Jestem zwolenniczką malowania ust szminkami i to w odcieniach czerwieni, lubię je podkreślać tym kobiecym kolorkiem. Jednak nie zawsze tak jest, błyszczyki również znajdują miejsce w kosmetyczce, jednak w mniejszej ilości. Eveline to marka posiadający szeroki asortyment, znajdziemy dla siebie zawsze coś z pielęgnacji czy też z kolorówki. Lubię tę markę w wielu przypadkach pozytywnie potrafiła mnie zaskoczyć. Zazwyczaj korzystam z mazidełek, kremów...nie dawno poznałam błyszczyk serii BB Magic Gloss 6w1 nr 102. Opakowanie dla jednych może być kiczowate, dla mnie jest eleganckie i przyjazne. Złota skuwka i napisy na tle odcienia dobrze wyglądają.
Co na jego temat pisze producent?Innowacyjne połączenie produktu do pielęgnacji i makijażu ust. Błyszczyk BB Magic Gloss zapewnia ustom maksymalne nawilżenie i sprawia, że nabierają one magicznego blasku. Odżywcza formuła bogata w unikalne składniki aktywne chroni usta przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Błyszczyk BB to 1 produkt i 6 korzyści
- kolor,
- blask,
- wygładzenie,
- nawilżenie,
- odżywienie,
- ochrona.
Cena: 11 zł / 9 ml
Błyszczyk wizualnie jest ok! pędzelek - aplikator jest bardzo długi, chyba pierwszy raz z takim się spotkałam. Końcówka jest gąbczasta i sztywna, nie wygodnie się nią nakłada błyszczyk. Otworek przez który chcemy wydobyć błyszczyk jest bardzo wąski trzeba się nieźle namachać, by w końcu pokryć całe usta. Niestety smug przy tym co nie miara, trudno jest je wyrównać by pokryć usta mniej więcej równo. Błyszczyk w smaku zadowala, jest owocowy, naturalny. Ma tendencję do klejenia ust i przyklejania się włosów wrrr nie znoszę tego, ale trzeba się z tym liczyć bo błyszczyki mają taką tendencję.
Sam kolor jest subtelny i słabo widoczny na ustach, jednak nadaje im soczystości. Połyskuje do słońca. Schodzi po 2-3 godzinach więc ponowne nakładanie jest konieczne.
Reasumując: BŁYSZCZYK MAGIC GLOSS 6W1, NR 102 ma kilka wad i zalet. Nie wykluczam go jednak całkowicie z użytku ponieważ podoba mi się jego działanie pielęgnacyjne.
Czym obecnie malujecie usta? wolicie błyszczyki czy pomadki?
Czym obecnie malujecie usta? wolicie błyszczyki czy pomadki?
pozdrawiam - Magda
Też wolę czerwone usta ale od czasu do czasu trzeba trochę odmiany:). Bardzo ładny odcień.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię różowe... hyhy.
UsuńMnie też strasznie wkurza jego klejenie :P. Od jakiegoś czasu jestem fanką pomadek :)
OdpowiedzUsuńnie lubię jak błyszczyki czy cokolwiek innego klei mi usta
OdpowiedzUsuńja tak samo...
Usuńi ja ;)
UsuńBłyszczyki działają na mnie jak magnes, ale denerwuje mnie bardzo to, że włosy mi się później kleją do ust. Efekt na ustach daje ładny :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatnie prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia :)
Ładny kolor, lubię takie subtelne odcienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, taki zdecydowanie mój:)
OdpowiedzUsuńładny ma kolorek, subtelny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorek ;) Ale nie prxepadam za błyszczykami ;/
OdpowiedzUsuńraczej bym się z nim nie polubiła :/
OdpowiedzUsuńKolor jest bardzo ładny.Ja generalnie wolę matowe szminki;)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńNie cierpię błyszczyków, mimo że ten kolor bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie używałam błyszczyków... może czas do nich wrócić, chociaż raz na jakiś czas.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt, taki subtelny !
OdpowiedzUsuńfajnie tak naturalnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńZostaję na dłużej :)
ładniutki kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo fajny, a marka... hm pozostawia w ostatnim czasie wiele do życzenia i jest co nie jest spartolone to właśnie błyszczyki ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę szminki :)
OdpowiedzUsuńŁadny i delikatny odcień.
OdpowiedzUsuńLubię takie odcienie na lato :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, takie na ustach lubię ;)
OdpowiedzUsuńOd błyszczyków wolę pomadki.
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo mój :) nie wiem czemu wydaje mi się, że pierwszy raz widzę Twoje zdjęcie;) Pokazuj się nam częściej bo jesteś śliczna;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie rzadko pokazuję się na fotkach, dziękuję za komplement:))
UsuńOstatnio sięgam tylko po bezbarwne pomadki ;)
OdpowiedzUsuń