Witam
Usuwanie szpecących włosków z nóg odbywa się u mnie zazwyczaj dzięki żelowi lub piance do golenia i maszynce. Należę do osób, które ciężko totalnie zniechęcić do danego produktu (marka nie gra roli). Raz na jakiś czas poznaję krem do depilacji, jednak do tej pory wszystkie próby zaliczam do nie udanych, a znalezienie ideału jeszcze przede mną. Wiem, że zdradzam się już na wstępie tego postu, ale kremy z Eveline nie spisały na tyle bym mogła być usatysfakcjonowana z ich działania - ba Krem 9w1 Q 10 z witaminą E już na teście alergicznym został zdyskwalifikowany, ponieważ wystąpiło u mnie uczulenie w postaci piekącej, czerwonej skóry. W notce opiszę jedynie działanie kremu Eveline Laser Precision.
Obydwa opakowania kremów wyróżniają się designem. Napis "Laser" czy "Koenzym młodości Q 10" przykuwają uwagę przyszłego klienta. Nie wątpliwie kremy zachęcają już samymi szatami graficznymi do ich poznania, producent na kartonikach umieszcza wiele obietnic oraz istotnych informacji typu, że przed użyciem należy zrobić TEST ALERGICZNY/ŚRODEK SILNIE DZIAŁAJĄCY/PREPARATU NIE NALEŻY UŻYWAĆ DO DEPILACJI TWARZY
PRZECHOWYWAĆ W MIEJSCU NIEDOSTĘPNYM DLA DZIECI.
Kremy są w tonacji białej. Gęstość ich jest idealna, ponieważ nie spływają ze skóry po aplikacji. Wonność ich należy do standardowej jak w kremach do depilacji czyli nie ma co ukrywać drażnią swym zapachem nozdrza. Posiadają szpatułki ułatwiające nakładanie oraz usuwanie kremu.
KREM DO PRECYZYJNEJ DEPILACJI NÓG LASER PRECISION
Cena: 10.99 zł/ Pojemność: 125 ml/ Wydajność: u mnie na 3 zastosowania
KREM DO PRECYZYJNEJ DEPILACJI NÓG oparty na rewolucyjnej formule LASER SMOOTHTM, inspirowanej zabiegiem trwałej depilacji owłosienia, z precyzją lasera identyfikuje i usuwa nawet najkrótsze włoski. Zapewnia natychmiastowy efekt spektakularnej gładkości nóg, zbliżony do rezultatów osiąganych w depilacji laserowej. Osłabia mieszki włosowe, hamuje czynnik wzrostu włosów i sukcesywnie zmniejsza ich gęstość, powodując znaczne wydłużenie odstępów między kolejnymi zabiegami.
Sposób użycia:
1. Równomiernie rozprowadź krem na czystej suchej skórze nóg używając szpatułki. Nie wcieraj w skórę. Upewnij się, że po aplikacji dokładnie umyłaś ręce.
2. Po 3 minutach delikatnie usuń krem z niewielkiego obszaru skóry używając szpatułki. Jeżeli włoski łatwo schodzą, usuń resztę kremu szpatułką lub gąbką. Jeśli efekt nie jest wystarczający, pozostaw krem na skórze, ale nie dłużej niż na 10 minut od początku aplikacji.
3. Przemyj skórę ciepłą wodą i delikatnie osusz.
Moim zdaniem.
Po teście alergicznym po którym nie wystąpiło uczulenie mogłam przystąpić do nałożenia kremu na nogi. Rozprowadzenie ułatwia szpatułka, wyprofilowana z napisem Eveline Cosmetics przy zwężonej części. Po nałożeniu czuć jedynie nie wygodny zapach. Po upływie 3 minut przystępowałam do pierwszego usunięcia kremu i za każdym razem (było ich 3) po tym czasie niestety włoski pozostawały. Producent pozwala na dodatkowych kilka minut - max 10. W moim przypadku po tym czasie włoski nie wszystkie dały się usunąć, kilkanaście sterczących pozostawało. Po usunięciu kremu, skóra zostawała lekko nawilżona co nie zdarzało się mi to do tej pory przy innych kremach tego typu. Czy włoski wolniej odrastały? i były cieńsze i słabsze? - NIE. Z kremu nie do końca jestem zadowolona i nie skuszę się na ponowną tubkę.
Składy się w nich różnią, ale w dużej części posiadają te same składniki.
KREM DO DEPILACJI 9 W 1 Z SERII KOENZYM MŁODOŚCI
Cena: 10.99 zł/ Pojemność: 100 ml
Krem oparty na innowacyjnej formule o silnych właściwościach pielęgnacyjnych, zapewnia błyskawiczny efekt długotrwale gładkiej skóry, bez podrażnień i uczucia ściągnięcia. Dzięki recepturze bogatej w substancje nawilżające doskonale się rozprowadza oraz pozostawia skórę jedwabiście gładką i miękką w dotyku.
