nie zraża się całkowicie, dlatego w dzisiejszej recenzji opiszę jak tym razem zachowała się Maska tej serii z olejkiem arganowym.
Przeznaczona jest do włosów suchych i zniszczonych.
Zadania maski
odżywienie i wzmocnienie
regeneracja zniszczonych partii
niesamowita miękkość i witalność
łatwość rozczesywania
zmysłowy połysk
ochrona przed puszeniem się
Sposób użycia
Niewielką ilość maseczki nanieś na umyte, osuszone ręcznikiem włosy i delikatnie wmasuj. Pozostaw na kilka minut, a następnie obficie spłucz wodą. W celu zintensyfikowania działania po nałożeniu maseczki nakryj głowę ręcznikiem lub czepkiem z folii i wydłuż czas działania.
regeneracja zniszczonych partii
niesamowita miękkość i witalność
łatwość rozczesywania
zmysłowy połysk
ochrona przed puszeniem się
Sposób użycia
Niewielką ilość maseczki nanieś na umyte, osuszone ręcznikiem włosy i delikatnie wmasuj. Pozostaw na kilka minut, a następnie obficie spłucz wodą. W celu zintensyfikowania działania po nałożeniu maseczki nakryj głowę ręcznikiem lub czepkiem z folii i wydłuż czas działania.
Wizualnie tubka nie zwraca szczególnie na siebie uwagi, co mi się w niej jednak podoba? tylna etykieta przedstawia istotne wiadomości o masce, a ze spraw technicznych tubka posiada wygodne zamykanie na klik, na którym dodatkowo cała tuba wygodnie stoi, a maska swobodnie spływa.
Opakowanie mieści 150 g maski - gęstej, o jasno-beżowej barwie. W zapachu jest przepiękna, kokosowo-migdałowa woń przenika przez włosy.
Kilka postów wstecz opisywałam zestaw BingoSpa - algowy. W nim znajdował się szampon, który zaczynał mi przesuszać włosy. By uniknąć dalszego pogarszania stanu włosów zaczęłam stosować opisywaną dzisiejszą maskę. Czy maska dobrze wpłynęła na włosy? ---średnio--- postępowałam zgodnie z zaleceniami producenta, mianowicie: po umyciu i osuszeniu włosów ręcznikiem wmasowywałam maskę, nie podrażniła skalpu, natomiast włosy dobrze ją chłonęły. Łatwo dawała się spłukać.
Odnośnie obietnic producenta
- odżywienie i wzmocnienie: średnie, czy włosy zostały odżywione? trudno mi napisać TAK, wzmocnienia nie potrzebowały bo szczególnie nie wypadają w chwili obecnej
- regeneracja zniszczonych partii: tu liczyłam szczególnie na maskę, jestem skora napisać, że tu spisała się też średnio
- niesamowita miękkość i witalność: zgodzę się, że po wysuszeniu nabierały miękkości w dotyku, ale czy witalności?
- łatwość rozczesywania: TAK, włosy luźno się rozczesywały
- zmysłowy połysk: niestety NIE, połysk był umiarkowany
- ochrona przed puszeniem się: z reguły moje włosy nie należą do puszących się
- łatwość rozczesywania: TAK, włosy luźno się rozczesywały
- zmysłowy połysk: niestety NIE, połysk był umiarkowany
- ochrona przed puszeniem się: z reguły moje włosy nie należą do puszących się
Podsumowanie: kondycja włosów nie poprawiła się szczególnie po zastosowaniu tej maski. W tej chwili regeneruje je maską Kallos Keratin.
Dodatkowo maska Joanny przyspieszała przetłuszczanie włosów i je obciążała. Włosom takim jak moje: długie, cienkie lubiące się przetłuszczać ku nasadzie nie sprzyjała.
Dodatkowo maska Joanny przyspieszała przetłuszczanie włosów i je obciążała. Włosom takim jak moje: długie, cienkie lubiące się przetłuszczać ku nasadzie nie sprzyjała.
