Witam
Bispol to rodzinna polska firma pochodząca z Łańcuta. To w tym mieście wytwarzane są przeróżne świece, podgrzewacze zapachowe. Wybór? szeroki, każda osoba ceniąca sobie ładny, spokojny nastrój wybierze dla siebie coś odpowiedniego. Jako maniaczka palenia świec poznałam kolejne aromatyczne propozycje tej firmy. Duża świeca Inspiration Soft bardzo długo przeleżała na komodzie, gdzie odgrywała rolę ozdobnika, natomiast część małych tealight jabłko-cynamon zabrałam do pracy, gdzie w pokoju biurowym o powierzchni 14 m2 paliłam solo.
Świeca - Ispiration Soft
Na początku nie mogłam oderwać wzroku od jej opakowania. Kartonik w białej barwie ozdobiony wstawkami złota z niesamowitym zaaranżowanym wierzchem (patrząc z góry) jakby rozkwitający kwiat. Świeca z takim elementem zdobniczym, nadje się idealnie na prezent:).
W kartoniku mamy dosyć sporą szklaną świecę z grubym dnem, napełnioną białym woskiem. Pojemnik po raz kolejny może nam posłużyć jako szklanka np: do drinków.
Po rozpaleniu zapach nie przyćmiewa umysłu jest soczysty, świeży. Jednak dla mnie był stanowczo za wątły, czekałam aż czas pozwoli mu się rozkręcić, ale przez cały okres palenia nie zaostrza się, ani nie staje się słabszy. Wosk wypala się nie równo, na jednej ze ścianek zostaje jego cienka warstwa. Dokładnie nie mierzyłam, ale producent podaje 32-godzinne palenie. Może tak było? wierzę, bo świeca paliła się dosyć długo oczywiście z przerwami. Cena 14,99 zł.
Tealight - Jabłko z cynamonem
Małe podgrzewacze polecam do małych pomieszczeń, można śmiało palić je solo. Nadają otoczeniu przyjemnego aromatu jabłka z mini szczypną cynamonu - ta przypraw, gdzieś się ulatnia po drodze. Tealight nie wyróżniają się niczym - to standardowe podgrzewacze, które możemy również wykorzystywać w kominkach do roztopienia wosku. Ich aromaty są na tyle subtelne i delikatne, że nie zakłócą woni wosku. Pakowane są w wygodne ilości: 6,18 lub 30 sztuk. Jedynie folia w 18/30 sztukach się rozrywa przy pierwszym użyciu podgrzewacza dlatego u mnie od razu wsypałam kolejne sztuki do pudełka po większej kawie ziarnistej.
Tealight wypalały się do końca miałam wrażenie, że paliły się krócej niż podaje producent - 4 h.
Cena, 30 sztuk około 8 zł.
W pochmurne dni zdarza Wam się palić świece? czy kominki poszły w odstawkę i czekają na jesień?
pozdrawiam - Magda
Uwielbiam zapach jabłka z cynamonem :)
OdpowiedzUsuńMam masło do ciała jabłko z cynamonem tak pachnie że chce się go jeść :) ta kwiatowa też się wydaje być fajna :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle rzadko zapalam świece, jak już to jesienią/zimą :)
OdpowiedzUsuńJabłko z cynamonem <3
OdpowiedzUsuńRaczej na porę nie zwracam uwagi. Jak mi się tak po prostu zachce to zapalę
OdpowiedzUsuńjabłko z cynamonem na zimę dobre;D
OdpowiedzUsuńSuper post, warto promować swoich :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece i mam ich sporą kolekcję, ta biała wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam świece od Bispol :-)
OdpowiedzUsuńłagodne aromaty, czyli coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta biała świeca :)
OdpowiedzUsuńLubię zapach jabłko-cynamon, ale ta firma u mnie po zapaleniu jest niewyczuwalna ;/
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia, chętnie poznałabym bliżej produkty BISPOL . kocham świece
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie podgrzewacze , świece czy kominki bez względu na porę roku.
OdpowiedzUsuńJa dopiero niedawno kupiłam jedną świecę i przepadłam :) Spodobało mi sie palenie i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuń