Witam
MASŁO SHEA - jest drogocennym składnikiem wielu kosmetyków/występuje również solo.
Masło shea przygotowuje się z nasion/orzechów drzewa (Vitellara paradoxa), które rośnie w Afryce. Region, gdzie rosną drzewa shea jest nazywany w literaturze „pasem shea”.
Cenimy go za właściwości i działanie. Samo masło shea miałam okazję niejednokrotnie poznać, poczuć go na własnej skórze i cieszyć się jak idealnie o nią dba. Zadałam sobie pytanie czy oprócz ciała, masło może zaspokoić duszę? o tym dowiecie się w dalszej części postu, w każdym razie wosk o tej nazwie niesamowicie mnie zaintrygował. Zapraszam:)
Wosk pochodzi z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.
Wyczuwalne aromaty: masło shea.
Zapachy wosków są ukojeniem zmęczonej duszy, jak to możliwe?
woski przede wszystkim trzeba lubić palić, nie można tego robić na siłę i oczekiwać nie wiadomych jakich wrażeń. Za każdym razem, poznając nową tartaletkę, wiem, że czeka mnie nowa interpretacja nut schowanych w tym nie wielkim krążku.
Wosk Shea Butter należy do wyjątkowych woni jakie poznałam. Jest niczym "plaster na ranę". W obecności bukietu jaki się wykluwa po odpaleniu podgrzewacza, odpływam - tak dobrze potrafi mną zawładnąć. Wosk jest miły, ciepły, spokojny, ale z wyjątkowym charakterem. Swoją swawolną, ukrytą słodkością odprowadza umysł w przytulny kąt pełen spokoju i radości. Pochodzi z limitowanej serii zapachów Yankee Candle Q1 2015. Należy do trio z kategorii Classic: Casis - Aloe Vera - Shea Butter.
Taki zapach współgra z wieloma miejscami, nadaje się zarówno do pokoju dziennego jak i sypialni. Oczarować nim można klientów w butikach czy kawiarniach. Jestem do niego przywiązana, świadczy o tym zakup kolejnej tartaletki:)
Wosk do kupienia na goodies.pl
pozdrawiam - Magda
Chyba warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńmiałam i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Uwielbiam ten zapach <3
OdpowiedzUsuńSkoro odpływasz przy nim to wyobrażam sobie jak wspaniale musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńNie mam go w swojej kolekcji
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten otulający zapach <3
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńTyle o nim ostatnio czytam, że będę musiała go zakupić :)
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach! :)
OdpowiedzUsuńna ten zapach się nie skusiłam :) dzisiaj przyjechały do mnie same świąteczne woski :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym wosku dużo dobrych recenzji :-) ja nie przepadam zbytnio za woskami.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to zapach dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńmiałam go ale nie stał się moim hitem, bardzo subtelny, spokojny, delikatny ja wolę mocniejsze,
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten zapach i nie spodobal mi się ;/
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym wosku i sięgnęłam po dużą świecę ;) często ją paliłam, był idealny na wieczór taki relaksujący i otulający niczym balsam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam niestety jeszcze Yankee :)
OdpowiedzUsuńhm ciekawie woń jego musi pachnieć
OdpowiedzUsuńchętnie bym się z nim zapoznała :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować :D
OdpowiedzUsuń