DO WSZYSTKICH TYPÓW SKÓRY
PRODUKT TESTOWANY DERMATOLOGICZNIE
MULTIFUNKCYJNA FORMUŁA 9W1
1. Skutecznie i bezboleśnie usuwa nawet silne owłosienie.
2. Zapewnia długotrwały efekt gładkiej skóry.
3. Intensywnie pielęgnuje skórę nóg.
4. Witamina E i alantoina doskonale nawilżają i uelastyczniają skórę.
5. Koenzym Q10 zmiękcza skórę i zapobiega przesuszaniu się naskórka.
6. Bogata receptura wspiera procesy regeneracyjne.
7. Błyskawicznie działająca formuła nie wywołuje podrażnień i reakcji alergicznych.
8. Posiada silne właściwości łagodzące.
9. Delikatna kompozycja zapachowa zapewnia maksymalny komfort stosowania.
Tak jak wspomniałam przy teście alergicznym ten krem mnie podrażnił więc nie mam jak go opisać.
Ideału wśród produktów do depilacji nóg - szukam nadal. Z dwóch propozycji Eveline nie mogę wybrać żadnej, jeden mnie zawiódł podrażnieniem już na teście alergicznym, drugi nie spełnił moich oczekiwań.
pozdrawiam - Magda
Ja jestem wierna veet:)
OdpowiedzUsuńVeet jeszcze nie używałam, może to jest mój ideał?
UsuńO widzisz, ja z obu jestem zadowolona i mam inne odczucia niż Ty.
OdpowiedzUsuńJak podrażnia, to rzeczywiście słabo...
OdpowiedzUsuńDobrze, że się robi testy alergiczne...
UsuńTakie kremy chyba ogólnie u mało kogo się spisują ;p Szkoda, ze Cię podrażnił ;(
OdpowiedzUsuńraczej będę je trzymała z daleka od siebie :)
OdpowiedzUsuńU mnie tego typu produkty jakoś się nie sprawdzają :/
OdpowiedzUsuńU mnie do tej pory też nie najlepiej tego typu produkty wypadają.
UsuńU mnie takie kremy nie zdają egzaminu...
OdpowiedzUsuńJa raczej maszynkę preferuję :)
OdpowiedzUsuńTeż wolę jednak maszynkę.
UsuńEveline zawsze ładnie pisze, a sprawdza się jak się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńOgólnie markę lubię, ostatnio mnie jednak zawiodła odnośnie mgiełek do opalania z tymi samymi składami i teraz kremy też nie zachęciły mnie działaniem:(
UsuńJa nie lubię takich kremów..
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję takich kremów, wolę depilator albo maszynkę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie używałam.
OdpowiedzUsuńszkoda, że jeden krem wywołał alergię, ja miałam niebieski hipoalergiczny z eveline i byłam z niego bardzo zadowolona, mam cienkie włoski, które szybko się rozpuszczają ale czekałam też dłużej niż producent pisze, z 5 min
OdpowiedzUsuńJa niestety kremów używam razem z maszynką jak już, bo same nigdy nie dają sobie rady :(
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie miałam. Ale jakoś takie kremy mnie nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak słabo. Mam oba te kremy i mam nadzieję, że uczulenia u mnie nie będzie :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że test alergiczny u Ciebie będzie spełniony.
UsuńWłaśnie dlatego nie lubię kremów do depilacji - podrażniają. Najlepszy jest depilator i wosk :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kremami do depilacji, bo efekt jest zazwyczaj kiepski :/
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po kremy do depilacji :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei używam głównie maszynki, a w obrębie twarzy wosku. Te kremy jakoś źle na mnie działają ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też się jeszcze żaden krem do depilacji nie spisał :/ Nigdy dokładnie nie usuwają mi włosków i muszę i tak poprawiać maszynką.
OdpowiedzUsuńMam podobny kłopot - jeszcze nie znalazłam swojego kremu idealnego.
OdpowiedzUsuńSzukajmy dalej mój kolejny będzie z Veet:)
UsuńJa mam właściwie podobne doświadczenia do twoich, co prawda dawno bo dawno ale próbowałam z jakimiś tam kremami i u mnie nie robią nic, poważnie mam oporne włoski na takie rzeczy albo te kremy są nic nie warte. Także mi się już nawet nie chce szukać czegoś w tym stylu. :)
OdpowiedzUsuńja nie mam swojego jednego ulubionego, zawsze testuje cos nowego, jakos żaden szczególnie mnie nie zachwyca. pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMnie krem perfecty skutecznie zniechęcił do testowania innych kremów do depilacji...
OdpowiedzUsuńLubię kremy do depilacji,pomimo ich smrodku.
OdpowiedzUsuńJa nie używam kremów do depilacji, podkradam piankę albo żel facetowi, do póki nie kupię swojego ;0
OdpowiedzUsuńZbyt wiele razy zawiodłam się na tej marce by kupić ich kosmetyk po raz kolejny...
OdpowiedzUsuńPoddałam się i przestałam używać tych kremów bo żaden nie działał idealnie, wolę już używać pianki i maszynki.
OdpowiedzUsuńUżywam depilatora. ;) Jakoś kremy depilujące mnie nie przekonują. ;D
OdpowiedzUsuńja tam ogarniam maszynką :D
OdpowiedzUsuńJa wciąż pozostaję przy tradycyjnej metodzie golenia, mimo iż codzienne golenie doprowadza do szału ;) ale żadne kremy nie są u mnie skuteczne więc wolę już ideału nie szukać.
OdpowiedzUsuń