Seria ta niestety nie służy moim włosom.
Wybór należy do Was czy ją zastosujecie w pielęgnacji włosów.
Wybór należy do Was czy ją zastosujecie w pielęgnacji włosów.
pozdrawiam - Magda
Miałam całą serię tych kosmetyków i nieźle się u mnie spisywały, szczególnie zachwycił mnie jedwabisty eliksir z olejkiem arganowym.
OdpowiedzUsuńRóżnimy się być może rodzajem włosów, dlatego u Ciebie seria wypadła dużo lepiej.
UsuńNie dla mnie raczej ta seria. Widzę, że działanie ma średnie, a jeszcze zapach nie w moim guście i bym się z nią męczyła :P
OdpowiedzUsuńobawiam się ją przetestować ;)
OdpowiedzUsuńMam ją ale zastanawiam się czy w ogóle zacząć używać
OdpowiedzUsuńNie ma znaczenia, że u mnie spisał się ten produkt przeciętnie, u Ciebie może być całkiem dobry.
Usuńnie korci mnie Joanna do włosów
OdpowiedzUsuńMiałam ją i jedyny plus jak dla mnie to zapach :)
OdpowiedzUsuńOwszem, zapach jest ładny to trzeba przyznać.
Usuńwłaśnie zastanawiam się nad jej kupnem ;) pomocny wpis :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga, będzie mi miło, jeśli wpadniesz :)
miałam kiedyś serum to było średnie :)
OdpowiedzUsuńNawet ciekawa :)
OdpowiedzUsuńmi ta seria tak średnio pod pasowała, wolę ich serię do włosów z keratyną :)
OdpowiedzUsuńU mnie też nie najlepiej wypadła zarówno odżywka jak i maska.
UsuńMnie ta cała seria kusi, ale się powstrzymuję bo mam mega zapasy.
OdpowiedzUsuńNie znam marki
OdpowiedzUsuńJoanna dość znana marka polska:)
UsuńHmmm, czyli niespecjalnie się sprawdziła:( Cóż chyba się nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńMiałam serię kreatynową i tylko odżywki były fajne :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta seria się nie sprawdza ;/
OdpowiedzUsuńja używam kallosy, na razie nie planuję sięgać po inne produkty
OdpowiedzUsuńu mnie kosmetyki Joanny się nie sprawdzają.. obciążają mi włosy
OdpowiedzUsuńU mnie akurat ta seria też obciąża włosy:(
UsuńMoim włosom ta seria też nie służyła. Jedynie balsam do końcówek jest w porządku.
OdpowiedzUsuńJakoś nie specjalnie jestem pokuszona. Wolę czysty olej arganowy położyć na włosy ;)
OdpowiedzUsuńTej konkretnej serii kosmetyków nie stosowałam, ale mam złe doświadczenia po zastosowaniu małego szamponu z miodem. Plątał i puszył włosy. Koszmar.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko serum z tej serii i było takie średnie ;/
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś tą maskę :) całkiem ok się spisała :)
OdpowiedzUsuńCzyli u kogoś się ta maska jednak sprawdziła:) cieszę się.
UsuńU mnie jeszcze za wcześnie na opinie ;)
OdpowiedzUsuńLubię markę Joanna, ale tej serii akurat nie miałam okazji próbować.
OdpowiedzUsuńMnie jakoś średnio kuszą ostatnio produkty do włosów joanny :). Mam kallosy i zanim je zużyje to trochę minie :P. Widać też po komentarzach, że nie ma za dużo dziewczyn, u których się lepiej spisała niż u Ciebie :P
OdpowiedzUsuńTeż mam cienkie i delikatne włosy lubiące się przetłuszczać, więc raczej nie dla mnie ta maska....
OdpowiedzUsuńZ tej serii jeszcze nie miałam produktów, bo jak weszła to nigdzie jej znaleźć nie mogłam w sklepach :(
OdpowiedzUsuń