Witam
Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.
Wyczuwalne aromaty: bursztyn, paczula, drzewo sandałowe, grejpfrut, pomarańcza, woda kolońska.
Wosk Amber Moon poznałam dwa lata temu. Ukazał się on wtedy w jesiennej kolekcji - jak dobrze pamiętam, mogę się mylić. Jego zapach tak mi zamotał w głowie, że nad zwyczajnie wypaliłam cały krążek bez zrobienia fotek do opinii. Nie dawno po raz kolejny zaopatrzyłam się w wosk o tym zapachu i tym razem fotki już są dlatego mogę opisać jego oryginalny? niesamowity zapach, który za każdym razem przenosi mnie w fantazyjny odpoczynek...
Na pierwszy ogień wysuwają się nuty paczuli i drzewa sandałowego, podobno bazą jest ambra słabiej wyczuwalna, ale jej zadaniem jest podkreślenie całego aromatu. Po rozpuszczeniu się ćwiartki wosku w pomieszczeniach lokalizuje się woń młodego mężczyzny - jego perfumy nieco lekkie, przypominające bryzę.
Przez zapach przewija się nie groźna słodycz, która daje w pewnym sensie ciepło w którym można się położyć i odpocząć. Płynie ona z dojrzałych cytrusów. Wosk polecany jest na jesień i zimę, uważam, że w chłodniejsze jeszcze dzionki wiosenne warto go umieszczać w podgrzewaczu by czuć się komfortowo, a przy boku mieć ukochanego. Wosk do kupienia <TUTAJ>.
Co ostatnio palicie w kominkach? znacie Amber Moon?
pozdrawiam - Magda
Miałam kiedyś ten wosk i kojarzę, że podobał mi się jego zapach ale nie mogę sobie go dokładnie przypomnieć
OdpowiedzUsuńNie miałam go i innych zapachów z tej serii też nie miałam kupić ale mój kominek miał bliskie starcie z podłogą i został znokautowany :P jak kupię nowy to sobie jakiś wosk wybiorę :)
OdpowiedzUsuńTen zapach raczej nie przypadłby mi do gustu.. wolę owocowe aromaty ;)
OdpowiedzUsuńno u mnie zupełnie tak samo ;p
UsuńNie znam zapachu ;) ja średnio przepadam za woskami :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Nie znam jeszcze tego zapachu ale jego nuty mogłyby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach, jeden z lepszych jakie ostatnio miałam.
OdpowiedzUsuńtego apachu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńKolejny kuszący zapach :)
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco :)
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam, ale dziś kupiłam egyptian musk i jestem na tak ;)
OdpowiedzUsuńzapach całkiem całkiem;D
OdpowiedzUsuńSuper produkt, ja też uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniaanaa.blogspot.com/
W ciepłe dni kominki idą w zapomnienie,chociaż przy ostatniej pogodzie miałam ochotę na nowe nuty :)
OdpowiedzUsuńjakże zachęcający ten opis ;)
OdpowiedzUsuńNa początku uwielbiałam ten zapach jednak stwierdziłam, że jest bardzo intensywny i na małe pomieszczenia to niezły killer :D
OdpowiedzUsuńJa się akurat na ten zapach nie skusiłam.
OdpowiedzUsuń