Witam
Wyczuwalne aromaty: płatki bzu.
Dawno nie miałam tak prostego zapachu wosku do interpretacji. Pochodzi on z serii Simply Home, podobno jest już wycofany. Mi udało się go jeszcze nabyć. Lilac Petals to tartaletka barwy liliowej. Etykieta przedstawia gałązkę wiosennego bzu, a roztopiony wosk uderza zapachem czystego bzu. Nie jedna osoba postawiona jest do pionu kiedy znajdzie się w bliskim obrębie kominka, gdzie pali się o to ten wosk. Zapach dosyć mocny, konkretny sądzę, że nie wszyscy miłośnicy YC go docenią, jeżeli nie lubią charakterystycznych kwiatowych nut. W pierwszym rzucie, że tak napiszę trafił do kominka w ilości 1/4 porcji. Intensywność można regulować ilością. Dla mnie takie wiosenne pobudzenie przynosi radość, a palony w ciepły dzień przy otwartym oknie przynosi dobre samopoczucie.
Dawno nie miałam tak prostego zapachu wosku do interpretacji. Pochodzi on z serii Simply Home, podobno jest już wycofany. Mi udało się go jeszcze nabyć. Lilac Petals to tartaletka barwy liliowej. Etykieta przedstawia gałązkę wiosennego bzu, a roztopiony wosk uderza zapachem czystego bzu. Nie jedna osoba postawiona jest do pionu kiedy znajdzie się w bliskim obrębie kominka, gdzie pali się o to ten wosk. Zapach dosyć mocny, konkretny sądzę, że nie wszyscy miłośnicy YC go docenią, jeżeli nie lubią charakterystycznych kwiatowych nut. W pierwszym rzucie, że tak napiszę trafił do kominka w ilości 1/4 porcji. Intensywność można regulować ilością. Dla mnie takie wiosenne pobudzenie przynosi radość, a palony w ciepły dzień przy otwartym oknie przynosi dobre samopoczucie.
Jedyna wada tego zapachu jest taka, że rozpuszczony ponownie wosk nie daje otoczeniu już żadnej nawet najmniejszej nuty zapachowej, co zdarza się to w wielu innych YC.
Nie znam tego zapachu - może wpadnie kiedyś w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńZapach bzu Kocham <3
Uwielbiam zapach bzu a ten w woskach i świecach, nawet tanich firm pachnie tak samo pięknie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go,
OdpowiedzUsuńale bez mógłby być fajny
Pozdrawiam Marcelka♥
Właśnie wczoraj natrafiłam na niego w swoich zbiorach YC i byłam wielce zdziwiona, bo kompletnie o nim zapomniałam, a uwielbiam zapach bzu ;)
OdpowiedzUsuńmiałam lilac blossoms, który chyba pachnie identycznie
OdpowiedzUsuńzapach bzu uwielbiam więc to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach tego wosku, tak jak kocham bez.
OdpowiedzUsuńMiałam wrzucić go ostatnio do koszyka , lecz nie byłam pewna co do zapachu , przy następnych zakupach na pewno się na niego skuszę;*
OdpowiedzUsuńLubię zapach bzu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach bzu, myślę że stałby się moim ulubieńcem
OdpowiedzUsuńOj, muszę go poznać!
OdpowiedzUsuńZapach bzu lubię i poszukuję. Zwłaszcza dobrze odwzorowanego!
Tego wosku nie mam, ale bardzo lubię zapach bzu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bzowe zapachy. Ale jakoś na ten wosk nigdy nie zwróćiłam uwagi:(
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jednak wolę żywy bez :)
OdpowiedzUsuńJa z bzem tak średnio się lubię więc raczej ten zapach nie zagości w moich zbiorach.
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć, koniecznie!
OdpowiedzUsuńach kocham zapach bzu!
OdpowiedzUsuńLubię bez.
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy wosków ;) bez tym bardziej lubię.
OdpowiedzUsuńmialam w zeszłym roku, cudowny, ale w tym chyba sie przerzuce na kringle, te opakowania sa o wiele wygodniejsze, yankee strasznie sie krusza
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego zapachu. Czy jest naturalny czy mocno sztuczny. Uwielbiam owocowe i kwiatowe zapachy.
OdpowiedzUsuń