Witam
Zmywacz do paznokci jest nie zbędnym kosmetykiem każdej kobiety. Zmywanie paznokci bardzo długo odbywało się u mnie zazwyczaj standardowym zmywaczem z acetonem od którego osobiście się już oddaliłam. Używam go jedynie do brokatowych lub piaskowych nawierzchni do zmycia. Maluję paznokcie z reguły zwykłymi lakierami, a zmywanie ostatnio odbywało się dzięki nasączonym płatkom z których jestem zadowolona do czasu kiedy poznałam Zmywacz hypoalergiczny Cztery Pory Roku z Gąbką. Nie jest to odkrycie bo takie zmywacze widziałam wcześniej jednak chcę Wam dziś bliżej go opisać ponieważ zmywanie z nim jest wygodne, skuteczne (nie zawsze) itd...
Zmywacz to buteleczka plastikowa z nasączoną gąbką w środku. Odkręcając wieczko od razu możemy przystąpić do usuwania lakieru. Sposób użycia jest prosty: wkładając palec należy kilka razy obrócić go w gąbeczce do momentu usunięcia emalii po wykonaniu tej czynności na każdym palcu wskazane jest umycie dłoni. Zmywacz idealnie zmywa klasyczne lakiery, jasne czy ciemne z piaskowymi radzi sobie średnio z brokatowymi mogę napisać - kiepsko / lub jak ktoś woli - może się namęczyć. W 90 % maluję paznokcie zwykłymi lakierami więc jestem z jego poczynań zadowolona. Płytka nigdy nie została wysuszona, zaraz po likwidacji koloru z paznokcia czuć ciecz po części natłuszczoną, która nawilża blaszkę paznokcia i skórki. Zmywacz ma przyjemny zapach. Eksploatuję go już 4 miesiące, a gąbeczka jest nadal wilgotna i zmywa wraz z cieczą paznokcie wzorowo. Gąbka wewnątrz jest sprytnie rozcięta tak by wygodnie można było wsunąć palec, do tej pory jest w stanie idealnym nie jest poszarpana. Zmywając różnej barwy lakiery gąbeczka nie nanosi na palce odcieni z poprzednich zmywań. Zmywacz może nie jest wygodny do zabrania z podróż ponieważ gabarytowo jest spory jak na zmywacz, wtedy możemy go zamienić na płatki nasączone, które znajdują się w mini pudełeczku. Oczywiście ja taką obrałam kolej rzeczy. Cena nie wygórowana - około 7 zł. Warto go poznać:)
eee ja nie lubię takich udziwnień :p najlepiej u mnie sprawdza się zielona Isana, nawet hybrydy świetnie ściąga :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy to takie udziwnienie? wydaje mi się, że znacznie lepiej w ten sposób zmyć klasyka z paznokci niż nasączać zmywaczem wacik.
UsuńJa chyba wole tradycyjne zmywacze :)
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować go w domowym zaciszu
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ciekawy zmywacz :) Nie miałam jeszcze takiego. Ja ostatnio nie maluję pazurów, więc i zmywaczy nie używam, ale jak już to używam dwufazowych :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zmywacza. A jak jest z tym lakierem, który tam zostaje na tej gabce?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, ale przy ponownym zmywaniu inne barwy nie barwią paznokci.
UsuńLubię te zmywacze choć ostatnio zdradzam je ze zmywaczem w chusteczce cleanic ;p
OdpowiedzUsuńZmywacze w tej formie też lubię, mam kilka i trzymam wyłącznie na ewentualny wyjazd.
UsuńNigdy nie miałam takiego zmywcza, chyba muszę się kiedyś z ciekawości skusić, choć ja akurat sporo kombinuję z jakimiś brokatami, topami z drobinkami itp więc nie wiem. Może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, bo nie miałam a jestem strasznie ciekawa jak sprawdziłby się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńlubię zmywacze z gąbeczką:))
OdpowiedzUsuń:) ja też
UsuńCiekawe rozwiązanie, może kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy. Ja najczęściej używam Isany, a od niedawna polubiłam się ze zmywaczem z Sally Hansen :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobnego typu zmywacz :). Fajny był, ale później już nie mogłam go spotkać :P
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńPolecam:) może, akurat polubisz taką formę zmywania.
UsuńJa uwielbiam takie zmywacze, wygoda! :D
OdpowiedzUsuńWygoda i komfort zmywania:)
Usuńnie znam się, nie używam:)
OdpowiedzUsuńSądziłam, że każda kobieta raz na jakiś czas maluje paznokcie, ale widzę, że się myliłam:)
UsuńNie kusi mnie.
OdpowiedzUsuńTrudno:(
UsuńChciałabym kiedyś wypróbować ten zmywacz z gabką :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie miałam jeszcze zmywacza z gąbką :)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam zmywacz z gąbką z Netto i okropnie śmierdział acetonem :)
OdpowiedzUsuńwolę tradycyjne zmywacze;p bez udziwnień
OdpowiedzUsuńMyślę, ze kiedyś zamiast zwykłego zmywacza kupię właśnie taki z gąbką :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tych gąbkowych zmywaczy.
OdpowiedzUsuńNie używam zmywaczy z gąbką ;)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym był niebieski Essence ale ostatnio nie mogę go dostać w Naturach, więc przerzuciłam się na Isanę i biedronkowe...
Ja zazwyczaj używam isany, ale dla tego zrobiłabym wyjątek ;)
OdpowiedzUsuńzmywacza z gąbką jeszcze nie używałam, rzadko maluje paznokcie, ale jak juz się zdarzy to używam zielonej isany
OdpowiedzUsuńTakiego zmywacza jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńja mam chec wypróbowac taki gadzet:)
OdpowiedzUsuńhmmm nie dla mnie raczej :D
OdpowiedzUsuńTego typu zmywacze są fajne i wygodne gdy musimy zmyć 1-2 paznokcie ;) miałam nie raz, teraz w zapasie leży gdzie z Loreala bo ja noszę hybrydy więc zmywacz rzadko używam.
OdpowiedzUsuń